Moniko02
Moderator: moderatorzy
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Moniko02
Piszę dużo wierszy. Jestem ciekawa waszych opinii o nich, czy mam je dalej pisać, czy to nie ma większego sensu. Wasze dzieła także przejrzę w wolnej chwili. Przedstawiam jeden z wielu. Brałam udział w seminarium kreatywnego pisania, warsztatach pisarskich
Endlose schlaf
Dienstag, 21. September 2021 19:21
Śnię o pięknie, miłości i namiętności z Tobą
Wciąż żyję snami z nocy na dzień
Nie sądziłam, że będę mieć tyle szczęścia
Zbudzam się, piszę z Tobą, a Ty jesteś już obok mnie
Nie to nie sen. To stan faktyczny rzeczywistości
Powinnam dobrze to wiedzieć
Gdybyś kiedyś miał w planach śnić o koszmarach
Pomyśl jedynie o mnie
Będę szła za Tobą i Ci towarzyszyła.
Endlose schlaf
Dienstag, 21. September 2021 19:21
Śnię o pięknie, miłości i namiętności z Tobą
Wciąż żyję snami z nocy na dzień
Nie sądziłam, że będę mieć tyle szczęścia
Zbudzam się, piszę z Tobą, a Ty jesteś już obok mnie
Nie to nie sen. To stan faktyczny rzeczywistości
Powinnam dobrze to wiedzieć
Gdybyś kiedyś miał w planach śnić o koszmarach
Pomyśl jedynie o mnie
Będę szła za Tobą i Ci towarzyszyła.
Re: Moniko02
Pisanie to ekspresja duszy,zawsze warto jest pisać,niezależnie od poziomu.Jeśli daje ci to radość to nigdy z tego nie rezygnuj.Zawsze warto się zatrzymać nad czyjąś emocją,i fajnie jest jak znajdzie się coś w tym dla siebie.Ja znajduję coś dla siebie.
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Re: Moniko02
Narkotyki
nauczyły mnie tańca w deszczu, gdy jest mi bardzo gorąco...
nauczyły mnie pisania, mowy wstępnej i większości słów z jadowitymi przekleństwami
nauczyły mnie czystej postaci bezsenności i ostrej jazdy w ciągu nocy
nauczyły mnie cierpliwości czekania i masowych zaginięć pieniędzy...
Nauczyły mnie także stanu, o którym nigdy w życiu nie przypuszczałam, że wrócę do tego kiedykolwiek…
Przeszłość tak wroga, powraca do mnie aż w pewnym momencie nie wytrzymuję i wpadam w szał
Teraźniejszość walcząca z przeszłością, szarpiąca się i przecząca sama siebie
Walczę, nie poddaję się pokusie kolejnej domówce, zabawie i pieprzonym stanie nietrzeźwości umysłowej
Każdy zasługuje na głos, nawet jeśli miałby krzyczeć.
Każdy wpada w pewnym momencie w jakieś uzależnienie, chociażby całkiem nieświadomie
Każdy chce kiedyś wszystkiego *słowo niedozwolone* wypróbować…
Nie uwierzysz, póki nie przeczytasz, ale tak właśnie było…
Wy wybieracie alkohol ja wybrałam coś o wiele gorszego przez nieuzasadnione szemrane znajomości po kątach
Alkohol z pewnością jest lepszy, lecz ja tak nie uważałam. Byłam nie świadoma wpadnięcia w uzależnienie…
pamiętam tak silnie, że do dzisiaj powraca ono czasem ze zdwojoną siłą i chwyta się kurczowo mnie…
Pamiętam doskonale smak, zapach i gryzienie w nosie… to tak wyraźnie wszystko jest nakreślone, jak *słowo niedozwolone* na ulicy
Obrazy, krzyki i bezwład ciała… to coś na co sobie nie pozwól, bo ciebie zniszczy doszczętnie.
nauczyły mnie tańca w deszczu, gdy jest mi bardzo gorąco...
nauczyły mnie pisania, mowy wstępnej i większości słów z jadowitymi przekleństwami
nauczyły mnie czystej postaci bezsenności i ostrej jazdy w ciągu nocy
nauczyły mnie cierpliwości czekania i masowych zaginięć pieniędzy...
Nauczyły mnie także stanu, o którym nigdy w życiu nie przypuszczałam, że wrócę do tego kiedykolwiek…
Przeszłość tak wroga, powraca do mnie aż w pewnym momencie nie wytrzymuję i wpadam w szał
Teraźniejszość walcząca z przeszłością, szarpiąca się i przecząca sama siebie
Walczę, nie poddaję się pokusie kolejnej domówce, zabawie i pieprzonym stanie nietrzeźwości umysłowej
Każdy zasługuje na głos, nawet jeśli miałby krzyczeć.
