Wieści z Evotu

[Dobro]

.

[Dobro]

To znaczy beka z evotu xd

[Dobro]

Co jakiś czas ktoś tu wraca po dłuższym czasie i twierdzi, że tu się nic nie zmienia xd

[Dobro]

Obecnie forum zdominowali indywidualiści, rzecz w tym, że słabo dogadują się z resztą xd

[spring_]

Obecnie forum zdominowali indywidualiści, rzecz w tym, że słabo dogadują się z resztą xd

Łzy maryjii

[spring_]

Obecnie forum zdominowali indywidualiści, rzecz w tym, że słabo dogadują się z resztą xd

Na śniadanie w zol 3 kromeczki. Pierdziele nie jem w ogole.

[spring_]

Choruje na akopelpsje i autosugestie


Sam wymyslilem.

[spring_]

Choruje na akopelpsje i autosugestie


Sam wymyslilem.

Rozpoznaje ludzi po teczowce oka i wmawiam sobie ktore urealniam

[spring_]

Obecnie forum zdominowali indywidualiści, rzecz w tym, że słabo dogadują się z resztą xd

Danielek ma z was beke.

Wy nie siedzicie bo ja shakowalem serwer policji i pentagon i kgb.

Wy ich tak nie wkurzacie.

Rozwiązanie to zet =23 z mierzynarodowej z informatyki

[swtern]

No, podobno go rozniosło całkiem

[FreshEscape]

Ktoś moze uważac ze dla niektórych użtkoników jestem zbyt ostry ! Powiem wam jak wyglądało moje poszukiwanie pracy w polsce. \\\\\w ciągu kilku miesięcy wysłałem ze 30 cv i z 15 razy dzwoniłem do ofety pracy. Z tego zrodziło się ze 15 rozmów kwalifikacyjnych, Wiecie jak to wyglądało ? W 5 ofertach byli ludzie lepsi odemnie. Ale w 10 przypdakach jak przedstawiłem orzeczenie 02-P To rekruter powiedział wprost, że mielu juz takich pracowników. I 3 miesiace, pół roku. Rok. pracowali bardzo dobrze. Ale potem odstawili leki i ich zachowanie było tak skandaliczne że już takich ludzi nie chcą.... A jak nie mieszkam w milionowym mieście żebym mógł sobie wyibierać gdzie chce pracować. Więć ch..j w dupe tym co robią taką opinie ludziom co nie maja rent a chcą pracować. BO ŁON JE ZDROWY I CH..J.

[pingui]

Jakąś ciemnotę tu wciskasz panie nastoszony debilusie. Jak ktoś odstawia leki to chowa się w domu i żadnego bydła w pracy nie zrobi bo dostaję lęków i paranoi że go prześladują. Tyle że go faktycznie prześladują bo nikt nie ma względów dla schizola odklejeńca. Staje się tak samo odklejony jak heroinista bez działki. Raczej jest spokojny i dużo potrafi znieść ale ludzkie bydło niestety włazi na głowę i wtedy faktycznie może narobić syfu jak hamulce mu puszczą.
Jak nie ma dla debilusa roboty w kłaju z jego kwalifikacjami to wypierdalaj za granicę rowy kopać kwaczy zjebie.

[Trener]

nie jest zdrowy tylko jak jest w remisji to wydaje mu sie że tak jest, a pracodawca wie że jest zchorowany

[cezary123]

Ludzkość w ogóle robi nam złą opinię na tej planecie jako gatunek ze swoją krwawą i paskudną historią cywilizacji.
Ludzie - szkoda, że w nich jesteśmy, chociaż musimy na razie. "Przez jednego człowieka grzech przyszedł na świat i w ten sposób wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej".
Typowy błąd - "a bo oni wszyscy są tacy nietacy i przez to ja nie mogę itd."
Skupić się na swojej sytuacji i odpowiedzialności. Każdy poniesie swój własny ciężar.
Można szukać bez orzeczenia o niepełnosprawności psychicznej, nie jest chyba dane na wieczność, tylko na określony czas, parę lat.

[Dobro]

Niektórzy widzą problem w innych, a nie w swojej głowie xd

[Dobro]

Przeciętny człowiek jak ma problem to olewa, coś robi z tym albo się żali. Chory na schizofrenię prawie to samo tylko, że przy zwiększonej dawce leków xd

[pingui]

Ta i narzeka wiecznie, to to nie tamto, to tamto za drogie i nie takie tylko owakie. Syf panie muł dno i wodochwasty.

