Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji ogólnej proszę używać działu powyżej, tutaj tylko o konkretnych szpitalach, przychodniach, etc.
W dyskusji ogólnej proszę używać działu powyżej, tutaj tylko o konkretnych szpitalach, przychodniach, etc.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Wymienić tu wszystko co dzieje się z chorym po psychozie i całą drogę dochodzenia do jako takiego zdrowia, można zapisać kilka stron. To wszystko liczy się w latach, nie rok dwa, pięć lat lub ponad trzeba żeby mówić o dobrej remisji. I to te lata w których się męczysz i trujesz dużymi dawkami leków. Szkoda pisać na ten temat bo niektórzy mogą się załamać już na początku swojej drogi.
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Samoświadomość to najlepszy krok do remisji której trzeba samemu pomóc,nic za darmo się nie zdarzy .To powinien wiedzieć każdy na początku swej drogi,niezależnie czy go to podłamie czy nie.Super że tak dobrze sobie radzisz.wowo pisze: ↑sob sty 30, 2021 7:12 pm Wymienić tu wszystko co dzieje się z chorym po psychozie i całą drogę dochodzenia do jako takiego zdrowia, można zapisać kilka stron. To wszystko liczy się w latach, nie rok dwa, pięć lat lub ponad trzeba żeby mówić o dobrej remisji. I to te lata w których się męczysz i trujesz dużymi dawkami leków. Szkoda pisać na ten temat bo niektórzy mogą się załamać już na początku swojej drogi.
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Trucie się dużymi dawkami leków to też problem. Same skutki uboczne tych leków mogą być upośledzające. Na przykład przez konieczność brania leków można być niezdolnym do jazdy samochodem, co ogranicza np. możliwość znalezienia zatrudnienia, zwłaszcza wtedy, jeśli mieszkasz w niewielkiej miejscowości, ze słabą komunikacją zbiorową z dużymi ośrodkami (gdzie jest najwięcej pracy) lub brakiem tejże komunikacji.
Branie dużych dawek neuroleptyków może źle wpłynąć na zdrowie fizyczne
W różnych jego aspektach. Leki na schizofrenię są pewnie jeszcze gorsze dla organizmu niż te na depresję czy nerwice. Jeśli chodzi o możliwe działania uboczne leków psychiatrycznych, to schizofrenicy mają najgorzej.
Ja akurat mam problem z życiowym funkcjonowaniem jako takim, a nie z ciężkimi objawami psychotycznymi typu halucynacje, a mimo tego, że to może być tylko ciężka nerwica natręctw i jakieś zaburzenia rozwojowe (upośledzenie zdolności pozawerbalnego uczenia się) czy osobowościowe (jak schizoidalne, schizotypowe), i tak jest bardzo ciężko i w wielu dziedzinach funkcjonuję żałośnie (na dodatek nie mam wsparcia psychicznego w rodzinie, domownicy często są agresywni wobec mnie i siebie nawzajem). Schizofrenicy mają gorzej, jeśli chodzi o maksymalne nasilenie objawów (ciężkie epizody wymagające wielomiesięcznego leżenia w szpitalu zamkniętym) i o leki (które mogą np. usypiać i także w ten sposób utrudniać funkcjonowanie). Mimo tego też dali mi rentę socjalną i umiarkowany stopień niepełnosprawności. Czy mieszanina zaburzeń emocjonalnych, osobowościowych i rozwojowych może dać bardzo podobne upośledzenie funkcjonowania w dorosłości, co autentyczna schizofrenia? Po moim przypadku widać, że tak. Mam kilka "słabszych" zaburzeń/diagnoz (OCD (chociaż to ciężki przypadek wymagający leczenia psychotropami - jednak mniej groźnymi niż te przy normalnej schizofrenii), schizotypia, NVLD (to ostatnie niezdiagnozowane, ale dość sporo pasuje), a nie jedne bardzo mocne typu psychoza schizofreniczna.
Branie dużych dawek neuroleptyków może źle wpłynąć na zdrowie fizyczne

