Idealny lekarz
Moderator: moderatorzy
Idealny lekarz
Ostatnio zmieniony sob sie 19, 2017 2:33 pm przez Pamal, łącznie zmieniany 1 raz.
- abergnaum
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 4
- Rejestracja: wt paź 12, 2021 12:27 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Idealny lekarz
Może i nie ma ludzi idealnych, ale jestem zdania, że można znaleźć lekarza, który idealnie wpasuje się w nasze wymagania. Ja znalazłem tę klinikę w Warszawie https://rexmedica.pl/badania/usg/usg-tarczycy/ i powiem szczerze, że jestem zdziwiony jakością obsługi i ogólnym podejściem do klienta. Dawno nie spotkałem się z czymś takim. Byłem tam na badaniu usg tarczycy i wszystko przebiegło bardzo sprawnie i w miłej atmosferze
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 6729
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Idealny lekarz
Idealny lekarz to taki ktory wyslucha pacjenta, wspolpracuje z rodzina.Nie faszeruje lekami.Zna chorego i wie kiedy nalezy skierowac do szpitala albo zwiekszyc / zmienic lek.
Re: Idealny lekarz
Według mnie taki lekarz potrafi wydobyć z człowieka to, co w nim najbardziej wartościowe. Nawet jeśli trzeba się najpierw zmierzyć ze swoimi "demonami" i droga w tym kierunku może być nie do końca przyjemna. Ktoś, kto jest biegły w terapii psychodynamicznej, a nie tej nędznej poznawczo-behawioralnej. Niech pójdzie ze mną do lasu albo nad rzekę nakarmić kaczki zimą i pobawi się ze mną w "skojarzeniówkę" na początek ;-) Najlepiej nie-ateista, dla którego psychika to z założenia nie tylko zwoje mózgowe i synapsy.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Idealny lekarz
Dawno dawno temu, kiedy byłem mały, a na dobrą sprawę o 1 cm mniejszy, czyli w sumie 12 lat temu pomodliłem się do Boga, który stworzył Ziemię i poprosiłem go o zmianę lekarza na około 47 letnią blondynkę, dość dobrze pomarszczoną i ażeby ona zajęła się wpisami w moich aktach, że tak się wyrażę psychicznych.
Wiem, że Pan Bóg, który jest ojcem Jezusa Chrystusa, kiedyś mnie wysłucha i pojawi się ta pani psychiatra, ale może być też brunetka, ale ważne, aby była pomarszczona w stopniu średnim.
Wiem, że Pan Bóg, który jest ojcem Jezusa Chrystusa, kiedyś mnie wysłucha i pojawi się ta pani psychiatra, ale może być też brunetka, ale ważne, aby była pomarszczona w stopniu średnim.
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2892
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Idealny lekarz
Dla mnie idealny psychiatra to taki,który przepisze receptę i nie wpierdziela się w moje życie pytaniami czy tym bardziej nie oczekuję że będę mu się spowiadał jeśli sam nie widzę takiej potrzeby.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2892
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Idealny lekarz
Na moje szczęście znalazłem takiego lekarza i chodzę do niego od ponad dwudziestu lat.Dobrze nam się współpracuje.Ja nie mówię że nigdy nie łykałem wszystkiego co mi przepisuje a on w to nie wnika i jest zadowolony z mojego stanu zdrowia.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
- amigo
- zaufany użytkownik
- Posty: 6729
- Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Hiszpania
Re: Idealny lekarz
Ja tak samo, obnizylem sobie trochu leki, ale powiedzialem - lekarz na to, ze bedziemy obserwowac moj stan zdrowia.Piotrek007 pisze: ↑czw paź 14, 2021 6:24 pm Ja nie mówię że nigdy nie łykałem wszystkiego co mi przepisuje a on w to nie wnika i jest zadowolony z mojego stanu zdrowia
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2892
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Idealny lekarz
