Młodzi ludzie w pierwszym epizodzie psychozy nie potrzebują leków psychotropowych, aby wyzdrowieć

[Bright Angel]

Naukowcy dowiedli, że część młodych ludzi we wczesnym stadium pierwszej psychozy nie potrzebuje leków psychotropowych, aby wyzdrowieć! Potrzebują tylko interwencji psychologicznej i wszechstronnego prowadzenia przypadku.

Researchers have found that some young people with early stage first episode psychosis (FEP) can experience reduced symptoms and improve functioning without antipsychotic medication when they are provided with psychological interventions and comprehensive case management.

(ang.):
https://www.sciencedaily.com/releases/2 ... 091003.htm

[nadzieja dobrowolska]

Młodzi czyli w jakim wieku? Ale faktycznie w dzieciństwie nie potrzebowałam psychotropów.

[Paweł29]

Zgadzam się niestety lekarze psychiatrzy często faszerują młodych ludzi psychotropami a tak być nie powinno.

[Bright Angel]

Młodzi czyli w jakim wieku?

15-25 lat.

[wowo]

Aby miał 18 to już na szprycują w oddziałach dla dorosłych, teoria swoją drogą a praktyka wiadomo jaka jest.

[Catastrophique]

W artykule jest wyraźnie napisane, ze niektorzy mlodzi ludzie, co oczywiscie pominąłes w tytule topicu.

[Miś Uszatek]

Ja zachorowałem w wieku 12 lat a leki po raz pierwszy dostałem w wieku 15 lat. Tyle że u mnie z moimi urojeniami i fobią społeczną nie dało się inaczej. No bo co miałem cierpieć katusze i horror do 20 paru lat ??? A jak miałem te 15 lat to psycholog by mi gówno pomógł... Nie jestem z tego powodu szczęśliwy ale inaczej się nie dało...

[wowo]

W artykule jest wyraźnie napisane, ze niektorzy mlodzi ludzie, co oczywiscie pominąłes w tytule topicu.

Nie pomijajcie faktów jak kolega wyżej napisał bo wprowadzacie ludzi w błąd.

[Miś Uszatek]

Nie ma co wyogólniać tylko na każdy przypadek trzeba patrzeć inaczej. "Niektórzy" czyli nie wszyscy.

[nadzieja dobrowolska]

To wiadome, że każdy przechodzi chorobę inaczej.

[Miś Uszatek]

To wiadome, że każdy przechodzi chorobę inaczej.

Wytłumacz to Bright Angel bo on chyba tego nie rozumie.