Z muzyką u mnie coraz ciężej. Podobno, to dlatego że obecny rok w raz z dziesięcioletnim filarem fartu i moim wykresem daje trygon metalu. Nie jestem w stanie stworzyć nic co miałoby więcej niż 1 minutę. A i coraz rzadziej otwieram Daw. Coraz bardziej moja egzystencja przypomina pierwsze 7 lat choroby gdy leżałem i nic nie robiłem.
W kryzysie ściągnełem sobie program krita i próbuję tym wypełnić czas. Szkice są takie sobie. Ale przynajmniej chmury wychodzą jako tako
![Obrazek](https://i.ibb.co/tcg0vn6/chmura.png)