Każdy wpada w pewnym momencie w jakieś uzależnienie, chociażby całkiem nieświadomie
Każdy chce kiedyś wszystkiego *słowo niedozwolone* wypróbować…
Nie uwierzysz, póki nie przeczytasz, ale tak właśnie było…
Wy wybieracie alkohol ja wybrałam coś o wiele gorszego przez nieuzasadnione szemrane znajomości po kątach
Alkohol z pewnością jest lepszy, lecz ja tak nie uważałam. Byłam nie świadoma wpadnięcia w uzależnienie…
pamiętam tak silnie, że do dzisiaj powraca ono czasem ze zdwojoną siłą i chwyta się kurczowo mnie…
Pamiętam doskonale smak, zapach i gryzienie w nosie… to tak wyraźnie wszystko jest nakreślone, jak *słowo niedozwolone* na ulicy
Obrazy, krzyki i bezwład ciała… to coś na co sobie nie pozwól, bo ciebie zniszczy doszczętnie.
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Re: Moniko02
Ocean
wtorek, 5 kwietnia 2022 16:57
Idę mostem dziurawym
Przede mną roztacza się ocean błękitny
Czysty, niczym mgła na niebie
Kamienie porzucone gdzieś w dali.
W tej chwili nie chce nic czuć.
W tej chwili nie chce mi się żyć.
W tej chwili nie chce nigdy marzyć.
W tej chwili nie chce nikogo wspominać.
Dotykam palcem wody przezroczystej
Moje łzy spływają do oceanu mieszając się z nim
Widzę pełno, smutnych ryb
Pozostaje więc pytanie - jak one się czują?
W tej chwili zamykam pewien rozdział.
W tej chwili wyklinam w pustą przestrzeń.
W tej chwili robię się mokry od potu.
W tej chwili upływa czas dla mnie tak obcy.
wtorek, 5 kwietnia 2022 16:57
Idę mostem dziurawym
Przede mną roztacza się ocean błękitny
Czysty, niczym mgła na niebie
Kamienie porzucone gdzieś w dali.
W tej chwili nie chce nic czuć.
W tej chwili nie chce mi się żyć.
W tej chwili nie chce nigdy marzyć.
W tej chwili nie chce nikogo wspominać.
Dotykam palcem wody przezroczystej
Moje łzy spływają do oceanu mieszając się z nim
Widzę pełno, smutnych ryb
Pozostaje więc pytanie - jak one się czują?
W tej chwili zamykam pewien rozdział.
W tej chwili wyklinam w pustą przestrzeń.
W tej chwili robię się mokry od potu.
W tej chwili upływa czas dla mnie tak obcy.
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18543
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Moniko02
Smutny przekaz, ale prawdziwy, czuć tę głębię oceanu...
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Re: Moniko02
katatonia
Uciekam w dal od świata rzeczywistego
Nie wiem jeszcze, gdzie jestem
Budzę się z moją mroczną tajemnicą.
Moje myśli umierają tak jak moja dusza
Nie wiem jeszcze czy zdołam się podnieść
Zasypiam z nadzieją na lepsze jutro.
głęboko się wpatrując widzę swój świat
Nie wiem jeszcze dokąd pójdę
Żyję tak jakby nikogo nie było wokół mnie.
Katatonia mordercza gra schizofreniczna
Nie wiem jeszcze jak długo to będzie trwać
Wszystko jest w porządku, więc o co Ci chodzi?
Uciekam w dal od świata rzeczywistego
Nie wiem jeszcze, gdzie jestem
Budzę się z moją mroczną tajemnicą.
Moje myśli umierają tak jak moja dusza
Nie wiem jeszcze czy zdołam się podnieść
Zasypiam z nadzieją na lepsze jutro.
głęboko się wpatrując widzę swój świat
Nie wiem jeszcze dokąd pójdę
Żyję tak jakby nikogo nie było wokół mnie.
Katatonia mordercza gra schizofreniczna
Nie wiem jeszcze jak długo to będzie trwać
Wszystko jest w porządku, więc o co Ci chodzi?
- gratis
- zaufany użytkownik
- Posty: 2199
- Rejestracja: sob kwie 23, 2022 7:41 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Moniko02
"jest super, jest super, więc o co ci chodzi?
Mamy ekstra rząd i super prezydenta
I wszyscy ludzie to wspaniali fachowcy
Jest super jest super, więc o co ci chodzi"
T.Love
Mamy ekstra rząd i super prezydenta
I wszyscy ludzie to wspaniali fachowcy
Jest super jest super, więc o co ci chodzi"
T.Love
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Re: Moniko02
***
Zegar tyka, a ja wciąż myślę o nim, choć wiem, że nie powinnam do tego wracać.
