Psychotropowe ćpuny

[qda]

Dołączam do życzeń.
Głowa do góry.

[przegłosowany]

Powodzenia. Trzymam kciuki za Ciebie.

[Jeżyk]

Dzięki wróciłam wczoraj do pracy , oszukałam nową panią psychiatrę że dobrze się czuje psychicznie - napisała mi " stan stabilny" chociaż wcale nie czuję się dobrze . To co mam napisane w wypisie z szpitala i z sądu to masakra - czemu ktoś kłamie żeby wpakować cię siłą do szpitala - wbrew woli na podstawie artykułu o zagrożeniu życia czyjegoś - DLACZEGO??? Nikomu nie zagrażałam !!!! Nie mogę czytać tej karty bo denerwuje się popadam w rozpacz i doprowadza mnie to do myśli samobójczych których bardzo dawno nie miałam , wyzwala mnie z tych myśli piosenka religijna " Uwielbiajcie Pana ludzkich serc bijące dzwony " słucham jej na okrągło teraz , ją też zaśpiewałam przed pobytem w szpitalu na cały regulator z gestami i tańcem - jak heavymetalowiec - tak głośno - we własnym mieszkaniu, potem przed moim blokiem po 22 i przed budynkiem poradni zdrowia psychicznego - tam wezwano już karetkę

[Jeżyk]

Nazwałam to terapią krzykiem i ruchem / tańcem. Teraz nie mam już takiej mocy śpiewać tak głośno - zresztą nie mam pomysłu gdzie by to było normalne - tylko na koncercie heavymetalowym ...

[zdrowy]

Czyli wystarczyło coś zaśpiewać i szpital? Też może coś zaintonuje sąsiadom i mnie powiozą...

[Jeżyk]

Cały mój blok teraz wie że jestem świrkiem straciłam anonimowość

[Jeżyk]

Czyli wystarczyło coś zaśpiewać i szpital? Też może coś zaintonuje sąsiadom i mnie powiozą...

Po co chcesz iść do szpitala ? Nie rozumiem

[Jeżyk]

Tam jest beznadziejnie, okropnie, totalnie niefajnie

[zdrowy]

Dobrze rozumiesz. Zabrano mi rentę socjalną.. odwołałem się, potem sąd, i nie dali wiary moim problemom... więc może tam ?

[Jeżyk]

Czyli wystarczyło coś zaśpiewać i szpital? Też może coś zaintonuje sąsiadom i mnie powiozą...

Akurat sąsiedzi pozwolili mi śpiewać i nie wezwali policji tylko poradnia zdrowia psychicznego

[Jeżyk]

Dobrze rozumiesz. Zabrano mi rentę socjalną.. odwołałem się, potem sąd, i nie dali wiary moim problemom... więc może tam ?

Nie wiem co Ci doradzić , ja na komisji mówię że czuje się zdrowa i dostaje rentę na kolejne 4 lub 5 lat . Czego nie rozumiem o co tu chodzi

[Jeżyk]

A szpitala nie polecam , mam wrażenie że uszkodzono mi tam mózg bo czuję się gorzej niż przed szpitalem!!!

[zdrowy]

Dobrze rozumiesz. Zabrano mi rentę socjalną.. odwołałem się, potem sąd, i nie dali wiary moim problemom... więc może tam ?

Nie wiem co Ci doradzić , ja na komisji mówię że czuje się zdrowa i dostaje rentę na kolejne 4 lub 5 lat . Czego nie rozumiem o co tu chodzi

Mój lekarz mówi że za dobrze się prezentuje... że dla nie psychiatry jestem nie do wychwycenia od innych ludzi. Konsultant zus wpisała mi że rozpoznaje u mnie schizofrenie, ale nie paranoidalną ale niezróżnicowaną...
Od dłuższego czasu zastanawiam się nad opisaniem na forum moich przygód z zusem i sądem.. ale nie starcza mi czasu na tak długie wypowiedzi.
Dlatego zastanawiam się nad zdobyciem nowej dokumentacji medycznej, która by wskazywała na pogorszenie stanu zdrowia.

[Jeżyk]

A nie chcesz pracować?

[Jeżyk]

Za samą rentę trudno utrzymać się samodzielnie

[zdrowy]

A nie chcesz pracować?

Obecnie jestem na zasiłku z mops... to jest jeszcze mniej niż renta socjalna. I nie mogę dorabiać bo każdy wpływ zmniejsza zasiłek stały.. gorzej niż na rencie. Czy chce czy nie chce to jest inna kwestia.. może by należało wyjść czy jestem w stanie...

[Jeżyk]

Ja pracuję bez przerwy od 10 lat , w szpitalu nie byłam też przez ten czas , dopiero teraz , a rentę mi komisja przyznaje. Więc totalnie nie wiem o co tu chodzi . Pracuje na stanowisku chronionym lub w zakładzie pracy chronionej. Mój psychiatra napisał mi kiedyś że jestem " zdyscyplinowana " - komisji ZUS to nie przeszkadza .

[zdrowy]

Ja pracuję bez przerwy od 10 lat , w szpitalu nie byłam też przez ten czas , dopiero teraz , a rentę mi komisja przyznaje. Więc totalnie nie wiem o co tu chodzi . Pracuje na stanowisku chronionym lub w zakładzie pracy chronionej. Mój psychiatra napisał mi kiedyś że jestem " zdyscyplinowana " - komisji ZUS to nie przeszkadza .

Nie pracuje.Jedynie co to staram się ukończyć studia, licencjat.. Każda komisja, konsultant jest inna/y. Może mój lekarz za słabo mnie opisał? Może za dobrze się zaprezentowałem? a może faktycznie mi się nie należy? Obecnie to bez znaczenia.. na plus że mam prawo w razie pogorszenia się stanu zdrowia złożyć ponownie wniosek o socjalną.

[Jeżyk]

Mój znajomy chory na schizofrenię zawsze przed komisją ZUS trafia do szpitala bo dzwoni na pogotowie ratunkowe i mówi że ma myśli samobójcze. Na myśli samobójcze trafisz do szpitala jak tak bardzo chcesz . Ale ja tam nie chcę być już do końca swego życia - tam jest okropnie !!!!!

[Pamal]

Zdrowy, może zrób orzeczenie, wtedy chyba łatwiej uzyskać rentę.