A może spróbuj spojrzeć na to nieco inaczej niż przez religią katolicką: Czy potrafiłabyś wybaczyć sama sobie ? Jeśli się zastanawiasz to pomyśl, że każde twoje działanie musiało mieć jakąś przyczynę w twoich uczuciach. Czy możesz te uczucia zrozumieć i zaakceptować ? Jeśli wyrządziłaś komuś krzywdę postaraj się ją naprawić, jeśli to możliwe - to według mnie najprostsza droga.zagubiona we mgle pisze: Kwestia religii i związane z nią lęki w zakresie grzechu, piekła i tego wszystkiego są dla mnie do tej pory znacznym problemem, który co jakiś czas uaktywnia wyciszoną już chorobę.
spowiedź
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: spowiedź
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: spowiedź
Jak by nie było to, co piszesz jest słuszne.zbyszek pisze:A może spróbuj spojrzeć na to nieco inaczej niż przez religią katolicką: Czy potrafiłabyś wybaczyć sama sobie ? Jeśli się zastanawiasz to pomyśl, że każde twoje działanie musiało mieć jakąś przyczynę w twoich uczuciach. Czy możesz te uczucia zrozumieć i zaakceptować ? Jeśli wyrządziłaś komuś krzywdę postaraj się ją naprawić, jeśli to możliwe - to według mnie najprostsza droga.
Re: spowiedź
Naprawienie krzywd w miarę możliwości[zadośćuczynienie] jest warunkiem odpuszczenia grzechów -kościół katolicki
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: spowiedź
Dochodzę do wniosku, że nie mam nad czym dłużej się zastanawiać i analizować. Jednak pójdę za kilka dni do spowiedzi i zaczynam życie od nowa. Psychologia nie rozwiązuje wszystkim problemów, trzeba się odważyć i pokonywać trudności, lęki itd. także z pomocą bożą.
Re: spowiedź
Też tak myślę-powodzenia.
Re: spowiedź
A czy nie chodząc do spowiedzi nie nabędziesz pychy, że "zwykli ludzie" chodzą do spowiedzi a ty nie musisz?Mantyka pisze:A gdzie ja pisałem, że nie trzeba wyznawać grzechów? Ja dałem wklejkę o tym, że SPOWIEDŹ PRZED KSIĘDZEM jest nie biblijna. Biblia wyraźnie mówi, że należy wyznawać grzechy i prosić o przebaczenie WYŁĄCZNIE Boga a nie zwykłych ludzi.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: spowiedź
Biblia mówi też o tym, że mamy wyznawać grzechy jeden przed drugim. W czasie spowiedzi wyznaje się grzechy przed drugim człowiekiem, tj. człowiek jest świadkiem i pośrednikiem między mną a Bogiem.
Re: spowiedź
Ale nie jest łatwo. Już łatwiej pisać na forum. Zwłaszcza nie lubię mówić "więcej grzechów nie pamiętam" albo "za wszystkie grzechy serdecznie żałuję". Przez to już dawno nie byłem u spowiedzi.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: spowiedź
Nie lubisz sztywnych formułek?Maldok pisze: Zwłaszcza nie lubię mówić "więcej grzechów nie pamiętam" albo "za wszystkie grzechy serdecznie żałuję". Przez to już dawno nie byłem u spowiedzi.
Re: spowiedź
Zawsze mówiąc "więcej grzechów nie pamiętam" obawiam się że spowiedź będzie świętokradcza, potem Komunia i wszystkie następne spowiedzi.
A potem doszła jeszcze obawa przed "za wszystkie grzechy serdecznie żałuję" bo czy nawet gdy powiem to rzeczywiście żałuję i do tego serdecznie?
A potem doszła jeszcze obawa przed "za wszystkie grzechy serdecznie żałuję" bo czy nawet gdy powiem to rzeczywiście żałuję i do tego serdecznie?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: spowiedź
Tylko że nie musisz mówić sztywnych formułek, ale na przykład własnymi słowami. Te formułki są dla dzieci z podstawówki.Maldok pisze:Zawsze mówiąc "więcej grzechów nie pamiętam" obawiam się że spowiedź będzie świętokradcza, potem Komunia i wszystkie następne spowiedzi.
A potem doszła jeszcze obawa przed "za wszystkie grzechy serdecznie żałuję" bo czy nawet gdy powiem to rzeczywiście żałuję i do tego serdecznie?
Nie przejmuj się też tym, że nie żałujesz, bo trudno, żebyś czuł żal, skoro cierpisz - jak sądzę - na zaburzenia psychiczne i w związku z tym generalnie to nic nie czujesz. A mówisz, że żałujesz no bo taka jest formuła spowiedzi i np jak nie czujesz żalu to możesz żałować tak bardziej intelektualnie, z powodu podjęcia takiej decyzji, a nie uczuć.

- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: spowiedź
Współczesna spowiedź to psychoterapia.
Re: spowiedź
Ja to chcę załatwić obowiązek spowiedzi. Na przykład wypisuję na kartce grzechy, potem je czytam i najlepiej gdy ksiądz nic nie komentuje tylko daje małą pokutę.