Ja akurat mam problem z życiowym funkcjonowaniem jako takim, a nie z ciężkimi objawami psychotycznymi typu halucynacje, a mimo tego, że to może być tylko ciężka nerwica natręctw i jakieś zaburzenia rozwojowe (upośledzenie zdolności pozawerbalnego uczenia się) czy osobowościowe (jak schizoidalne, schizotypowe), i tak jest bardzo ciężko i w wielu dziedzinach funkcjonuję żałośnie (na dodatek nie mam wsparcia psychicznego w rodzinie, domownicy często są agresywni wobec mnie i siebie nawzajem). Schizofrenicy mają gorzej, jeśli chodzi o maksymalne nasilenie objawów (ciężkie epizody wymagające wielomiesięcznego leżenia w szpitalu zamkniętym) i o leki (które mogą np. usypiać i także w ten sposób utrudniać funkcjonowanie). Mimo tego też dali mi rentę socjalną i umiarkowany stopień niepełnosprawności. Czy mieszanina zaburzeń emocjonalnych, osobowościowych i rozwojowych może dać bardzo podobne upośledzenie funkcjonowania w dorosłości, co autentyczna schizofrenia? Po moim przypadku widać, że tak. Mam kilka "słabszych" zaburzeń/diagnoz (OCD (chociaż to ciężki przypadek wymagający leczenia psychotropami - jednak mniej groźnymi niż te przy normalnej schizofrenii), schizotypia, NVLD (to ostatnie niezdiagnozowane, ale dość sporo pasuje), a nie jedne bardzo mocne typu psychoza schizofreniczna.
Ostatnio zmieniony sob sty 30, 2021 7:58 pm przez kotek, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Kotek, ciesz się, że udało Ci się skończyć studia magisterskie.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Jest to pewien powód do zadowolenia. Nawet moja mama chciała, abym zdobył tytuł magistra. Jak na razie ten tytuł nie przełożył się na zarobki. I na maturze oraz oficjalnym teście IQ też dobrze mi poszło 
W pewnych dziedzinach funkcjonuję naprawdę dobrze (szkolna, intelektualna), w pewnych do niczego (relacje interpersonalne, życie zawodowe i zarobkowanie). Jestem zdecydowanie typem myśliciela, nie fachowca. W ogóle moja sytuacja ma bardzo kontrastowe, sprzeczne ze sobą oblicza, jak Kot Schrödingera, o którym mogą mówić, że jest jednocześnie i żywy, i martwy. "Dużo we mnie przeciwności".
Lepiej, aby mi się żadna choroba somatyczna nie przytrafiła, bo w znoszeniu cierpienia fizycznego jestem bardzo słaby. Jakie problemy mam z prysznicem...
Czy problemy z braniem prysznica są charakterystyczne dla zaburzeń ze spektrum autyzmu, czy schizofrenii lub ciężkiej depresji? Może w tym pierwszym wynikają z czegoś innego (problemów związanych z wrażliwością sensoryczną), a w tym drugim z czegoś jeszcze innego (objawów negatywnych, braku energii, apatii, anhedonii itp.)?

W pewnych dziedzinach funkcjonuję naprawdę dobrze (szkolna, intelektualna), w pewnych do niczego (relacje interpersonalne, życie zawodowe i zarobkowanie). Jestem zdecydowanie typem myśliciela, nie fachowca. W ogóle moja sytuacja ma bardzo kontrastowe, sprzeczne ze sobą oblicza, jak Kot Schrödingera, o którym mogą mówić, że jest jednocześnie i żywy, i martwy. "Dużo we mnie przeciwności".
Lepiej, aby mi się żadna choroba somatyczna nie przytrafiła, bo w znoszeniu cierpienia fizycznego jestem bardzo słaby. Jakie problemy mam z prysznicem...
Czy problemy z braniem prysznica są charakterystyczne dla zaburzeń ze spektrum autyzmu, czy schizofrenii lub ciężkiej depresji? Może w tym pierwszym wynikają z czegoś innego (problemów związanych z wrażliwością sensoryczną), a w tym drugim z czegoś jeszcze innego (objawów negatywnych, braku energii, apatii, anhedonii itp.)?
-
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Tak, brak zainteresowania higieną wynika z negatywów. U mnie jest tak, że wolę oglądać mojego koreańczyka, gadać ze znajomymi czy uczyć się, niż poświęcać ten czas na umycie się. W ogóle nie myślę o tej czynności.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Chociaż u nas to trudność z myciem się może wynikać i z objawów schizofrenii czy (w moim przypadku) przynajmniej jej spektrum, i z objawów całościowych zaburzeń rozwoju (typów autyzmu), które sprawiają, że prysznic kojarzy się z nieprzyjemnym doświadczeniem zmysłowym typu "za zimno" lub "za ciepło". Objawy CZR i schizo mogą się u nas nakładać i w pewnym stopniu się nakładają.
Mam tak, że raczej nie myślę o czynności brania prysznica. Jakbym nie potrzebował jej do szczęścia... Zęby umyć jest mi o wiele łatwiej. Ale prysznic to "wyzwanie"
Tak samo nigdy nie potrzebowałem do szczęścia stylowych ubrań. Modę miałem w poważaniu. Wygoda była dla mnie ważniejsza, o szpanowaniu raczej wcale nie myślałem (chyba że chciałem mieć partnerkę - ale i tak nie udało się jej zdobyć).
Nie lubiłem, jak mama czesze mi włosy, to raczej było nieprzyjemne zmysłowo, nieprzyjemnie drapało podczas czesania przez mamę, niedelikatnie to robiła.
A jeszcze bardziej niż mycia głowy nie lubiłem obcinania włosów. Ono wręcz z torturą może mi się kojarzyć. "Nienawidzę" drapiących ciało obciętych włosów! Te maleńkie włoski, kawałki włosów mogą być najgorsze.
Mam tak, że raczej nie myślę o czynności brania prysznica. Jakbym nie potrzebował jej do szczęścia... Zęby umyć jest mi o wiele łatwiej. Ale prysznic to "wyzwanie"

