Tabu – Dlaczego moim zdaniem schizofrenia jest nieuleczalna?

[Pikolo]

Amannn nie wiesz czy nie da rady. Jak niechcesz być obrażany to tez nie podjeżdżaj do jego intelektu. Każdy jak by zadbał o siebie chociaż to by było dobrze.
Dlaczego nie można tu poprostu wymieniać zdan bez przekleństw i obrażania? On ma prawo tez sie wypowiadać, nam moze to nie pasować jego zdanie, ale dajcie sobie ludzie spokój i podjazdami o intelekt itp. Ja chciałem tu tylko opowiedzieć swoją historię, może ona niektórym niepasowac ok. Ja niech chce obrażać i być obrażanym. Wiec moze zawieśmy chociaż broń jak nie umiemy razem wzajemnie sie przeprosić?

[Amannn]

Nie da rady widziałem jego wykłady i wiem ze nie da rady jak uważa te wykłady za cud świata.

[Pikolo]

Bo to jego praca i dobrze, ze wieży w to co robi jak by nie wieżył, to by sensu nie miało. Być może do niektórych tylko taka forma, jakiej on używa trafia.

[Amannn]

Do osób ułomnych psychicznie może tak bo to jest na poziomie dziecka. Ale jak ktoś posłucha jego rad to napyka sobie biedy.

W każdym bądź razie nie powinien się chwalić że robi coś takiego.

I tak jak przypuszczałem nie chciał się do tego przyznać jest to płacone ze środków publicznych. Nikt zdrowy na umyśle nie zapłaciłby za to z własnej kieszeni.

[Pikolo]

Odczep się od niego, proszę odrobinę zrozumienia należy się każdemu.

[Amannn]

Już zapomniałeś jak ciebie i innych obrażał, wyzywając od przegrywów i nonameów?

[Pikolo]

Nie zapomniałem i chociaż chciał mnie uciszyć to sam doprowadził do tego, że się rospisalem i opowiedziałem o sobie więcej niż chciałem. Po za tym jest chory jak my wszyscy tutaj, przegryw to puste słowa, które nic nie znaczą. Sami decydujemy, czy nimi jesteśmy czy nie. Jeżeli będziemy się sobie rzucać do gardeł to będziemy przegrywami.
On staną na nogi i jakoś sobie radzi, ja stanołem i też sobie radzę. Może warto zrobić to samo. Co osiągniemy kłócąc się między sobą i się wyzywajac ? Popadniemy tylko w wieksza niechęć do siebie. Zamiast ciekawych tematów będziemy tu zawalać się wyzwiskami. On też nie ma prawa nikogo obrażać i może to rozumie a może nie, nie mi to oceniać. Wiem tylko, że wyzywajac się z nim nic nie osiagne oprócz frustacji i straconego czasu.

[Amannn]

Nikt by na katastrofę nic nie mówił gdyby ten się nie wywyższał i szkalował innych.

[Pikolo]

Catastrophique też swoje jak widać przeżył. Nie oceniaj książki po okładce, może i jest okropny ale intencje dobre. Catastrophique chce pomagać zgodnie z własnym sumieniem. Mnie kiedys babka z matmy nazwała baranem i powiedziala ze mnie z klasy wywali.
Tak mnie zmotywowały te słowa, że stwierdziłem że pipie pokaże, że się myli mialem dobre oceny z matmy a na koniec technikum jeszcze pisałem u tej kobiety rozszezenie z matmy oraz dostalem się na politechnikę na wydział elektryczny.
Więc nie oceniaj odwrotnej motywacji bo sam wiem, że dziala tylko nie na wszystkich. Po latach podziękowałem tej kobiecie. Gdyby się na mnie nie uwzieła to bym tyle nie osiągną.
Inna sprawa, że niektórzy na taką motywację reagują załamaniem rąk i sie poddają kiedy naprawdę właśnie należy zawalczyć.

[Catastrophique]

Odczep się od niego, proszę odrobinę zrozumienia należy się każdemu.

A niech się produkuje, probuje ublizac, insynuowac. Dla mnie nie ma to zadnego znaczenia, nie jest zadnym autorytetem.
Ja juz pisalem, ze hejt, bzdurna krytyka w moja strone potwierdza moja bardzo wysoka wartosc, sukces i osiagniecia.
Poniewaz bierze on sie glownie z zawisci, zazdrosci.

[Pikolo]

Catastrophique moze on tobie nie zazdrości tylko tez walczy o swoją rację. Myślę że ludzie w większości są życzliwi i wola gratulować sukcesu niż go zazdrości.

[Catastrophique]

Zyjesz w jakims idealistycznym, wyimaginowanym swiecie.
Większość zazdrosci tym, ktorzy osiagneli wiecej.
Zamiast ambitnie sprobowac dorownac wola umniejszac i krytykowac.
Standard niestety.
Ja jestem na to odporny, ale wielu innych sie na to lapie i często sie poddaja, lub/i zaczynają w siebie wątpić. Ku uciesze osób takich jak Amannn.

[Amannn]

Katastrofa nikt ci niczego nie zazdrości. Wmówiłeś sobie że te pseudowykłady i pseudoartykuły mają jakąś wartość podczas gdy bardziej zaawansowane rzeczy robią ośmioklasiści.

[AcidHouse]

Katastrofa nikt ci niczego nie zazdrości. Wmówiłeś sobie że te pseudowykłady i pseudoartykuły mają jakąś wartość podczas gdy bardziej zaawansowane rzeczy robią ośmioklasiści.

dokładnie w punkt i celnie.
Zauważ przy okazji, że ci słuchacze tych wykładów ...no bystrością nie grzeszą, oczywiście delikatnie to ujmując.
Brzmią bardziej jak alkoholicy z łapanki. W sumie domniemywam, że opinie o wykładach to też zabieg marketingowy

[Catastrophique]

O takiej krytyce i umniejszaniu właśnie pisalem.
Musiałbym byc bardzo naiwny aby to mialo w jakikolwiek sposób na mnie podziałać, zatrzymać mnie.
No poza potwierdzeniami o których wcześniej mówiłem.

Wy pozostaniecie zazdrosnymi przegrywami, ja sukcesywnie robię i osiągam coraz wiecej.

[Amannn]

Nie to nie ma cię hamować ale zmotywować do zrobienia czegoś mądrego

[Catastrophique]

I tu nie chodzi tylko o wykłady i arty.
Zazdrościcie mi tez wyglądu, inteligencji, elokwencji, pewnosci siebie, wplywu na kobiety, radzenia sobie z chorobą i cos tam by się jeszcze na pewno znalazlo.

[AcidHouse]

ależ pewnie ktoś ci tam pewnie zazdrości, tylko co nas to obchodzi.

[Catastrophique]

ależ pewnie ktoś ci tam pewnie zazdrości, tylko co nas to obchodzi.

Jak widać obchodzi skoro tu się udzielasz i próbujesz mnie umniejszać, zaprzeczać .

[AcidHouse]

I tu nie chodzi tylko o wykłady i arty.
Zazdrościcie mi tez wyglądu, inteligencji, elokwencji, pewnosci siebie, wplywu na kobiety, radzenia sobie z chorobą i cos tam by się jeszcze na pewno znalazlo.

Słyszeliście ?
Chyba dokupię nowe krzesełko, bo obróciłem się na nim 15 razy.
No ze śmiechu.