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8320
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: spowiedź
Jest zasadnicza różnica. Podczas spowiedzi jest się ocenianym przez pryzmat zasad odróżniających dobro od zła w sposób często dla mnie zupełnie niezrozumiały.zbyszek pisze:Współczesna spowiedź to psychoterapia.
gówno w proszku na kijoszku
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: spowiedź
Moim zdaniem nie ma w tym nic złego. Dobrze, że jeszcze chcesz chodzić.Maldok pisze:Ja to chcę załatwić obowiązek spowiedzi. Na przykład wypisuję na kartce grzechy, potem je czytam i najlepiej gdy ksiądz nic nie komentuje tylko daje małą pokutę.
zbyszku, masz rację. Spowiedź ma bardzo wiele wspólnego z psychoterapią, ale chyba zawsze tak było. Tyle że czasy się zmieniły, księża są bardziej wykształceni, więcej wiedzą o chorobach psychicznych, więc więcej rozumieją też z psychologicznego punktu widzenia. Jest to forma terapii, ale bardziej w kontekście duchowym. Aspekt emocjonalny i duchowy współwystępują w spowiedzi. Osoba wierząca bardziej patrzy na spowiedź jako sakrament uzdrowienia, bardziej w wymiarze transcendentalnym.
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: spowiedź
Tak mi się wydaje, że przy prawidłowej spowiedzi oceny dobra i zła powinny pochodzić z sumienia spowiadającego się, a nie od xsiędza.przeglosowany pisze:... Podczas spowiedzi jest się ocenianym przez pryzmat zasad odróżniających dobro od zła w sposób często dla mnie zupełnie niezrozumiały.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: spowiedź
Znalazłam (cytat):
Spowiedź osób psychicznie chorych (psychotyków)
Psychicznie chorzy nie mogą przystępować do sakramentu pokuty ponieważ nie są zdolni do popełnienia grzechów. W niebezpieczeństwie śmierci daje im się warunkowe rozgrzeszenie: "Jeśli zgrzeszyłeś, to cię rozgrzeszam...". W przypadku osób o mniej głębokich zaburzeniach (tzw. lucida intervalla), to mogą oni przystąpić do spowiedzi pod pewnymi warunkami:
gdy idzie o wyznanie grzechów, mogą wystąpić trudności z materią; można zrezygnować z integralności. W niebezpieczeństwie śmierci wystarczy ogólne wyznanie: ”zgrzeszyłem”.
poza niebezpieczeństwem śmierci można udzielić warunkowego rozgrzeszenia, jeśli penitent wyznał grzechy, które normalnie stanowią materię konieczną do udzielenia rozgrzeszenia. Jeżeli penitent wyznaje tylko grzechy powszednie, udzielamy błogosławieństwa.
należy z nimi wzbudzić żal za grzechy.
pokutę nałożyć łatwo wykonalną.
Spowiedź osób psychicznie chorych (psychotyków)
Psychicznie chorzy nie mogą przystępować do sakramentu pokuty ponieważ nie są zdolni do popełnienia grzechów. W niebezpieczeństwie śmierci daje im się warunkowe rozgrzeszenie: "Jeśli zgrzeszyłeś, to cię rozgrzeszam...". W przypadku osób o mniej głębokich zaburzeniach (tzw. lucida intervalla), to mogą oni przystąpić do spowiedzi pod pewnymi warunkami:
gdy idzie o wyznanie grzechów, mogą wystąpić trudności z materią; można zrezygnować z integralności. W niebezpieczeństwie śmierci wystarczy ogólne wyznanie: ”zgrzeszyłem”.
poza niebezpieczeństwem śmierci można udzielić warunkowego rozgrzeszenia, jeśli penitent wyznał grzechy, które normalnie stanowią materię konieczną do udzielenia rozgrzeszenia. Jeżeli penitent wyznaje tylko grzechy powszednie, udzielamy błogosławieństwa.
należy z nimi wzbudzić żal za grzechy.
pokutę nałożyć łatwo wykonalną.
Re: spowiedź
Fajnie. Ale jak teraz przyjmuję leki, to czuję się w miarę normalnie.
Re: spowiedź
Co to znaczy "można zrezygnować z integralności" ?zagubiona we mgle pisze:Znalazłam
gdy idzie o wyznanie grzechów, mogą wystąpić trudności z materią; można zrezygnować z integralności.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: spowiedź
Może chodzi o to, że jak są problemy ze stwierdzeniem materii grzechu, to nie trzeba tak wszystkiego szczegółowo mówić. Niejednokrotnie po spowiedzi miałam poczucie jej nieważności i bylejakości, bo nie wiedziałam co jest grzechem, a co nie i nie mówiłam wszystkiego. No ale ksiądz to wiedział, znaczy chyba dopuszczają to, że osoby chore nie mogą powiedzieć wszystkiego co trzeba, a bywa, że spowiadają się z czegoś, co nie jest grzechem, lecz chorobą!