Urojenia wielkościowe/posłannicze a praca

[redaktor]

Czy urojenia wielkościowe/posłannicze mogą przeszkadzać, bądź pomagać w podjęciu pracy ?.

[Amannn]

Urojenia ci raczej w wykonywaniu pracy nie pomogą

[redaktor]

Urojenia wielkościowe w kontekście mojego niby- wyższego wykształcenia ( historia ).

To powinienem je schować do szuflady i nie przyznawać się rekruterom/kadrowcom do niego ??.

A Wy- czy zatajaliście kiedyś swoje wyższe wykształcenie w CV ??.

[Amannn]

O czym ty piszesz? To ze masz wyższe wykształcenie to żadne urojenie wielkościowe.

[FreshEscape]

Ogólnie rzecz biorąc w Polsce występuje tzw. dobór negatywny. Czyli im większym tumanem jesteś, tym dla twojego przełożonego lepiej. Najlepiej jak nic sobą nie reprezentujesz, a kłapaka, czyli gadka jest dobra. Nie tylko niejednokrotnie nie pisałem o swoim wykształceniu ale również nie mówiłem o bardzo bogatym doświadczeniu zawodowym.

[Schibi]

Po co ukrywać wykształcenie albo doświadczenie nie rozumiem, po to się to zdobywa żeby zarabiać więcej i mieć lepszą pracę.

[FreshEscape]

Po co ukrywać wykształcenie albo doświadczenie nie rozumiem, po to się to zdobywa żeby zarabiać więcej i mieć lepszą pracę.

Co innego praca specjalisty po studiach. A co innego praca dla tzw. niewykwalifikowanych..

[FreshEscape]

W przypadku prac dla niewykwalifikowanych, przede wszystkim liczy się. Żebyś miał jako tako, jakąś ciągłość pracy.

[Amannn]

Jak szuka pracy fizycznej to może mieć sens ukrywanie wyższego wykształcenia

[spring_]

Nobel = emerytura

Nikt pojebany nie da ci renty. Naiwnie odkladasz pieniadze w jakijs prywatnej instytucji.

[redaktor]

ZUS to prywatna instytucja ?. Fakt, dla naszych polityków, bez względu na opcję, którzy traktują ZUS jako pośredniak dla swoich kolegów, to może tak...

[spring_]

ZUS to prywatna instytucja ?.

nie stary nawet biblia jest z przecinkami ktore wymyślono w 21 wieku

[redaktor]

Nie rozumiem... ale dobra, jestem jakiś dziwny ??.

Ufff... to przynajmniej dobrze, że nie mam urojeń wielkościowych/posłanniczych.