Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
Witam
Pisze ten post bo zauważyłem że żle reaguje na leki z grupy w której jest klozapol,seroquel(ketrel, itd.) oraz zyprexa(zolafren, zalasta itd.). Bardzo żle na nie reaguje. Mam dużo po nich skutków ubocznych, m.in. senność, przymulenie i mocno zawyżona prolaktyna. Mam po prostu pecha do tej grupy leków. Dobrze czułem się na sulpirudzie, solianie, clopixolu, zeldoxie. Średnio ale nie tragicznie było na abilify i rispolepcie. Natomiast klozapol, ketrel i zyprexa było zawsze na nich kicha. A jakie wy macie doświadczenia z tymi lekami?
Pisze ten post bo zauważyłem że żle reaguje na leki z grupy w której jest klozapol,seroquel(ketrel, itd.) oraz zyprexa(zolafren, zalasta itd.). Bardzo żle na nie reaguje. Mam dużo po nich skutków ubocznych, m.in. senność, przymulenie i mocno zawyżona prolaktyna. Mam po prostu pecha do tej grupy leków. Dobrze czułem się na sulpirudzie, solianie, clopixolu, zeldoxie. Średnio ale nie tragicznie było na abilify i rispolepcie. Natomiast klozapol, ketrel i zyprexa było zawsze na nich kicha. A jakie wy macie doświadczenia z tymi lekami?
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
Leponex wspominam dobrze, zalasta może być. Zastanawiam mnie skoro ci jest dobrze na jakimś leku, to czemu kombinujesz i go zmieniasz, czy może męczą cię jakieś objawy ?
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
Na ketrelu moj brat wybudzal sie wnocy i nie mogl spac. Poza tym na tym leku mial nawrot....
Zyprexa natomiast brana przez niego gdzies 2003 byla dobrze przyjmowana. Pomogla bardzo jednak brat strasznie na niej przytyl.
Zyprexa natomiast brana przez niego gdzies 2003 byla dobrze przyjmowana. Pomogla bardzo jednak brat strasznie na niej przytyl.
Bo strach to nic innego jak zdradziecka odmowa pomocy ze strony rozumowania
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
Zalasta wyprowadziła mnie z psychozy, ale strasznie mnie utuczyła. Mam znaczną nadwagę do dziś. Na początku ten lek powodował u mnie bardzo silną akatyzję (nie mogłam usiedzieć w miejscu), ale lekarze nie raczyli tego zauważyć i musiałam długo się męczyć z tym skutkiem ubocznym.
Ketrel może i dobrze na mnie działał, ale wywołał u mnie straszną zgagę. Naprawdę koszmarną i go odstawiłam za zgodą lekarza.
Ketrel w połączeniu z zeldoxem prawie wywołał u mnie zapaść. (Fakt, po części to była moja wina, czułam się bardzo źle, myślałam że to nawrót psychozy i wzięłam dwa ketrele zamiast jednego; w zasadzie czułam się tak źle, że niepotrzebnie wzięłam wówczas ketrel).

Ketrel może i dobrze na mnie działał, ale wywołał u mnie straszną zgagę. Naprawdę koszmarną i go odstawiłam za zgodą lekarza.
Ketrel w połączeniu z zeldoxem prawie wywołał u mnie zapaść. (Fakt, po części to była moja wina, czułam się bardzo źle, myślałam że to nawrót psychozy i wzięłam dwa ketrele zamiast jednego; w zasadzie czułam się tak źle, że niepotrzebnie wzięłam wówczas ketrel).
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
Ano widzisz mam różne objawy uboczne. Na sulpirydzie, solianie i clopixolu psychicznie czuje się bardzo dobrze ale jest kłopot z nogami, jest akatyzja. Brałem kiedyś 1200 mg solianu , psychicznie czułem się świetnie tyle że była potężna akatyzja.Ertis pisze:Leponex wspominam dobrze, zalasta może być. Zastanawiam mnie skoro ci jest dobrze na jakimś leku, to czemu kombinujesz i go zmieniasz, czy może męczą cię jakieś objawy ?
- savior
- bywalec
- Posty: 892
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 1:58 pm
- Status: zawód? jeszcze nikt się na mnie nie zawiódł
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twin Peaks
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
1200mg solianu?! maskara, podobno 800 to najwyższa dawka bezpieczna...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
1200 mg solianu to maksymalna dawka, taką dostałem w szpitalu. Jak się czułem nie musze chyba pisać. Owszem psychicznie czułem się świetnie ale akatyzja była potężna. Cały czas musiałem ruszać nogami. Caly czas w czasie dnia. Tak było ze 4 miesiące.
- savior
- bywalec
- Posty: 892
- Rejestracja: sob sie 28, 2010 1:58 pm
- Status: zawód? jeszcze nikt się na mnie nie zawiódł
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twin Peaks
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
Tomsoul, a może by tak wypróbować 300-400 solianu? jesli nie masz psychozy? nie dziwię się że Cię nosiło, jak brałeś 1200! Ja brałem spory czas 300 i nie było źle. Teraz zredukowałem do 200. I jest dobrze, zobaczymy jak długo 

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
Wprawdzie obecnie nie biore solianu, ale obawiam się że 300-400 solianu by nie wystarczyło. Mam zdecydowaną przewage objawów pozytywnych. Owszem negatywy też są ale napewno mniej.
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
ketrel jest chyba najlepszym lekiem jaki spotkalam w zyciu, on moje mysli i uczucia przywrocil na ziemie, co prawda troche muli, ale coz w naszej chorobie to woz albo przewoz
...i znowu sie pogubilam...
Re: Kłopoty z lekami typu klozapol, ketrel, zyprexa
zycie sie samo toczy do przodu czy chcemy czy nie raz lepiej raz gorzej
...i znowu sie pogubilam...