Chcę powiedzieć że...
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Eh, mam czarne myśli, może lepiej się wyluzować i nie naciskać na coś co może nie wyjść. Może lepiej zachować to co jest i jak jest.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Ogólnie nie ma szału...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Ogólnie dziś czuję się znacznie lepiej. Cieszę się z nowej znajomości, bo to może skutkować tym, że poznam więcej kobiet. To fantastyczne. Wczoraj byłem trochę roztargniony, totez rysunek mi nie wyszedł fajnie, ale dziś już bylo ok i cieszę się z tego, że rysuję, bo dzięki temu poznałem Ianę.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7405
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Chcę powiedzieć że...
u mnie wszystko dobrze. Jutro mam trening kosza, na koszu ma byc na 4-5. Ciekawe jaka bedzie gierka, oby pogoda dopisala i nie bylo deszczu. Chociaz w pogodzie pokazuja jakies lekkie opady to sadze, ze zagramy.
Dzsiaj bylem na dziennym, mielismy zadania kognitywne, gralem tez w szachy. Dwie partyjki, jedna wygralem ja a druga kumpel z ktorym gralem.
Dzsiaj bylem na dziennym, mielismy zadania kognitywne, gralem tez w szachy. Dwie partyjki, jedna wygralem ja a druga kumpel z ktorym gralem.
Re: Chcę powiedzieć że...
Konwalie Mamy ulubione w tym roku zakwitły.
A co jeśli jest tylko to krótkie życie i potem kwiatki albo rośliny,
ewentualnie następne pokolenie, i następne?
I nic nie da się naprawić jeśli nie zdążyło się w tym krótkim życiu?
A co jeśli jest tylko to krótkie życie i potem kwiatki albo rośliny,
ewentualnie następne pokolenie, i następne?
I nic nie da się naprawić jeśli nie zdążyło się w tym krótkim życiu?
Re: Chcę powiedzieć że...
Chciałabym zamienić się z moją terapeutką z czasów studiów i zadać sobie kilka pytań.
Tyle, że pewnie moje ja by z tej terapii uciekło.
Tyle, że pewnie moje ja by z tej terapii uciekło.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7405
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Chcę powiedzieć że...
o 16:15 jest meczyk w Tv. Ale nie wiem czy uda mi sie wstac po drzemce o 16:00. Bylem na spacerze, zrobilem kolo 3.000 krokow. Pozniej prysznic, kawka, faja i teraz slucham muzy i hulam po necie. Wszystko gra u mnie. Oby tak bylo jak najdluzej.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Po roku rysowania, rozwijania zainteresowań wszedłem na wyższy level samoświadomości. Jestem pewniejszy siebie. Już nie doskwiera mi bezsens. Moje kontakty z kobietami zaczynają się rozwijać w dobrym kierunku. Posłuchałem też trochę podcastów o budowaniu siebie, o relacjach z kobietami i wyciągnąłem stamtąd też cenne lekcje, ktorych nikt by mi nie udzielił, toteż jestem spokojniejszy, jeśli chodzi o relacje z kobietami. Co do poprawki? Na pewno praca. Ale to też w sumie powinno się unormować, bo ostatnio dostaję leki tak, że zaczynają mi pomagać w mojej dysfunkcji, czyli popołudniowej apatii. Lekarz ustalił leczenie abilify i chlorprotiksenem, co pozwala mi miec energię wtedy, gdy był jej spadek i spać w nocy. Zrobię sobie kurs grafika kompterowego, gdy wyjdę z detencji. To będzie mój krok w kierunku zawodu i pracy na etat. Nadal będę rozwijał rysowanie, bo to jest to co trzyma przy mnie piękne kobiety, a i moje życie nie wydaje mi się takie puste, jest z celem, który realizuję. Kiedyś przeczytałem książkę o Picasso "Twórca i niszczyciel". Byłem w takim dołku, że pragnąłem tylko jednego: mieć życie takie jak Picasso. Ta idea we mnie ewoluowała aż w końcu po odejściu jednej dziewczyny ode mnie wziąłem się za tworzenie nowej, mojej rzeczywistości z przekonaniem, że to najlepszy wybór jakiego dla niej (mimo że już jej nie było przy mnie) i dla mnie moglem dokonać.
