
.:: Rysunki ::. (moje bazgroły)
Moderator: moderatorzy
Re: .:: Rysunki ::. (moje bazgroły) SIĘ Rysuje - Finish
Jak rysowałeś oczy to miałam wrażenie jakbym sobie makijaż robiła, bardzo podobnie hehehehehhe
Bardzo to fajnie wygląda.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Re: .:: Rysunki ::. (moje bazgroły)

Ostatnio zmieniony pt mar 25, 2022 11:12 pm przez szelest, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: .:: Rysunki ::. (moje bazgroły)
udało się. Z mimiki lwa wynika że jest na pustkowiu i wykrzykuje z siebie złość, gniew. To jakby zew.
Nie boje się go.
Taki miałeś zamiar ?
. Pozdrawiam,.
Nie boje się go.
Taki miałeś zamiar ?
. Pozdrawiam,.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
.:: Rysunki ::. (moje bazgroły) Lion or Tiger
Rysunek powstał bagatela w 2007r. taka widnieje data w skanowanym pliku. Na blogu zatytułowany wpis to "Tygrysie Łzy"
błąd czy celowość? może niefrasobliwość autora
bo faktycznie na rysunku jest LEW .może wkleję to co już napisałem
dawien dawno... lubię porządek wiec ctrl+c ctrl+v
tygrysie łzy ulatują ……w przestrzeń
ręce załamane…uginają się od ciężaru.
w sercu skwar od pożaru…. namiętności.
promienie słońca,chłodzą żar rosy
w głowie nagość? jestem bosy
całkiem nagi. Czyżby brakło mi odwagi.
by żyć… u boku ukochanej kobiety
wyśnionej nimfy…. ułudy poety
opis:Czasem trzeba się cieszyć tym co mamy w zasięgu ręki.Odłożyć fantazje,marzenia górnolotne
- na dalszy plan. Docenić życie jakie mamy i przeżywać je w 100%.
* Rysunek wykonany w szpitalu : mój pomysł na kompozycje ; wykonanie.
* Pomysł i koncepcja…młaa
lekarstwo na moją dusze..takie bohomazy




ps. dziś licznik pokazał 40tysiecy wyświetleń [DZIEKUJE!!!}
błąd czy celowość? może niefrasobliwość autora

dawien dawno... lubię porządek wiec ctrl+c ctrl+v
tygrysie łzy ulatują ……w przestrzeń
ręce załamane…uginają się od ciężaru.
w sercu skwar od pożaru…. namiętności.
promienie słońca,chłodzą żar rosy
w głowie nagość? jestem bosy
całkiem nagi. Czyżby brakło mi odwagi.
by żyć… u boku ukochanej kobiety
wyśnionej nimfy…. ułudy poety
opis:Czasem trzeba się cieszyć tym co mamy w zasięgu ręki.Odłożyć fantazje,marzenia górnolotne
- na dalszy plan. Docenić życie jakie mamy i przeżywać je w 100%.
* Rysunek wykonany w szpitalu : mój pomysł na kompozycje ; wykonanie.
* Pomysł i koncepcja…młaa
lekarstwo na moją dusze..takie bohomazy




ps. dziś licznik pokazał 40tysiecy wyświetleń [DZIEKUJE!!!}

.:: Rysunki ::. (moje bazgroły) Bracia cz2

Ostatnio zmieniony pt mar 25, 2022 11:12 pm przez szelest, łącznie zmieniany 1 raz.

.:: Rysunki ::. (moje bazgroły) Bracia cz3

Ostatnio zmieniony pt mar 25, 2022 11:13 pm przez szelest, łącznie zmieniany 1 raz.

.:: Rysunki ::. (moje bazgroły) Bracia cz4 FINAŁ
No i nadszedł ten dzień. Rysunek prezentuje się dobrze.
ukończony między 8-9 marca 2022r. tytuł rysunku "Bracia"
Można także zobaczyć go na mojej stronie w większej rozdzielczości.
adres pod wpisem.. ( https://szelestciszy.selim.pl )

ukończony między 8-9 marca 2022r. tytuł rysunku "Bracia"
Można także zobaczyć go na mojej stronie w większej rozdzielczości.
adres pod wpisem.. ( https://szelestciszy.selim.pl )

Ostatnio zmieniony pt mar 25, 2022 11:13 pm przez szelest, łącznie zmieniany 1 raz.

Re: .:: Rysunki ::. (moje bazgroły)
szkoda że się nie dogadaliśmy. Piękne i głębokie rysunki.
A kwestia nie dogadania to ja sama nie wiem, co to było dokładnie. Jakieś niedomówienie
i bach.
A kwestia nie dogadania to ja sama nie wiem, co to było dokładnie. Jakieś niedomówienie

Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Re: .:: Rysunki ::. (moje bazgroły)
Nie wiem czemu tak się stało, zmęczenie materiału. Niewyspanie?
Myślałem że do książki potrzebujesz rysunki
A tu proszę.. Piękny blog wyrósł
Wielo tematyczny.

Re: .:: Rysunki ::. (moje bazgroły)
Piękne skrzydełka, ja maluję całego feniksa w jego ptasiej postaci.
LaDopamina