Nie chcę milczeć

Dział przeznaczony dla nowych użytkowników w celu przywitania się i uzyskanie wstępnych informacji co i jak.

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Jeśli przychodzisz od razu z konkretnym pytaniem lub problemem, użyj raczej działu "Kto pomoże", lub odpowiedniego działu tematycznego w ogólnej dyskusji.

Proszę też starszych użytkowników o nie rozpoczynanie tu dłuższych dyskusji, a raczej w dziale "nasze środowisko"
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

Hej. Witajcie :->
Można się domyśleć , że jestem niepełnosprawna umysłowo, albo coś mam do czynienia z tym tematem jeśli jestem na tym forum, Tak , jestem chora. :-> Pomimo choroby takiej- mam szereg innych dolegliwości, i to wszystko skłoniło mnie do napisania książki. Nie jestem posiadaczką talentu pisarskiego, raczej w wyniku pracy nad sobą mam Pogodę Ducha w sobie i szczere serce. Umiem stawiać granice i sobie i innym względem siebie. Poszukuję Forum dla siebie gdzie mogła bym czerpać nadzieję. Może to będzie TO. Nie mogę dać sobie rady z czytaniem więcej nić kilkunastu krótkich zdań, jest to spowodowane chorobą. Ale nie chce milczeć, chcę żyć.
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że ktoś odpowie na pozdrowienie. :)
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Catastrophique
bywalec
Posty: 17079
Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Wawa <3

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Catastrophique »

Cześć, Jaskółka. Miłego korzystania z forum.
Tik tak tik tak ;) | "To boldly go where no one has gone before"
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

dziękuję za powitanie. :) Życzę wszystkim miłego dnia. :)
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Józef80
zaufany użytkownik
Posty: 1211
Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Józef80 »

Witaj na forum :angelic-flying:

Też kiedyś pisałem, ale nie publikowałem niczego, mam nadzieję że Ty znajdziesz większą wenę twórczą i odwagę na publikację.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.

(Wisława Szymborska)
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: the end »

Cześć, pisz do woli:)
nic
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3476
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Meduzola »

Cześć. Ograniczenie pamięci operacyjnej to u mnie podstawa niepełnosprawności. Ale w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zwiedziłam groby przodków oraz Kraków. Weszłam też w związek partnerski, ale nie przetrwał próby czasu. Czekam, aż zapoznany w Krakowie Marian się do mnie odezwie, będziemy latem biwakować. Teraz opiekuję się Mamą, bo złamała sobie kość udową, jeszcze nie może stąpać na obie nogi. Pisałam przez ten czas pamiętnik, określam w nim stopień mojego osamotnienia poprzez konkretne, rzeczowe komunikaty, opis stanu faktycznego, tzw. zmysł dokumentacyjny. Oprócz olanzapiny biorę od dłuższego czasu antydepresant, lekarz strofuje mnie, mówi, że mam brać stałą dawkę, a ja jestem meteoropatką i dużo zależy u mnie od pogody i układu planet... Ale i tak mam szczęście, że dostaję receptę na ten specyfik. Poza tym przesiąkliwość jelita grubego i zaburzony metabolizm to dla mnie wykładnia schizofrenii, a nie urojenia i omamy.
Awatar użytkownika
szelest
zaufany użytkownik
Posty: 926
Rejestracja: śr paź 24, 2012 9:30 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: szelest »

Witaj w świecie.. wolności słowa
mnogości dusz... i talentów
dywersantów.. i agentów( żaruję)
rozgość się.
:angelic-flying:
Awatar użytkownika
137
bywalec
Posty: 264
Rejestracja: czw cze 15, 2017 6:08 am
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: 137 »

Jaskolka pisze: śr gru 15, 2021 7:10 am Hej. Witajcie :->
Można się domyśleć , że jestem niepełnosprawna umysłowo, albo coś mam do czynienia z tym tematem jeśli jestem na tym forum, Tak , jestem chora. :-> Pomimo choroby takiej- mam szereg innych dolegliwości, i to wszystko skłoniło mnie do napisania książki. Nie jestem posiadaczką talentu pisarskiego, raczej w wyniku pracy nad sobą mam Pogodę Ducha w sobie i szczere serce. Umiem stawiać granice i sobie i innym względem siebie. Poszukuję Forum dla siebie gdzie mogła bym czerpać nadzieję. Może to będzie TO. Nie mogę dać sobie rady z czytaniem więcej nić kilkunastu krótkich zdań, jest to spowodowane chorobą. Ale nie chce milczeć, chcę żyć.
Pozdrawiam wszystkich i mam nadzieję, że ktoś odpowie na pozdrowienie. :)
Mi wiele lat zajęło, żeby więcej czytać i oglądać.