Tak samo nigdy nie potrzebowałem do szczęścia stylowych ubrań. Modę miałem w poważaniu. Wygoda była dla mnie ważniejsza, o szpanowaniu raczej wcale nie myślałem (chyba że chciałem mieć partnerkę - ale i tak nie udało się jej zdobyć).
Nie lubiłem, jak mama czesze mi włosy, to raczej było nieprzyjemne zmysłowo, nieprzyjemnie drapało podczas czesania przez mamę, niedelikatnie to robiła.
A jeszcze bardziej niż mycia głowy nie lubiłem obcinania włosów. Ono wręcz z torturą może mi się kojarzyć. "Nienawidzę" drapiących ciało obciętych włosów! Te maleńkie włoski, kawałki włosów mogą być najgorsze.
- Sportowiec
- bywalec
- Posty: 969
- Rejestracja: wt paź 20, 2020 7:36 pm
- Status: Student
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Zmęczenie i przeciążenie
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Morderców trzymają tam razem z pijanymi rowerzystami, którym nie chciało się nawet kart rowerowych wyrobić. Taka to polska psychiatria & rządy PiS.
ZUS to hajs! Bølmo und Northampton and Torquay są znane!

Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!


Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Sportowiec, ty jesteś sportowcem ... Psychiatria od czasu rządu PISU jest pisowska, jednak mnie zamknęli pod koniec 2008 roku, czyli w okresie, kiedy prezydentem był Kaczyński, a premierem Tusk.
Tylko obalenie PO-PISU da nam furtkę do wykupowania leków bez recept, by móc zmniejszać sobie dawki, a potem uzyskać legalny kręgosłup życiowy.
Tylko obalenie PO-PISU da nam furtkę do wykupowania leków bez recept, by móc zmniejszać sobie dawki, a potem uzyskać legalny kręgosłup życiowy.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Zamknęli mnie w drugiej połowie listopada roku 2008, a miałem łóżko obok 2 metrowego artysty. zespółdowna.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Moje zdjęcie z szatni na siłowni po treningu.
https://share.icloud.com/photos/0lwafOT ... 2g#Halifax
https://share.icloud.com/photos/0lwafOT ... 2g#Halifax
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Wojcimierzu drogi, a co to za ostrogi ?
Czyżbyś coś kolekcjonował ?
Czyżbyś coś kolekcjonował ?
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12348
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
- Sportowiec
- bywalec
- Posty: 969
- Rejestracja: wt paź 20, 2020 7:36 pm
- Status: Student
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Zmęczenie i przeciążenie
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Elita manipulatorów taka - władza im do mózgów uderza! Wypisują co chcą to i my piszemy co chcemy!
ZUS to hajs! Bølmo und Northampton and Torquay są znane!

Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!


Erling Braut Håland to będzie bardzo dobry piłkarz! New æra of evolusjon? Hjernescan! Min real navn er død råtten drømmer! Morbus mortalis + amentia!
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Pacjent był za bardzo agresywny i wykazywał objawy pokleszczowe.
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Boje się tego szpitala.
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Nie ma co się czego bać,szpital jak każdy inny.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 822
- Rejestracja: wt mar 09, 2021 2:58 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
Czyli w Polsce do d..., pod tym względem zapewne jesteśmy bliżej Ukrainy niż Zachodu.
Re: Szpital psychiatryczny w Choroszczy
A czego byś oczekiwał po takim szpitalu,czego tam nie ma.?