Duża dawka zolafrenu i niepokój i zakupoholizm

[szary_wolf]

Witam

Biore 17,5 mg zolafrenu. Zauważyłem że mam po tym leku silny niepokój związany z zakupami przez internet. Nawet jak się próbuje powstrzymać przed kupnem czegoś to włącza mi się ten niepokój i nie moge dać rady i kupuje. Dodam że w zakupach tak w sklepach stacjonarnych jestem bardzo oszczędny natomiast problem jest z zakupami przez net. Czy ktoś ma podobne problemy? Po zolafrenie?

[szary_wolf]

Wprawdzie też tak się zastanawiam, bo tego Rxulti dzisiaj mija 15 doba jak całkowicie odstawiłem to gówno, i pewnie już wysikałem ten lek ale receptory zachowują się jeszcze tak jakbym miał we krwi ten lek. Tak mi tłumaczyli lekarze. Także może z tydzień albo półtora musze jeszcze poczekać. Może ten niepokój i zakupoholizm mam jeszcze od Rxulti bo w ulotce pisze że ostrożnie brały ten lek osoby które przesadzają z zakupami i hazardem. Tak jest w ulotce.

[szary_wolf]

Sory wszystkim że truje ale mam z tym naprawde problem. Z tymi zakupami przez net.

[Alchemik Fioletu]

Też miałem zakupoholizm, samo przeszło.

[szary_wolf]

No ja tak jak napisałem jak ide do sklepu takiego stacjonarnego to zawsze robie sobie liste na kartce co mam kupić i ani nic więcej. Z internetem mam taki problem że wszystko jest bardzo łatwe, jest dużo większy wybór, wystarczy przysłowiowo "pare kliknięć" i dana rzecz jest moja. Nie moge sobie z tym poradzić.

[piotrs]

idz na terapie do psychoterapeuty czy psychologa opowiedz mu może pomoże
ja np nie gram w żadne zdrapki bo nie chcę sie użależnić
bo się uzależnisz

[Alchemik Fioletu]

W moim życiu od jakiegoś czasu wszystko musi być przyziemne i uzasadnione, dlatego nie wydaję na darmo pieniędzy jak nie muszę.

[szary_wolf]

Ja też tak powinienem mieć bo jestem już sam a niestety kupuje. Ten je.... internet z tym mam problem... Tak jak napisałem jak ide do sklepu stacjonarnego to nie mam problemu ale w necie już jest... Mimo że nie jestem zetką tylko milenialsem ale mam z tym problem...

[szary_wolf]

Zauważyłem że jak biore tą zypsile te 80 mg i mam troche mniejszy zolafren czyli 15 mg( z 17,5 mg zszedłem) to jakoś bardziej przyziemnie myśle o zakupach i wydatkach. Może tak wysoki zolafren zamiast mi pomagać to tylko mnie nakręcał?

[szary_wolf]

I faktycznie tak jest jak napisałem powyżej. Biore 15 mg zolafrenu i 80 mg zypsily rano i spokojniejszy jestem. Nie jestem taki napalony do zakupów. Co mnie akurat troche dziwi bo jak brałem te 17,5 mg zolafrenu to powinienem być spokojniejszy a tu d... ,także narazie tak będe brał. Jedyny problem z zypsilą jest taki że jak biore ją rano to przez 7 godzin nie mam na nic siły. Po proste odbiera mi władze w nogach jak jakiemuś paralitykowi. No tak działa i inaczej nie będzie.

[szary_wolf]

Tu pewnie mi nie uwierzycie ale nawet mam mniejsze urojenia. To już prawie absurd ale tak jest. Jestem po prostu spokojniejszy. Kiedyś ktoś mi powiedział że niektóre leki mają działanie paradoksalne że zamiast pomóc to jeszcze szkodzą.

[szary_wolf]

Biore obecnie 80 mg zypsili rano i 80 mg zypsily wieczorem i 10 mg zolafrenu wieczorem. I jakoś się trzymam i tak chce na tych dawkach jechać. Zypsili biore maksymalną dawke a zolafren narazie jeszcze niżej nie będe schodził. Zauważyłem teraz u siebie jakieś emocje jak chociażby radość. Coś cieszy, nie ma tej anchedoniii. Mam nadzieje że tak zostanie.

[szary_wolf]

Jest lepiej pod tym względem że zacząłem coś czuć, coś cieszy, coś się chce. Biore obecnie 80 mg zypsily rano i 80 mg zypsily wieczorem i 10 mg zolafrenu wieczorem. Z gorszych rzeczy jest to że są troche kłopoty ze spaniem. Tzn. śpie ale zasypiam tak koło 1 w nocy i śpie do 7 rano. Zypsila daje kopa ale ten kop jest bardziej naturalny tzn. nie czuje się tak naćpany jak po abilify czy reagily, latudzie czy rxulti. W ciągu dnia czuje się po prostu normalnie.

[piotrs]

zolafren jest dobry na spanie jak piszesz 10 mg na noc na sen o 20 np
tylko wiekszy apetyt jest po nim i tycie ?

[szary_wolf]

zolafren jest dobry na spanie jak piszesz 10 mg na noc na sen o 20 np
tylko wiekszy apetyt jest po nim i tycie ?

Czy taki dobry jest na spanie to bym nie powiedział. A co do apetytu to schudłem na nim 7 kilo.

[amigo]

ja na olanzapinie nie moglem schudnac i mnie zamulalo. Zdecydowanie lepiej dziala polaczenie amisulprydu+klozapina.

[szary_wolf]

Ja jak już od 2 tygodni biore te 10 mg zolafrenu to czuje się wolny tzn. nie zamulony. I biore teraz tylko 80 mg zypsily rano. Ogólny problem po zypsily mam taki że nie moge spać. Zypsila daje potężnego kopa i co ciekawe ten kop jest taki naturalny tzn. nie czuje się naćpany tylko mam więcej energii. W przeciwieństwie do takiego abilify które też daje kopa ale człowiek chodzi naćpany i nakręcony jak katarynka.

[szary_wolf]

Właśnie znalazłem pewną informacje na temat ziprasiodnu(substancji czynnej zypsili). Bo oryginalnym lekiem jest zeldox ale znalazłem informacje że został wycofany z rynku bo że powoduje zagrożenie życia. To tak po krótko bo nie jestem lekarzem czy farmaceutą. Tylko zastanawiam się nad tym że skoro zeldox powoduje zagrożenie życia to jego zamiennik też może mieć takie działanie. Zastanawiam się nad odstawieniem tej zypsily, bo i tak nie moge spać po niej a jak tu jeszcze mam wykitować z jakiegoś powodu, także nie będe ryzykował i powoli odstawiam.

[brzydki_umysł]

Zeldox jak i Zypsila to ten sam lek zyprazydon, niestety jest znany ze znacznego wydłużenia odstępu QTc i może spowodować nagłą śmierć sercową (Torsade de pointes)
Ogólnie to chyba wszystkie neuroleptyki i większość antydepresantów wydłuża w różnym stopniu QTc, Abilify pod tym względem wypada bardzo dobrze, natomiast zyprazydon i amisulpiryd bardzo źle.Tu jest porównanie (wskaźnik ROR)
QTc u siebie możesz sprawdzić robiąc EKG w przychodni, skierowanie da lekarz pierwszego kontaktu gdy ponarzekasz trochę na kołatanie serca itp.

[szary_wolf]

W moim przypadku nie mogłem spać po tym ziprasidonie i to totalnie dlatego odstawiam go bo tak się po prostu nie da. Zostane na zolafrenie.