Cześć
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Jeśli przychodzisz od razu z konkretnym pytaniem lub problemem, użyj raczej działu "Kto pomoże", lub odpowiedniego działu tematycznego w ogólnej dyskusji.
Proszę też starszych użytkowników o nie rozpoczynanie tu dłuższych dyskusji, a raczej w dziale "nasze środowisko"
Jeśli przychodzisz od razu z konkretnym pytaniem lub problemem, użyj raczej działu "Kto pomoże", lub odpowiedniego działu tematycznego w ogólnej dyskusji.
Proszę też starszych użytkowników o nie rozpoczynanie tu dłuższych dyskusji, a raczej w dziale "nasze środowisko"
Cześć
Cześć, piszę tu pierwszy raz. Mam diagnozę schizofrenii paranoidalnej ale w to nie wierzę. Lekarz mi powiedział że to jeden z objawów. Nie mam innych objawów pozytywnych, tzn nie mam głosów, urojeń a paranoję tylko trochę, jak każdy. Czy widzieliście że niektóre leki powodują psychozę jak je odstawicie? Tzn nie macie nawrotu bez leków, ale samo ich odstawienie to powoduje, tak samo jak spowodowało by psychozę u kogoś zdrowego kto z jakiegoś powodu brałby te leki i potem odstawił sam. Ja teraz grzecznie biorę leki, ale one chyba kasują większość uczuć i nie jest mi z tym dobrze. A może to schizofrenia prosta? Chętnie pogadam z kimś kto ma podobnie.
Re: Cześć
Może napiszę trochę o sobie. Choruję już 10 lat. Szczerze to nie uważam się za osobę bardzo chorą, stany które lekarze uznali za psychozę były nawet ciekawe, pod wieloma względami teraz jest gorzej, mam chyba coś co Kępiński nazywał depresją postpsychotyczną. Lubię rysować i czytać książki SF. Chętnie pogadam o SF albo o czymś.
Re: Cześć
Ostatnio przeczytałam "Prawdę półostateczną" Philipa k. Dicka, a teraz czytam "Limes inferior" Zajdla I opowiadania Stefana Grabowskiego z serii Lem poleca. Książka Dicka jest świetna, jak prawie wszystkie jego. A ty też w klimacie
?
Re: Cześć
Lema też lubię, Dukaja w miarę, trochę ciężko mi się go czyta. Dick miał psychozę sam i to trochę czuć w jego książkach które są z tego rodzaju że stawiają pytanie co to jest rzeczywistość. Trochę jak w Lema kongresie futurologicznym.
Re: Cześć
Właśnie. Albo to choroba. Albo jedno i drugie. Czasami się zastanawiam co jest gorsze : bezbarwne życie na lekach, ale za to ogarnianie takich sfer życia jak praca, szkoła, czy psychoza i coś się w końcu dzieje.
Czy sugerujesz że czytanie Sf wpłynęło na Ciebie tak że miałeś posychoze?