Trenuj koncentracje.

Czytaj po 1 stronie książki.

Oglądaj krótki serial.

I tak w kółko, aż wyjdziesz na wyższy poziom!

powodzenia!
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

dzień dobry ponownie. Bardzo mi miło , że ktoś odpisał.
Hehe szelest wywołałeś we mnie niemały rozweselający mnie hihot. :dance: Wiesz, myślę że w tym wirszyku fajnie mnie określiłeś, Mam dystans do siebie i tak mi z tym dobrze. Dziękuję za mój uśmiech.
Również inni piszący bardzo mnie poruszyli.
Zaglądam obecnie w mniejszym natężeniu ponieważ mam do czynienia z nasileniem złego psychicznego samopoczucia.
Jest Adwent a ja jestem wierząca więc próbuję się modlić, ale mam wtedy niemiłe odczucia spowodowane chorobą. Bardzo mi ciężko z modlitwą.
Mam prośbę do kogoś moderatorów, i pytanie, chyba ten dział w którym teraz piszę jest tylko do powitania. A swój pokoik mogę założyć w innym dziale ???
Jeśli tak, proszę pokierujcie mnie, to nie tak, że ja nie czytam regulaminu, tylko jest mi ciężko ogarnąć to co czytam. :think:
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Józef80
zaufany użytkownik
Posty: 1211
Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Józef80 »

Takie prawdziwe wątki osobiste są tylko dla z rangą "zaufany". Rangę przyznaje tylko Admin przy minimalnej ilości 10 postów.

Forum ma moderatorów, ale jako że jest to forum dla :angelic-flying: :dance: :angelic-green: .... To tutaj kara się tylko agresywnych i obrażających innych forumowiczów, więc puki co, to śmiało pisz gdzie uznasz za stosowne, nawet tutaj. Z czasem możesz dostać dostęp do wątków osobistych.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.

(Wisława Szymborska)
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

dziękuję za odpowiedź. Dobrze, będę pisała tutaj a jeśli się już rozeznam to będę pisać w innych działach.
Bardzo mi bliskie było jak osoba o nicku 137 napisał/a żebym trenowała koncentrację. Moja mama na moje częste przesiadywanie po pracy na komputerze, oglądanie jakichś wybranych filmów , czytanie informacji czy uczestnictwo w innym Forum - zauważyła że ja trenuję w ten sposób pamięć. Bo ja odpoczywam w ten sposób tak jakby kreatywnie/ twórczo. Tak naprawdę odpoczywam śpiąc. Ale moja koncentracja faktycznie jest lepsza niż 2-3 lata temu. Chociaż to nie jest takie jak nauczenie się wiersza, takie że postęp widać po odtwarzaniu kilkanaście razy tego samego tu potrzebuję mozolnej , bardzo mozolnej pracy.
Niestety książki, moje ulubione, krzyżówki też kiedyś pożądane czy sudoku na razie jest w sferze marzeń.
Zdaję sobie sprawę, że nie jestem jakąś barwną postacią, ale zależy mi aby tu się rozgościć i polubić z kimś.
Oczywiście mam za sobą wiele ale to na pewno jak każdy.
Mam dosyć dużą świadomość co się ze mną dzieje, i nawet mam marzenie pewne, ale może kiedyś o tym napiszę.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru i weekendu.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

Trafiłam dzisiaj rano na wątek ,,Świadectwo całkowietego wyjscia ze Schizofrenii!'' autorstwa precelika.
Przypomniało mi to- te kilka lat temu kiedy miałam psychozę, i zostałam sama w domu, wszyscy za granicą . Chyba nie będę opisywać co mi tam w głowie ryczało i co się działo. eh. Ale jeszcze zachowałam świadomość na tyle , że wezwałam karetkę, która nie chciała zabrać mnie do szpitala bo ,,byłam świadoma'' ale postawiłam sprawę tak, że ,, za dwie godziny i tak przyjadą już po wariatkę '' Ten argument przekonał panów z karetki.
Ale ja nie o tym. W wyniku psychozy wtedy znalazłam się w szpitalu i przekazywałam innym pacjentom słowa które w mojej głowie były dla nich. I podeszłam do jednej dziewczyny, która do tej pory tylko kucała i się uśmiechała z jakimś nieobecnym ale cynicznym uśmieszkiem. Czekałam na słowa, które usłyszę w głowie a które będą do niej. Ale w odpowiedzi w mojej głowie odezwał się okrutny wręcz krzyk NIEEEEE, wraz z rykiem NIEEEEE. To były dwie osoby. Ale wszystko słyszałam tylko ja. Teraz to jest trudne dla mnie opisać to doświadczenie. Ale ja wiem że wtedy miałam doświadczenie z opętaniem. Ta dziewczyna była opętana. Inni byli chorzy na różne choroby psychiczne ale ta dziewczyna znalazła się w szpitalu z wyżej opisanego przeze mnie powodu. A ja się znalazłam z powodu ostrej psychozy. Potem się wyjaśniło że to Schizofrenia.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

