Ktoś tu umie szkicować?

[Cynamon]

Ja próbuję ale nie wychodzi mi. jest jakiś sekret? jak trzymać ołówek?

[Cynamon]

Przed chwilą naszkicowałem to.. ale jeszcze uczę się cieniowania itp.



właśnie znalazłem playlistę na youtube z kursem rysowania. może komuś się przyda
https://www.youtube.com/watch?v=NEQZ4hZ ... zrPSOXbx3H

[cienzacmienia]

Ja szkicuję kursorem.

[unreal]

Cynamon.
Ołówek trzymaj, jak Ci wygodnie, wyluzuj i w ogóle nie myśl o efekcie.
Na początku popatrz na kartkę, jaka ona jest czysta i ładna i po prostu postaraj się tego za bardzo nie popsuć.
A jeśli już popsujesz, to wyrzucaj bez żalu, bo poprawki zawsze źle wyglądają.

[lasta]

Ołówek najlepiej różnie trzymac, zalezy od tego jak wygodniej, żeby prowadzić dobrze linie, spróbuj tak jak lubisz.

[Chad]

Ja troche , ale jestem samoukiem , wiec Ci nie pomoge.

[gratis]

kurę dziś rysowalem

[gratis]

Ja próbuję ale nie wychodzi mi. jest jakiś sekret? jak trzymać ołówek?

Wejdz na kardisart.pl

[gratis]

A to.dzis.rysowalem. Frida Khalo.

[Catastrophique]

Koślawe, malo szczegółów, krzywe oczy z zaawansowanym zezem.

[gratis]

Narysuj lepiej.

[rafka]

mnie się nawet podobają, choć fakt musisz jeszcze poćwiczyć.

[Catastrophique]

Narysuj lepiej.

Ale argument.
Ty narysuj lepiej, bo chcesz się tym zawodowo zajmować i jeszcze na tym zarabiać.
Twój obecny skill raczej nie pozwoli Ci na to .

[gratis]

Al Capone

[gratis]

[Cynamon]

próbowałem coś dzisiaj naszkicować i od razu stwierdziłem że wychodzi shit i się poddałem
robiłem parę podejść i jestem jakiś zniechęcony czy rozleniwiony, może przez chorobę albo leki mnie zamulają

[gratis]

próbowałem coś dzisiaj naszkicować i od razu stwierdziłem że wychodzi shit i się poddałem
robiłem parę podejść i jestem jakiś zniechęcony czy rozleniwiony, może przez chorobę albo leki mnie zamulają

Ja nadal muszę się uczyć rysunku, ale juz trochę z tego kumam. Uczę sie od kilku lat i najgorsze mam juz za sobą. Podobno potrzeba dziesięć tysięcy godzin, zeby opanować jakąś umiejętność.

[Cynamon]

próbowałem coś dzisiaj naszkicować i od razu stwierdziłem że wychodzi shit i się poddałem
robiłem parę podejść i jestem jakiś zniechęcony czy rozleniwiony, może przez chorobę albo leki mnie zamulają

Ja nadal muszę się uczyć rysunku, ale juz trochę z tego kumam. Uczę sie od kilku lat i najgorsze mam juz za sobą. Podobno potrzeba dziesięć tysięcy godzin, zeby opanować jakąś umiejętność.

ten typ też tak mówi pewnie to prawda

[gratis]

ten typ też tak mówi pewnie to prawda

U nas dobre dawki leków to podstawa do funkcjonowania. A ten typ dobrze uczy. Kupiłem część jego kursów i jest mi łatwiej coś narysować. O wielu rzeczach nie wiedziałem. Napewno do niego wrócę, bo dobrze tłumaczy i nie trzeba sie tak męczyć rysując.

[gratis]

Trochę nie rysowałem, ale wracam powoli do tego.