[FreshEscape]

Przeciętny człowiek jak ma problem to olewa, coś robi z tym albo się żali. Chory na schizofrenię prawie to samo tylko, że przy zwiększonej dawce leków xd

Cyba Karuś jesteś za długo na forum i wydaje ci sie ze normalną sytuacja w życiu ludzi jest to że mieszkaja z mama i tata. Którzy ich sponsoruja, maja do tego rente. Trzynastke, czternastke i jeszcze zasiłek pielegnacyjny i jeszcze sobie czasem potrafią dorobić. Bo w dużym mieście nie ma z tym problemu.

Wiesz jak wygląda życie zwyczajnego człowieka ? Musi zapłacić za mieszkanie co miesiąć. Nie ma rodziców, rodziny co go mogą wspomuc. Nikt sie nim nie opiekuje. Musi kupić bardzo drogie jedzenie i pods. artykuły. I nie ma żadnej stałej pensji w postaci renty. Jedynym rozwiązaniem jest stała praca. Jak konczą sie pieniążki i nie miałbyś co do mordy już włożyć, nie miał byś sie czym umyć i miejca w którym byś mógł żyć. To jesterm bardzo ciekawy czy byś to, ja to ujałęs po gówniarzemu "OLAŁ" może tobie nie zalezy na czymkolwiek. Widać nigdy nie byłeś głodny. A jak ktoś ma dzieci i grozi rodzinie bazdomność to sie zastanów. Szczyl, szczyla na tym forum pogania. Banda dzieci...

Cezary, ciebie to już nawet nie chce mi sie komentowac. Taki jesteś odrealniony... Dla ciebie kilka lat w tą czy w tą nie robi róznicy bo państwo mama i tata da. Człowieku gdzie przez te kilka lat będziesz żył ? Co będziesz jadł ? W co sie ubierzesz ? Czy ty chłopie masz łep ? Czy ktoś ci na głowie nacisnął przycisk ze spłuczką u móżg wypłukało ?

[cezary123]

Człowieku gdzie przez te kilka lat będziesz żył ? Co będziesz jadł ? W co sie ubierzesz ? Czy ty chłopie masz łep ?

Wiem, że jesteś w trudnej sytuacji. Zauważ jednak, że nie sugerowałem tylko szukania pracy na otwartym rynku bez orzeczenia o niepełnosprawności psychicznej. Stwierdziłem za to, że jest to możliwe i być może lepsze od szukania z orzeczeniem.
Nie jest też niemożliwe zarabianie z orzeczeniem, bo wiele osób tak pracuje, rozejrzyj się nawet po użytkownikach tego forum.
Sam nie mam już orzeczenia, wygasło, i zobaczę na otwartym rynku, ale jak będzie trzeba to sobie odnowię. Trzeba się przystosowywać do środowiska.

A może masz jeszcze inne przeszkody, które coś blokują, na przykład brak zaświadczenia o niekaralności?

[FreshEscape]

A może masz jeszcze inne przeszkody, które coś blokują, na przykład brak zaświadczenia o niekaralności?

Powiem ci cezary że ze zagranicy mam wieloletnie doświadczenie na wózkach: ciągnionych, widłowych i ładowarkach czołowych. Nawt mam uprawnienia. Robiłem w weekendy przy czysczeniu specjalistycznym na wysokości. Ciężkoą chemią. Natomiast co mam w Polse ? Nikogo nie inteeresuje co i jak. Nie jest to tak jak za granicą ze zaczynasz robote i liczy sie czy umiesz i robisz. Albo nie umiesz i nie robisz. W Polsce sano to że mam wade wzroku, jak to mówią rekruterzy. Slepy nie będzie tego robił. A żaden lekarz w polsce, orzecznik pracy na wózek mnie nie dopuści. Możesz głodem przymierać. Ale liczy sie to ze możesz se krzywde zrobić. Bo tak mówi pismo świete.. i *słowo niedozwolone*... W Polsce możesz być narkomanem, skrajnym alkoholikiem i pracować. Ale jak masz coś troche bardziej ze wzrokiem to sie jeszcze dziwie że mi nie mówią: idz sie pan powieś na klamce, bo smierc głodowa jest gorza niż utopienie. W Polsce uoprzedzenia i sterotypy, ta prawcka mentalność pierdolniętego chłopa po zawodówce... Tzw. *słowo niedozwolone* zwyczajny polski. Robi z życia w kraju to tzw. POLSKIE PIEKIEŁKO.