Poodwiedzałam sobie kilka wątków/tematów dzisiaj. nie tylko z ciekawości ale i z chęci przyzwyczajenia się do sposobu bycia w gronie osób naokoło chorych. To mi przypomina szpital, ale z nim naje mam przyjemnych skojarzeń. Nie od pacjentów, ale od personelu który aby utrzymać tak rozchwiane osoby z różnymi przecież diagnozami, czują potrzebę terroru aby zapanować nad tym wszystkim. Na innych oddziałach sprawa absolutnie nieakceptowana .
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

hej, witajcie, nie wiem czy uda mi się napisać tu jeszcze przed Świętami bo chcę włączyć się do przygotowań. Będzie u nas tradycyjnie jeden talerzyk wolny więc zaprosiłam kolegę z grupy terapeutycznej na Wigilię. Mówił na grupie że sam spędza od lat Święta. Ale mówi że mu tak dobrze, schizofrenia go uziemiła i nauczył się żyć starczając sam sobie. Ze sobą mu dobrze. Wiem o czym mówi.
W dziale wrażliwość, twórczość umieściłam kawałek swojej historii, jest to fragment mojej książki. Zachęcam, kto ma trochę teraz czasu wolnego o zapoznanie się. Na tym Forum nie dziwię się że nie będzie to dla Was nowość. Ale z książki potem wypływa praca pomimo choroby i nałogu, praca nad sobą, dzięki Łasce i wierze w Boga. Nie jest to jakiś naukowy opis, ale jest to [*]moje.
Tytuł w dziale wrażliwość, twórczość jest taki sam. ,,Nie chcę milczeć '' Książka ma inny tytuł.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Junk_of_Heven
zarejestrowany użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: śr paź 27, 2021 1:19 am
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 73199904

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Junk_of_Heven »

Witam. To ciekawe co piszesz. Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

dziękuję @Junk_of_Heven. :D
Nie odbiło mi po napisaniu książki, nie stałam się zarozumiała, ale powiem że mile zaskoczyło mnie to, jak dzięki jej opublikowaniu i sprzedaży stałam się pewniejsza siebie. Dostałam mnóstwo dobrych słów, ciepłych i budujących. I stało się coś bardzo dobrego dla mnie , coś finansowego. Tak się mówi że karma wraca i tu można było coś tak nazwać. Karma wróciła bardzo szybko co uznałam za dobry znak że pokazałam światu siebie, ,,stanęłam'' i opowiedziałam o sobie i mimo że obawiałam się krytyki to stało się inaczej.

A z dnia dzisiejszego wczorajsza Wigilia miała czar i urok. Był też Mikołaj (zapewniam prawdziwy) :liar: i było dużo prezentów, nie było dzieci ale dorośli też śpiewali kolędy i wykonywali polecenia Mikołaja. :eusa-violin:
Jeszcze dwa dni będę miała święta.
To Forum jest dla mnie ważne , jednak mam gości i mam mało czasu dla siebie ( co się pewnie odbije na zdrowiu bo potrzebuję dużo odpoczywać, aby funkcjonować w miarę normalnie )

Umieszcze jeszcze jeden fragment w dziale ,,wrażlliwość''
Pozdrawiam.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

witajcie :)
Wiecie :think: , na początku chciałam znaleźć się w gronie osób zaufanych na tym Forum,. Poprosiłam o to. A teraz w wyniku doświadczeń, spostrzeżeń i przemyśleń, chciałam cofnąć moją prośbę o dołączenie do tego grona. Przynajmniej na razie. :idea:
Chcę być zwyczajnym Forumowiczem, dopóki nie zapoznam wszystkich działów i dopóki nie zdobędę zaufania.
Nie jestem ambitna i moim pragnieniem jest wnikać jak najbardziej wgłąb niż w górę. Im niżej tym dla mnie lepiej,. Nauczę się dzięki temu pokory. :idea:
Pozdrawiam wszystkich.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
Awatar użytkownika
Józef80
zaufany użytkownik
Posty: 1211
Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Józef80 »

Jaskolka pisze: ndz gru 26, 2021 6:16 pm witajcie :)
Wiecie :think: , na początku chciałam znaleźć się w gronie osób zaufanych na tym Forum,. Poprosiłam o to. A teraz w wyniku doświadczeń, spostrzeżeń i przemyśleń, chciałam cofnąć moją prośbę o dołączenie do tego grona. Przynajmniej na razie. :idea:
Chcę być zwyczajnym Forumowiczem, dopóki nie zapoznam wszystkich działów i dopóki nie zdobędę zaufania.
Nie jestem ambitna i moim pragnieniem jest wnikać jak najbardziej wgłąb niż w górę. Im niżej tym dla mnie lepiej,. Nauczę się dzięki temu pokory. :idea:
Pozdrawiam wszystkich.
Już jakiś czas temu, zaproponowałem Cię w dziale wątków osobistych, byś była zaufana. Wydaje mi się że @Zbyszek nie ma czasu lub zdrowia na forum i dla tego teraz nie widzimy Go na forum. Nie jestem na forum za często ale jak jestem to @Zbyszka nie widzę
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.

(Wisława Szymborska)
Awatar użytkownika
falling up
bywalec
Posty: 503
Rejestracja: wt sie 31, 2021 3:03 pm
płeć: mężczyzna

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: falling up »

Jaskolka pisze: pt gru 17, 2021 7:28 pm dziękuję za odpowiedź. Dobrze, będę pisała tutaj a jeśli się już rozeznam to będę pisać w innych działach.
Bardzo mi bliskie było jak osoba o nicku 137 napisał/a żebym trenowała koncentrację. Moja mama na moje częste przesiadywanie po pracy na komputerze, oglądanie jakichś wybranych filmów , czytanie informacji czy uczestnictwo w innym Forum - zauważyła że ja trenuję w ten sposób pamięć. Bo ja odpoczywam w ten sposób tak jakby kreatywnie/ twórczo. Tak naprawdę odpoczywam śpiąc. Ale moja koncentracja faktycznie jest lepsza niż 2-3 lata temu. Chociaż to nie jest takie jak nauczenie się wiersza, takie że postęp widać po odtwarzaniu kilkanaście razy tego samego tu potrzebuję mozolnej , bardzo mozolnej pracy.
Niestety książki, moje ulubione, krzyżówki też kiedyś pożądane czy sudoku na razie jest w sferze marzeń.
Zdaję sobie sprawę, że nie jestem jakąś barwną postacią, ale zależy mi aby tu się rozgościć i polubić z kimś.
Oczywiście mam za sobą wiele ale to na pewno jak każdy.
Mam dosyć dużą świadomość co się ze mną dzieje, i nawet mam marzenie pewne, ale może kiedyś o tym napiszę.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru i weekendu.
koncentracja to po prostu chęci i zrozumienie że się robi coś ważnego.
każdy czerwony napój ma barwinik=witamine "Ha"

*

prefix.
Awatar użytkownika
Jaskolka
zaufany użytkownik
Posty: 922
Rejestracja: śr gru 15, 2021 7:06 am
Lokalizacja: lubelskie

Re: Nie chcę milczeć

Post autor: Jaskolka »

hej @falling up witaj :D
To co napisałeś o koncentracji jest prawdą . Dla osoby zdrowej, chociaż rozkojarzonej jest to sposób. Wcale nie łatwy ale jest.
Chora osoba na przykład na miażdżycę ma problem z koncentracją. Ja mam na podstawie TK głowy liczne stany zatorowe/hipodensyjne w istocie białej w mózgu pochodzenia naczyniowego. Zwyczajnym językiem to zatory miażdżycowe w mózgu. Gdyby jedną rzecz trzeba było zapamiętać to myślę byłby niewielki problem, ale pamiętać trzeba o wielu. Ogromnym napięciem napawa mnie zapamiętanie o lekach rano. Mam w torebce zapasowe gdybym zapomniała w domu o określonej porze tego zrobić. Jest sposób, można włączyć w telefonie przypomnienie. Ale nie zdało się na nic, bo leki mam w pokoju a gdy przypomnienie zadynda gdy jestem w kuchni to te kilka sekund potrzebne na dojście do leków wystarczy abym zapomniała o co mi chodziło. A jeszcze często w pracy zastanawiam się czy faktycznie wzięłam te leki i bywa że mogę wziąć te same powtórnie. Pomaga mi w tym rozłożenie leków w kasetce na cały tydzień i wtedy wystarczy telefon do domu czy w kasetce na dany dzień jest pusto.
Szeptem pisane do mojego ucha : Słowo Boże
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nowi użytkownicy”