Epidemia koronawirusa z Chin - ponoć zabójcza na dużą skalę będzie

[Petruccio]

No to albo parę złotych przepadnie albo trzeba się zarazić wirusem i je odzyskać...

Przepadnie, przepadnie. Nie ma co ryzykować dla tych paru groszy.

[Niemamnie]

Kieliszek gorzałki.

[the end]

Monster.

[guile]

Komary to będą roznosiły jak malarię.

[Schibi]

Nie pojechalem dzisiaj na silownie i chyba nie bede narazie chodzil bo sie boje ze sie zaraze. Co o tym myslicie?

[guile]

Nie pojechalem dzisiaj na silownie i chyba nie bede narazie chodzil bo sie boje ze sie zaraze. Co o tym myslicie?

Osobiście uważam że to jest bardzo rozsądna decyzja. Zrobiłbym to samo.

[Catastrophique]

Zawsze to pretekst do siedzenia w domu .

[guile]

Zawsze to pretekst do siedzenia w domu .

Akurat teraz to uzasadniony.

[Catastrophique]

Jak dla kogo .

[Bright Angel]

Trochę zdroworozsądkowych rad jak zachować się w przypadku koronawirusa:



Wcześniej było sporo innych dobrych rad.

[Catastrophique]

Tylko róbcie notatki!

[Słonecznik1]

nie zaszkodzi zastosować syrop z ziół wg. receptury Adolfa Kudlińskiego myśle.

[Słonecznik1]

a temat jest poważny jeśli to niszczy płuca Łukasz . Nie zawsze no właśnie nie czytałem na ten temat czy chorzy później są normalni czy często upośledza to coś czy wogóle.....zapalenie płuc ,angina .Każdy jakąś ciężką chorobe przeszedł ,,ciężką ,, że źle się czuł wysoka gorączka i padał .No może prawie każdy . Ale później jakoś ludzie funkcjonują . Zobacze. A te zioła na odporność to nie zaszkodzi napewno.

[Słonecznik1]

3 dziennie 1 łyżka stołowa

[sheche]

w supermarketach wykupili prawie wszystkie produkty spożywcze które da się przechowywać, masakra, boje się tej pandemonii, ale bardziej niż o siebie boję się, że rozchoruje się mój ukochany, rodzice, rodzina, przyjaciele, jutro spróbuje coś kupić na zapas,

[Schibi]

Ja nie wychodze z domu na silownie zaprzestalem chodzic

[hvp2]

Uważam że na razie jest przede wszystkim ogólna panika, której uległy również organa i osoby z naszego rządu. Uważam też że ten wirus nie zniknie w ciągu kilku najbliższych tygodni, bo to przecież nie jest sezonowa grypa. Więc co? Po dwóch tygodniach przywrócą zajęcia w szkołach? Przywrócą imprezy masowe? Będą mieli duży dylemat co zrobić po 25 marca

[kotek]

https://tech.wp.pl/koronawirus-moze-roz ... 213805697a

Koronawirus może rozprzestrzeniać się szybciej niż sądzili naukowcy. Nowe wnioski

Nowe badanie wykazało, że koronawirus może pozostawać w powietrzu przez co najmniej pół godziny, przetrwać kilka dni na niektórych powierzchniach i rozprzestrzeniać się nawet na 4 metry.

Badania przeprowadzone przez chińskich rządowych epidemiologów podważają dotychczasowe ustalenia władz, które informowały m.in. o zachowaniu "bezpiecznej odległości" od chorego wynoszącej 1,5 metra.

- Można potwierdzić, że w zamkniętym środowisku z klimatyzacją odległość rozprzestrzeniania się nowego koronawirusa przekroczy powszechnie uznaną bezpieczną odległość - napisali naukowcy w artykule opublikowanym w chińskim czasopiśmie Practical Preventive Medicine.

Naukowcy z prowincji Hunan twierdzą, że wirus SARS-CoV-2 może przetrwać nawet kilka dni poza organizmem człowieka w zależności od środowiska. Z ich badań wynika m.in. że na szkle, tkaninie, metalu, plastiku lub papierze może przetrwać od 2 do 3 dni w temperaturze nawet 98 stopni.

W płynach ustrojowych może przetrwać ponad 5 dni, co również jest dłuższym okresem niż początkowo zakładano. Co więcej tyle samo dni wynosi okres inkubacji wirusa, czyli czasu zanim zauważymy pierwsze objawy.

- Możliwe, że w całkowicie zamkniętej przestrzeni przepływ powietrza jest napędzany głównie przez gorące powietrze wytwarzane przez klimatyzację. Takie powietrze może transportować kropelki zainfekowane wirusem na większą odległość - czytamy w raporcie badaczy. Swoje wnioski oparli przede wszystkim o dane zebrane z zakażeń w środkach transportu publicznego.

Naukowcy twierdzą, że dane te potwierdzają potrzebę noszenia masek ochronnych, chociaż większość specjalistów uważa, że maseczki powinny służyć tylko zarażonym. Badacze zwrócili jednak uwagę na jeszcze inny problem - zalecili by poprawić warunki sanitarne w środkach transportu publicznego.

Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie już zwiększył środki ostrożności, m.in. wyłączył tzw. ciepłe guziki, którymi pasażerowie otwierają drzwi. Tramwaje i autobusy są też dodatkowo dezynfekowane.

Przypominamy również, by nie popadać w panikę i stosować zalecane środki ostrożności. Ministerstwo Zdrowia i NFZ przypominają m.in. o regularnym myciu rąk oraz zalecają, by pozostać w domu, jeśli podejrzewamy u siebie objawy choroby.

[Niemamnie]

Jak za dwa tygodnie powrócą zajęcia to zachorują wszyscy którzy nie chorowali.


Łącze dwa tematy o tym samym w jeden docelowy - Maxi.

[zbyszek]

Jasne, że jest panika, ale moim zdaniem panika nic nie szkodzi. Przez nadmiar higieny nie można zrobić wiele złego. Towary są ze sklepów wykupywane, nie dlatego, że mogłoby ich zabraknąć, lecz dlatego, że może okazać się lepiej w ogóle nie wychodzić z domu ! Ja nie wychodzę z domu, mój synek też nie, bo szkoły zamknięto. A co mamy jeść ? Nie pójdziemy do żadnej pizzeri ani baru. Musimy mieć tyle kaszy gryczanej, lub ryżu, żeby poradzić sobie samemu nie wychodząc z domu ! A jak długo to potrwa nie wiemy. Ale nam w domu dobrze. Są książki, Internet, TV, są wspaniałe filmy dokumentalno-historyczne.

Skończyły się nie tylko podróże, ale łażenie po knajpach, po sklepachi tam, gdzie można spotkać ludzi. Ale wyjść na słońce, gdzie nikogo nie ma, można jak najbardziej. Wirusy giną w słońcu.

Kto koniecznie chce wyjść kupić chleb, niech idzie o 6-tej rano, gdy przywieźli świeży, a kupujących jeszcze nie ma. Kto musi iść dalej, do urzędu, lub jechać komunikacją publiczną, niech założy te cienkie plastykowe rękawiczki, jakie znaleźć można na stacjach benzynowych, lub w sklepie k. warzyw. Niech nie dotyka nosa, buzi ani oczu. Po powrocie rękawiczki trzeba wyrzucić do miejsca, z którego nic nie będzie mogło się rozprzestrzeniać.

A dokładniejsze dane ? Są tu: