Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Tu zajmujemy się środkami odurzającymi tylko o ile jest to związane ze schizofrenią.

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3123
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: Meduzola »

"Jeszcze w ręku trzyma proch. I płacz matki- ten jeden szloch..."
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10794
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: hvp2 »

Ja bym nie chciał brać jakiegokolwiek procha!
...bo wystarczy żebym nie brał leków i już mam stany dziwne świadomości.
Po to biorę leki od psychiatry aby czuć się chociaż w miarę normalnie!!

Dziwne stany świadomości są zagrożeniem dla zdrowia, a nawet życia
:!:
swtern
zaufany użytkownik
Posty: 829
Rejestracja: czw sty 31, 2019 11:52 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: swtern »

Ja bym chciał spróbować tą tebletke z Matrixa
Awatar użytkownika
Meduzola
zaufany użytkownik
Posty: 3123
Rejestracja: śr wrz 13, 2017 5:44 pm

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: Meduzola »

Można spróbować odwaru z suszu z korzenia mniszka lekarskiego (tzw. mleczu), gotuje się dziesięć minut pod przykrywką na wolnym ogniu. Odtłuszcza wątrobę, co może przynieść uczucie ulgi, a może i... relaksacji. Zawiera on m.in. acetylocholinę, która "stymuluje nerw błędny i dzięki temu ma wpływ na rozluźnienie i regenerację naszego organizmu (...) Układ nerwowy znany jest również jako układ cholinergiczny"...
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 6026
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: amigo »

Jakbym byl zdrowy to DMT, LSD i Meskalina :drool:
Awatar użytkownika
Bright Angel
zaufany użytkownik
Posty: 5426
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: Bright Angel »

amigo pisze: czw paź 07, 2021 11:18 am Jakbym byl zdrowy to DMT, LSD i Meskalina :drool:
I znowu choroba?
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 6026
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: amigo »

Po jednym doswiadczeniu z wyzej wymienionymi substancjami ryzyko choroby jest potencjalnie mniejsze niz paleniu przez pare lat Cannabis. :P
Awatar użytkownika
Bright Angel
zaufany użytkownik
Posty: 5426
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: Bright Angel »

amigo pisze: czw paź 07, 2021 6:39 pm Po jednym doswiadczeniu z wyzej wymienionymi substancjami ryzyko choroby jest potencjalnie mniejsze niz paleniu przez pare lat Cannabis. :P
A jakby Ci się spodobało, to małe szanse, że skończyłoby się na jednym.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Awatar użytkownika
amigo
zaufany użytkownik
Posty: 6026
Rejestracja: śr lut 06, 2013 6:20 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Hiszpania

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: amigo »

amigo pisze: czw paź 07, 2021 11:18 am Jakbym byl zdrowy to DMT, LSD i Meskalina :drool:
Po takich mocnych psychodelikach sa takie silne doswiadczenia, ze sie odechciewa na dluzsza mete.
meehoo
zaufany użytkownik
Posty: 4499
Rejestracja: ndz maja 30, 2010 2:55 pm
płeć: mężczyzna

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: meehoo »

amigo pisze: czw paź 07, 2021 6:43 pm Po takich mocnych psychodelikach sa takie silne doswiadczenia, ze sie odechciewa na dluzsza mete.
Tim Leary wrzucał LSD w kazdy weekend przez x lat... :-) Ale fakt, normalnie psychodeliki zazywa sie rzadko.
Awatar użytkownika
Józef80
zaufany użytkownik
Posty: 1211
Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Śląsk

Re: Jakiego procha chcielibyście spróbować?

Post autor: Józef80 »

Ja to bym chętnie się zakochał tak mocno i bez umiaru zachłannie, ponoć wtedy wydzielają się endorfiny :eusa-violin: i się jest na miłosnym haju :dance:
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.

(Wisława Szymborska)
ODPOWIEDZ

Wróć do „narkotyki”