Włączam Blueneck i i zagłębiam się w wspomnienia. Choć wiem, że nie powinnam.
Przeglądam nasze wspólne zdjęcia przy lampce wina. Choć wiem, że nie powinnam
Płaczę nad tym co było i czego już nie będzie. Choć wiem, że nie powinnam.
Jego szczery śmiech, gdy był trzeźwy umysłowo
Jego długi zarost, co tak drapał mi szyję, gdy się witaliśmy.
Jego wzrok skupiony wyłącznie na mnie.
Jego zgrabne ciało, co tak szybko i zwinnie się poruszał.
Nie ma go, nie ma mnie, nie ma nas.
Nie. Nie kochałam Cię.
Nic nie ma szczęśliwego zakończenia.
Nie. Nie płakałam za tobą.
Pamiętam wyraźnie Twoje słowa rzucone gdzieś w przestrzeni.
Pamiętam doskonale Twoje życie nędzne na upartego.
Pamiętam dobrze Twoje zachowania pod wpływem narkotyków i alkoholu.
Pamiętam jeszcze Twoje fotografie lżejsze od wzroku.
Zegar tyka, a ja wciąż myślę o nim, choć wiem, że nie powinnam do tego wracać.
Włączam Blueneck i i zagłębiam się w wspomnienia. Choć wiem, że nie powinnam.
Przeglądam nasze wspólne zdjęcia przy lampce wina. Choć wiem, że nie powinnam
Płaczę nad tym co było i czego już nie będzie. Choć wiem, że nie powinnam.
Jego szczery śmiech, gdy był trzeźwy umysłowo
Jego długi zarost, co tak drapał mi szyję, gdy się witaliśmy.
Jego wzrok skupiony wyłącznie na mnie.
Jego zgrabne ciało, co tak szybko i zwinnie się poruszał.
Nie ma go, nie ma mnie, nie ma nas.
Nie. Nie kochałam Cię.
Nic nie ma szczęśliwego zakończenia.
Nie. Nie płakałam za tobą.
Pamiętam wyraźnie Twoje słowa rzucone gdzieś w przestrzeni.
Pamiętam doskonale Twoje życie nędzne na upartego.
Pamiętam dobrze Twoje zachowania pod wpływem narkotyków i alkoholu.
Pamiętam jeszcze Twoje fotografie lżejsze od wzroku.
- Moniko02
- zaufany użytkownik
- Posty: 198
- Rejestracja: wt mar 22, 2022 7:21 pm
- Status: niezdolna do pracy
- Gadu-Gadu: 47147715
Re: Moniko02
Spływający deszcz
środa, 29 marca 2023 17:54
Wychodzę z domu i widzę spływający deszcz
A ja wciąż biegnę przed siebie, prosto i daleko
Zapominam całkowicie o tym bólu,
Który jest we mnie głęboko skłębiony.
Czuję na sobie parzący wzrok innych ludzi,
Pali mnie to od środka i nie daje spokoju.
Po moich policzkach zaczynają spływać słone łzy
Nie wiem gdzie jestem, tracę grunt pod nogami.
Widzę ludzi zabłąkanych wśród życia
Ze sposobu ich siedzenia i patrzenia
Widzę że ich potencjał został zmarnowany
I ich cały urok minął z wiatrem.
Gubię się we własnych pętlach natłoku myśli
Pętla ściska mój żołądek i po chwili puszcza
I już jestem wolna od cierpienia i melancholii
Czuję, że unoszę się wśród chmur.
Zwalniam kroku i łapię soczysty haust powietrza
Na twarzy pojawia się uśmiech i euforia
Głos mówi tańcz, głupia tańcz.
Moje ciało zaczyna drżeć i wyginać się.
środa, 29 marca 2023 17:54
Wychodzę z domu i widzę spływający deszcz
A ja wciąż biegnę przed siebie, prosto i daleko
Zapominam całkowicie o tym bólu,
Który jest we mnie głęboko skłębiony.
Czuję na sobie parzący wzrok innych ludzi,
Pali mnie to od środka i nie daje spokoju.
Po moich policzkach zaczynają spływać słone łzy
Nie wiem gdzie jestem, tracę grunt pod nogami.
Widzę ludzi zabłąkanych wśród życia
Ze sposobu ich siedzenia i patrzenia
Widzę że ich potencjał został zmarnowany
I ich cały urok minął z wiatrem.
Gubię się we własnych pętlach natłoku myśli
Pętla ściska mój żołądek i po chwili puszcza
I już jestem wolna od cierpienia i melancholii
Czuję, że unoszę się wśród chmur.
Zwalniam kroku i łapię soczysty haust powietrza
Na twarzy pojawia się uśmiech i euforia
Głos mówi tańcz, głupia tańcz.
Moje ciało zaczyna drżeć i wyginać się.