Osamotnienie

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
gratis
bywalec
Posty: 2799
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Osamotnienie

Post autor: gratis »

Jak sobie radzicie?
Młoda11
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: śr maja 21, 2025 6:24 pm

Re: Osamotnienie

Post autor: Młoda11 »

Pomaga mieć zajęcie, np. Praca, tam również można poznać dużo ludzi. Ja palę papierosy lub chodze na spacery albo po sklepach, idę na kawę albo na lody, chodzę do biblioteki i czytam gazety albo wypożyczam książki. Dzwonienie do bliskich.
Młoda11
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: śr maja 21, 2025 6:24 pm

Re: Osamotnienie

Post autor: Młoda11 »

gratis pisze: czw cze 19, 2025 1:51 pm Jak sobie radzicie?
Jak tam, gratis, udało się przetrwać kolejny dzień?
gratis
bywalec
Posty: 2799
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Osamotnienie

Post autor: gratis »

Młoda11 pisze: sob cze 21, 2025 8:13 pm Jak tam, gratis, udało się przetrwać kolejny dzień?
Tak, generalnie wczoraj zaczęło dziać się lepiej, bo w ostatnim tygodniu to była masakra. Dwie nieprzyjemności. Ale pogadałem z psychologiem z 116sos.pl i jakoś tak po nocy zyskałem lepszy ogląd sytuacji. Jeszcze czasem dotyka mnie to nieprzyjemne uczucie, ale nie jest już tak tragicznie. Kiedyś było dużo gorzej. Samotność przez narkotyki i długi, dlugi czas nic. Teraz doceniam sobie relacje takie jakie są, a też mam co robić i to mi daje trochę radości. Czytam też książkę o samotności i z niej.wynika, że to uczucie potrzebne, więc jest jakiś pozytyw. A Ty czujesz się też samotna?
Młoda11
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: śr maja 21, 2025 6:24 pm

Re: Osamotnienie

Post autor: Młoda11 »

gratis pisze: sob cze 21, 2025 8:26 pm
Młoda11 pisze: sob cze 21, 2025 8:13 pm Jak tam, gratis, udało się przetrwać kolejny dzień?
Tak, generalnie wczoraj zaczęło dziać się lepiej, bo w ostatnim tygodniu to była masakra. Dwie nieprzyjemności. Ale pogadałem z psychologiem z 116sos.pl i jakoś tak po nocy zyskałem lepszy ogląd sytuacji. Jeszcze czasem dotyka mnie to nieprzyjemne uczucie, ale nie jest już tak tragicznie. Kiedyś było dużo gorzej. Samotność przez narkotyki i długi, dlugi czas nic. Teraz doceniam sobie relacje takie jakie są, a też mam co robić i to mi daje trochę radości. Czytam też książkę o samotności i z niej.wynika, że to uczucie potrzebne, więc jest jakiś pozytyw. A Ty czujesz się też samotna?
Cieszę się że jest u Ciebie trochę lepiej :) jestem trochę samotna, ale chyba nie aż tak bardzo patrząc obiektywnie. Ale czasem mam problem się odnaleźć w towarzystwie, przynajmniej wewnętrznie, bo na zewnatrz chyba nie rzuca się to aż tak w oczy. Mam kilku przyjaciół, ale nikt bliski nie mieszka blisko, to też trochę samotność.
gratis
bywalec
Posty: 2799
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Osamotnienie

Post autor: gratis »

Ja nie czuję, zebym miał przyjaciół, nawet czasami czuję, że ludzie mnie zawodzą. Mam tylko internetowych. Z tym, że naprawdę rzadko rozmawiamy i to tej rozmowy brakuje najbardziej. Będąc w domu bym sobie wyszedł na miasto, popatrzył z zaciekawieniem na ludzi i by mi wystarczyło by się naładować, wrócić do domu i dłubać dalej w swoich zajęciach. Tak myślę. Albo wyszłoby się na rower i też by było fajnie. Teraz jestem uziemiony i mam mało odskoczni od rutyny i zajęć, więc o tej samotności myśli się bardziej.
Młoda11
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: śr maja 21, 2025 6:24 pm

Re: Osamotnienie

Post autor: Młoda11 »

Mnie udało się nawet w szpitalu trochę się zaprzyjaźnić. Może są tam nawet jacyś fajni ludzie u Ciebie?
gratis
bywalec
Posty: 2799
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Osamotnienie

Post autor: gratis »

E, słabo z tym raczej. Będąc tu ponad rok to trochę się przyzwyczaiłem, ale tu to sami faceci, poza tym każdy ma swoje priorytety. Raczej tu nudno, ale jakoś sobie radzę. Przeważnie rozmowy sprowadzają się do: pożycz to, pożycz tamto.
Młoda11
bywalec
Posty: 48
Rejestracja: śr maja 21, 2025 6:24 pm

Re: Osamotnienie

Post autor: Młoda11 »

Hej gratis, był jakiś problem z moim kontem, było jakby zablokowane. Jak tam ci leci?
gratis
bywalec
Posty: 2799
Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Osamotnienie

Post autor: gratis »

Hej, no jakoś daję radę. A jak u Ciebie?
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”