Brak siły fizycznej i psychicznej

[szary_wolf]

Mam 43 lata a od jakiś 2 lat zauważyłem że coraz bardziej słabne szczególności fizycznie. Wprawdzie mam mały brzuszek bo waże 107 kilo przy wzroście 175cm ale przecież kurde nie jestem jeszcze starym dziadem. I nie mam też siły psychicznie tak naprawde to jedno z drugim się przeplata, fizyczne z psychicznym. Czy osoby na tym forum w podobnym co ja wieku też mają podobnie?

[gratis]

Ja mam 43 lata, też mam takie dni. Wcześniej bylo jeszcze gorzej. Po odblokowaniu się emocjonalnym poczułem ulge i sily mi.wrocily. Zamierzam biegac, żeby tej sily bylo więcej. Na razie mam ograniczone możliwości bo jestem w szpitalu i ten pobyt na mnie działa depresyjnie. Przez dwadzieścia ostatnich lat nie mogłem dojść do siebie. Ale coś robilem mimo braku sily i mimo frustracji. Ta praca tez mi duzo dala bo przynajmniej czas nie został stracony mimo ze było ciężko wiec nie żałuję i to mnie nie dobija. Proponuję sobie wcielić marszobieg. Ja jestem zadowolony z tego ze biegalem bo teraz wiem jak to jest gdy się ma kondycję i mam do czego wracac. A samo to wspomnienie to bardzo duzo. Gdy bede w domu kupie hantle bo tez mam nadwage. Będę ćwiczyć. To wspaniale uczucie wygladac dobrze. Uczę się tez rysunku, więc zrobię studia z grafiki. Bardzo pociągają mnie moje plany. Wcześniej bylo bardzo zle dopiero w maju mi się poprawilo. Moze tez trochę to byla wina lekow ale raczej mozg byl przeciazony zlymi wspomnieniami wypartymi do podświadomości, ze zyly swoim zyciem i stamtad mnie zatruwaly. Teraz biore leki. Uswiadomilem sobie co mnie blokowalo i raczej nie byly to leki choc fluanxol mi odstawil bo mogl blokowac. Teraz czuje ze jestem jak nowo narodzony, bo psychika się odblokowala i mimo tej nudy na oddziale i braku spontanicznosci przez ograniczenia nie jest tak zle jak bylo. Czas leczy rany. Ale pogadaj o tym z lekarzem. Mnie pomoglo odlaczenie się w duzej mierze od netu i zatopienie się w swoich myslach bo bylem przebodzcowany. Przeczytaj o detoksie dopaminowym to daje do myślenia.

[szary_wolf]

Dzięki za odpowiedz. Poczytałem o tym detoksie dopaminowym. Musiałbym na jeden dzień odłączyć się od netu i muzyki. Nie wiem czy do tego zalicza się również modelarstwo bo kleje takie tam samoloty, pojazdy, okręty??

[amigo]

Czy osoby na tym forum w podobnym co ja wieku też mają podobnie?

znajdz sobie jakies hobby/zajecie zeby zajmowac sobie czas. polecam oddzial dzienny. ja wlasnie tam sie odblokowalem. zaczalem przebywac z ludzmi, jezdzic na terapie. oprocz tego wazny jest sport. moga to byc na poczatek spacery. mam 29 lat, na lekach czuje sie dobrze. nie mam praktycznie zamulki .

[szary_wolf]

Biore jeszcze 150 mg pregabaliny i dzisiaj nie wziąłem tej wieczornej 75 mg pregabaliny, bo no niby pomaga to na lęki ale kij ma dwa końce i lek ten ma też od cholery skutków ubocznych. Chce sprawdzić jak na mniejszej dawce będe się czuł.

[gratis]

Nie wiem czy do tego zalicza się również modelarstwo bo kleje takie tam samoloty, pojazdy, okręty??

Myślę, że to akurat jest dobre zajęcie, żeby kontynuować.

[amigo]

rano poszedlem na spacer, zrobilem 2-3 km, pozniej polozylem sie do lozka przed TV ogladac mecz koszykowki i padlem . zmulilo mnie spac. to pewnie po psychotropach i pogoda tez jest winowajca.

[gratis]

Psychotropy potrafią zamulać

[amigo]

Psychotropy potrafią zamulać

oj tak i to bardzo. Jeszcze szczegolnie jak ja biore wysokie dawki-wiec zamula gotowa