Seroxat
Moderator: moderatorzy
Seroxat
Podczas ostatniej wizyty psychiatra przepisał mi seroxat i w związku z tym czy ktoś z was brał ten lek, jakie były efekty uboczne i ogólnie jak się po nim czuliście? Ja wytrzymałam dwa dni na tym leku , miałam nudności i czułam się jak po narkotykach nawet źrenice miałam rozszerzone .
Re: Seroxat
Dokładnie tego leku nie brałem, ale brałem inny (Arketis) z tą samą substancją czynną, czyli paroksetyną. Działał dobrze przeciwlękowo. Odstawiłem go ze względu na bardzo poszerzone źrenice. Ludzie w pracy dziwnie mi się przyglądali i czułem się z tym bardzo niekomfortowo (a miałem wtedy bezpośredni kontakt z ludźmi). Dwa dni to za mało, żeby cokolwiek powiedzieć. Te nudności to powinny przejść dość szybko. Sam miałem potworne nudności np. po Citalu, ale po pewnym czasie przeszły. Moim zdaniem jeśli nie masz jakichś naprawdę paskudnych objawów ubocznych, to możesz spróbować przemęczyć się tydzień lub dwa, i sama zobaczysz czy Ci przejdzie.
Re: Seroxat
Ja po seroxacie czułam się przez kilka dni lekko nawalona
Ale w sumie super na mnie podziałał jeśli chodzi o nastrój tylko ze efektem końcowym była psychoza
W schizo trzeba uważać z antydepresantami bo mogą nasilać objawy psychotyczne a paroksetyna to mocny antydepresant i bardzo dobry tylko (znowu to powtórzę
) niekoniecznie dla wszystkich.Jeśli chodzi o tą grupę leków to namnożyło się ich jak grzybów po deszczu, do wyboru do koloru
A rozszerzone zrenice i nudności to klasyczne objawy uboczne przy tych lekach,szkoda ze brałaś tylko dwa dni
W sumie nie dałeś szansy temu lekowi a to na prawdę mógł być dobry dla ciebie lek.Leki antydepresyjne rozkręcają się dopiero po około dwóch tygodniach i w psychiatrii jest też pewna zasada, na początku zawsze są objawy uboczne dlatego warto być cierpliwym i wytrwałym czego ci życzę
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.


W schizo trzeba uważać z antydepresantami bo mogą nasilać objawy psychotyczne a paroksetyna to mocny antydepresant i bardzo dobry tylko (znowu to powtórzę


A rozszerzone zrenice i nudności to klasyczne objawy uboczne przy tych lekach,szkoda ze brałaś tylko dwa dni


Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Re: Seroxat
Ja dość dawno brałam Paxtin (odpowiednik Seroxatu) miał mi pomóc na lęki niestety nie pomógł
Jakichś wielkich skutków ubocznych nie pamiętam

Jakichś wielkich skutków ubocznych nie pamiętam

- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8403
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: Seroxat
Dlatego "niekoniecznie dla wszystkich" może być zestaw neuroleptyk + antydepresant.coty pisze:Ale w sumie super na mnie podziałał jeśli chodzi o nastrój tylko ze efektem końcowym była psychoza![]()
W schizo trzeba uważać z antydepresantami bo mogą nasilać objawy psychotyczne a paroksetyna to mocny antydepresant i bardzo dobry tylko (znowu to powtórzę) niekoniecznie dla wszystkich.
Mikka, na wszystkich SSRI są na początku straszne jazdy, a z tego, co udało mi się wyczytać, na paroksetynie i sertralinie - szczególnie. Jedni czują to słabiej, inni mocniej, ale z reguły czują wszyscy. Czasami jest tak, że pierwsze dwa, a nawet trzy tygodnie trzeba po prostu "przepękać". A działanie właściwe tego typu leków przychodzi czasem nawet po dwóch miesiącach.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.