Ja kiedyś przypadkowo wydałem się że nie biorę jednego z leków i też stwierdził,że skoro czuje się dobrze to niech tak zostanie.Innym razem gdy zapytałem o możliwość zmniejszenia dawki to się nie zgodził nie wiedząc,że już dawno zrobiłem to bez konsultacji.Ja najlepiej czuje się na małych dawkach i one całkowicie chronią mnie przed nawrotami.Obecnie biorę 5mg zolaxy a przez długi okres brałem 2,5mg (pół tabletki) i też czułem się dobrze.amigo pisze: ↑pt paź 15, 2021 5:41 pmJa tak samo, obnizylem sobie trochu leki, ale powiedzialem - lekarz na to, ze bedziemy obserwowac moj stan zdrowia.Piotrek007 pisze: ↑czw paź 14, 2021 6:24 pm Ja nie mówię że nigdy nie łykałem wszystkiego co mi przepisuje a on w to nie wnika i jest zadowolony z mojego stanu zdrowia
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Re: Idealny lekarz
No właśnie, niektórzy lekarze/ lekarki wyciągają od pacjentów przygłupie informacje, jakby to miało jakąkolwiek wartość terapeutyczną..! U niektórych może tak, bo osamotnieni ludzie na prawdę nie mają się komuś zwierzyć, ale taka postawa owocuje wywołaniem konkretnych emocji w danym momencie, co ma swoją funkcję tylko na krótką metę. Rozumiem, sprawy, które złożyły się na stan obecny pacjenta, ale nie jakieś szczegóły z prywatnego życia pacjenta... (Mnie się pytają ciągle o dzieci, no bo to sensacja na skalę całego miasta, że dzieci są za granicą!) No chyba, że jest to terapeuta, który pracuje z pacjentem kilka miesięcy, ale NFZ nie finansuje takich form terapii. Idealny lekarz stawia na nogi, a nie wierci dziurę w brzuchu.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Idealny lekarz
Ja to wszystko podsumowałem.
Musi być chemia i już.
Musi być przeciwstawność płci powodująca, że to pani psychiatra będzie chciała z Tobą kruszyć pałką skałki, natomiast nie wyobrażam sobie prawidłowego leczenia jeżeli ona by chciała kruszyć te skałki na swojej posiadłości nieustannie, wtedy należałoby powrócić do naszej kartoteki psychiatrycznej i porozmawiać o naszym stanie i ewentualnych błędach w leczeniu.
Nie może być pacjent panem i psychiatra tej samej płci, bo wtedy będzie zazdrość, tak jak w moim przypadku.
Musi być chemia i już.
Musi być przeciwstawność płci powodująca, że to pani psychiatra będzie chciała z Tobą kruszyć pałką skałki, natomiast nie wyobrażam sobie prawidłowego leczenia jeżeli ona by chciała kruszyć te skałki na swojej posiadłości nieustannie, wtedy należałoby powrócić do naszej kartoteki psychiatrycznej i porozmawiać o naszym stanie i ewentualnych błędach w leczeniu.
Nie może być pacjent panem i psychiatra tej samej płci, bo wtedy będzie zazdrość, tak jak w moim przypadku.
Re: Idealny lekarz
Coś jest w tej przeciwstawności płci, o której pisze @Acid. U mnie jak dentysta, to tylko "facet". Psychiatra chyba raczej też "on", bo jedna "psychiatrzyni" robiła mi wytyki, że obgryzam paznokcie i na temat mojej tuszy, jakby oto ona miała moc przepisania leku, który nie powoduje przyrostu masy ciała. A wiedząc, że jestem osobą dosyć wykształconą i nadal chłonną wiedzy, sugerowała mi pracę przy sprzątaniu- korytarza prowadzącego do jej gabinetu. Aczkolwiek miałabym tendencję do wyboru terapeutki nurtu psychodynamicznego, taką po pięćdziesiątce już, najlepiej po UJ, a nie tej fatalnej Łodzi. I do ginekologa pójdę do kobiety, bo ostatnim razem, jak lekarz (mężczyzna) wyjmował mi przezroczysty wziernik (takie plastikowe coś dla lepszego wglądu w tzw. drogi rodne), to celowo otarł mi nim mój punkt "G" i łechtaczkę. Nie piszę tego, żeby gorszyć, to są po prostu fakty. I mój lekarz rodzinny to kobieta.