Re: Chcę powiedzieć że...
Dokładnie Niemcy powtórzyli los WB gałęzie przemysłu stały się przestarzałe i ratowały ich rynki zbytu (kolonie, UE)
Re: Chcę powiedzieć że...
Wczoraj popadłam w jakąś autodestrukcję...
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7405
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Chcę powiedzieć że...
Wszystko u mnie okej. Jutro mam trening koszykowki, dzisiaj ide cos zjesc z klubem chorego. Pojdziemy tez na dni miasta. Pogoda ladna, mozna juz chodzic w spodniach i koszulce. Leki biore i sie dobrze czuje, to wazne miec spokoj w najblizszym otoczeniu.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Już rysunek zrobiony. Można jeszcze w nim popracować, ale glowna podstawa zrobiona.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Chyba ktoś mnie robi w bambo.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Ćwiczenia fizyczne zrobione. To już chyba 19 dzień jak ćwiczę. Marzę o takiej sylwetce jak mial jeden koleś przy metrze w Centrum. Stał na głowie, żeby zebrać na bilet. Ciekawe ile trenował, ale pewnie trochę dłużej niż ja. A ktoś kiedyś powiedział, że mam ładne nogi. No cóż, biegało się swego czasu. Ja ćwiczę by schudnąć, pozbyć się brzucha, a co z tego wyniknie? Może właśnie taka sylwetka jak miał tamten chłopak. To nie są jakieś ciężkie ćwiczenia, ale chcę się z nimi oswoić, bo ciało mam nierozruszane. Poza tym malo ludzi ćwiczy cokolwiek, więc jest to jakaś wyjątkowość, a poza tym będę się z tym lepiej czuł, gdy nabiorę formy. Już się lepiej czuję z tym, że coś robię by pozbyć się brzucha i trochę być sprawniejszym, nie skazywać się na niepełnosprawność po 60. roku życia jak to było w artykule z inforu. To jest dobry plan dla mnie na przyszłość. Trochę rozwijać się. Bo na to już chyba ostatni dzwonek. Mam juz 43 lata.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Praca nad rysunkami to dla mnie niełatwa sprawa. Widzę swoje błędy, ale uczę się rysunku, lecz powoli, bardzo powoli, a mimo to odkrywam w tym przestrzeń dla siebie. Nie czuję się już przez to rysowanie taki samotny, bo czuję, że rysowanie to mój atut i czuję, że przez to jestem wartosciowy. Gdybym nie rysował, nie miałbym szans na majątek. Nie mógłbym sobie przynajmniej pomyśleć, że mógłbym mieć więcej. To bardzo pozytywne refleksje na temat rysowania, mimo ze jest ono dla mnie trudne.
Re: Chcę powiedzieć że...
Czas poczytać książkę 

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2492
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Chcę powiedzieć że...
Rysowanie jest ok, bo wzmaga cierpliwość, a kiedy zobaczyłem to: https://www.facebook.com/share/1Abbqqz6mp/
to od razu pomyślałem, że to mogloby byc dobre zajęcie dla mnie. Wymagające cierpliwości, ale te rzeczy są cudne.
to od razu pomyślałem, że to mogloby byc dobre zajęcie dla mnie. Wymagające cierpliwości, ale te rzeczy są cudne.
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 7405
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Chcę powiedzieć że...
W czwartek gralem w kosza. Bylo na 6 graczy. Gralismy 3 na 3. Na poczatku bylo wyrownana gierka, ale pozniej rywale odskoczyli na duza roznice punktow i w koncu przegralismy. Ale liczy sie zaliczony trening i to, ze sie poruszalem i odcialem od codziennosci.
W srode bylem na dniach miasta z kumplami z klubu chorego, pozniej w piatek mala imprezka, tez w klubie chorego. Jestem zadowolony, ze mam taki klub i moge tam spedzic milo czas.
pozdro
W srode bylem na dniach miasta z kumplami z klubu chorego, pozniej w piatek mala imprezka, tez w klubie chorego. Jestem zadowolony, ze mam taki klub i moge tam spedzic milo czas.
pozdro
