Kropla mojej twórczości
Moderator: moderatorzy
- Wpatrzony w okno
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt gru 10, 2013 2:26 am
- Status: fotograf
- płeć: mężczyzna
Re: Kropla mojej twórczości
***
Budzę się i jakbym
nie spał, jestem
wciąż zmęczony,
wciąż niewyspany.
Ciągle brakuje mi
snu, zmęczenie
mnie pożera,
połyka.
Zmęczenie mnie trawi.
Zjada i trawi.
Budzę się i jakbym
nie spał, jestem
wciąż zmęczony,
wciąż niewyspany.
Ciągle brakuje mi
snu, zmęczenie
mnie pożera,
połyka.
Zmęczenie mnie trawi.
Zjada i trawi.
- Wpatrzony w okno
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt gru 10, 2013 2:26 am
- Status: fotograf
- płeć: mężczyzna
Re: Kropla mojej twórczości
***
Co mi po tym, że jestem wrażliwy,
skoro tyle we mnie gniewu.
Wiem, wiem. Jestem egocentrykiem
i to też mnie uwiera, to też mnie boli.
Co mi po tym, że jestem wrażliwy,
skoro tyle we mnie gniewu.
Wiem, wiem. Jestem egocentrykiem
i to też mnie uwiera, to też mnie boli.
- Wpatrzony w okno
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt gru 10, 2013 2:26 am
- Status: fotograf
- płeć: mężczyzna
Re: Kropla mojej twórczości
***
Za oknem styczniowa noc.
Wyjątkowo ciepła jak na
tę porę roku.
Za oknem mrok.
Wyjątkowo gęsty jak na
spokojne sny.
Za oknem styczniowa noc.
Wyjątkowo ciepła jak na
tę porę roku.
Za oknem mrok.
Wyjątkowo gęsty jak na
spokojne sny.
- Wpatrzony w okno
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt gru 10, 2013 2:26 am
- Status: fotograf
- płeć: mężczyzna
Re: Kropla mojej twórczości
Chyba mam dobry czas. Dużo rzeczy mnie cieszy. Maj jest wyjątkowo zimny w tym roku. Na dworze poniżej 6 stopni. Jutro pełnia. Poniedziałek. Przeszłość zaciera się. Staje się nierealna. Jak sen, mara nocna, pijackie urojenie. Drzewa uginają się od kwiatów. Bez, kasztanowce, krzewy tawuły.
- Wpatrzony w okno
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt gru 10, 2013 2:26 am
- Status: fotograf
- płeć: mężczyzna
Re: Kropla mojej twórczości
***
Będą mieli Polacy,
takiego prezydenta
na jakiego zasłużyli,
wybierając między
mniejszym,
a większym złem,
tylko jakie zło wybrali?
I czy z takim ciężarem
łatwiej będzie żyć?
Będą mieli Polacy,
takiego prezydenta
na jakiego zasłużyli,
wybierając między
mniejszym,
a większym złem,
tylko jakie zło wybrali?
I czy z takim ciężarem
łatwiej będzie żyć?
- Wpatrzony w okno
- zaufany użytkownik
- Posty: 175
- Rejestracja: wt gru 10, 2013 2:26 am
- Status: fotograf
- płeć: mężczyzna
Re: Kropla mojej twórczości
***
Jedni z podniecenia nie mogli spać wczoraj,
inni z irytacji, nie mogą zasnąć dzisiaj.
***
Jak to możliwe, że tylu katolików,
nie miało, żadnego oporu, aby
zagłosować na kogoś, kogo
tyle razy złapano na kłamstwie.
***
Mniejsze zło, to dalej zło.
***
"Szczęśliwy mąż,
który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie siada w kręgu szyderców".
Jedni z podniecenia nie mogli spać wczoraj,
inni z irytacji, nie mogą zasnąć dzisiaj.
***
Jak to możliwe, że tylu katolików,
nie miało, żadnego oporu, aby
zagłosować na kogoś, kogo
tyle razy złapano na kłamstwie.
***
Mniejsze zło, to dalej zło.
***
"Szczęśliwy mąż,
który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie siada w kręgu szyderców".