Co dzieje się po śmierci?
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
- Maksymiliana
- moderator
- Posty: 1171
- Rejestracja: pt wrz 08, 2017 8:37 am
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Co dzieje się po śmierci?
To bardzo fajne i mistyczne pytanie - co będzie z nami po śmierci?
Takie pytanie zadawał chyba każdy sobie.
Jedni uważają że pójdziemy do Nieba lub piekła.
Jeszcze inni że odrodzimy się na nowo;
Jeszcze inni że to będzie inny wymiar rzeczywistości.
Wiele osób po śmierci klinicznej mówiło o ciepłym głosie, tunelu i świetle na końcu; czy przebywali w miejscu spokoju, gdzie niczym się nie przejmowali.
To sugerowało by opcję nr 1 czyli tą Chrześcijańską. Jednak jak jest na prawdę przekonamy się w dniu ostatecznym.
To pytanie od zawsze chciałam zadać księdzu, zawsze intrygowało mnie jak jest w Niebie a jak w piekle. Jednak nigdy nie doczekałam tych tematów na religii.
Takie pytanie zadawał chyba każdy sobie.
Jedni uważają że pójdziemy do Nieba lub piekła.
Jeszcze inni że odrodzimy się na nowo;
Jeszcze inni że to będzie inny wymiar rzeczywistości.
Wiele osób po śmierci klinicznej mówiło o ciepłym głosie, tunelu i świetle na końcu; czy przebywali w miejscu spokoju, gdzie niczym się nie przejmowali.
To sugerowało by opcję nr 1 czyli tą Chrześcijańską. Jednak jak jest na prawdę przekonamy się w dniu ostatecznym.
To pytanie od zawsze chciałam zadać księdzu, zawsze intrygowało mnie jak jest w Niebie a jak w piekle. Jednak nigdy nie doczekałam tych tematów na religii.
Mój blog: http://www.nocnylampion.wordpress.com
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Re: Co dzieje się po śmierci?
Gdyby wszyscy ludzie wierzyli że istnieje coś po śmierci to przynajmniej nie było by tyle samobójstw.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5439
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Co dzieje się po śmierci?
Zauważyłem, że bardzo Cie ciekawi ten temat. Ja na Twoim miejscu modliłbym się do ukochanego JEHSZUA, JEZUSA CHRYSTUSA, aby mi dał odpowiedź, jak jest po drugiej stronie. Może by Ci się coś przyśniło o tym.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Co dzieje się po śmierci?
Według mojej teorii, na podstawie paru książek i własnych przemyśleń oraz doświadczeń, połączymy się w Jedność z Bogiem i innymi, wcześniej zmarłymi. W każdym razie, będziemy szczęśliwi. Piekło to ludzki wymysł aby straszyć i podporządkować sobie ludzi.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

- Maksymiliana
- moderator
- Posty: 1171
- Rejestracja: pt wrz 08, 2017 8:37 am
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Co dzieje się po śmierci?
Hmm, ale przecież samobójcy również mogą być chrześcijanami/ katolikami, przecież to się nie wyklucza.
Coś może w tym być, jednak trochę kłóci się z Biblijną wersją szatana - drzewo prawdy, czy kuszenie Jezusa na pustyni. Chociaż mogłam coś popieprzyć z faktami odnoszącymi się do właśnie nieba a piekła xd.Catastrophique pisze: ↑śr lut 12, 2020 8:00 pm Według mojej teorii, na podstawie paru książek i własnych przemyśleń oraz doświadczeń, połączymy się w Jedność z Bogiem i innymi, wcześniej zmarłymi. W każdym razie, będziemy szczęśliwi. Piekło to ludzki wymysł aby straszyć i podporządkować sobie ludzi.
Mój blog: http://www.nocnylampion.wordpress.com
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Co dzieje się po śmierci?
Trzeba coś zdefiniować na początek, oprócz planu fizycznego rzeczywistości jest też plan astralny oraz plany wyższe.
Po śmierci dusze są uwięzione na planie astralnym w stanie przejściowym pomiędzy życiem a ponownym życiem, ten stan przejściowy może być określany Niebem.
Nie da się opuścić Ziemi i udać po śmierci na inne planety aby tam żyć, bo to wymaga opuszczenia planu astralnego a jest blokada.
Po śmierci dusze są uwięzione na planie astralnym w stanie przejściowym pomiędzy życiem a ponownym życiem, ten stan przejściowy może być określany Niebem.
Nie da się opuścić Ziemi i udać po śmierci na inne planety aby tam żyć, bo to wymaga opuszczenia planu astralnego a jest blokada.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Co dzieje się po śmierci?
W twoim wieku zdecydowanie powinnaś się interesować Życiem przez wielkie Ż, a nie śmiercią! Na to przyjdzie jeszcze czas i pora. To jest jakieś niezdrowe moim zdaniem zainteresowanie. Mam nadzieję, że nie planujesz samobójstwa!!! Jeśli tak, to powinnaś czym prędzej zadzwonić po karetkę lub poprosić o to kogoś bliskiego lub znajomego. Myśli samobójcze to poważny objaw chorobowy! Jeżeli jesteś daleka od podobnych myśli samobójczych, to przeczytaj Pismo Święte, zawarte są w nim odpowiedzi na wszystkie twoje pytania.Maksymiliana pisze: ↑śr lut 12, 2020 7:21 pm To bardzo fajne i mistyczne pytanie - co będzie z nami po śmierci?
Takie pytanie zadawał chyba każdy sobie.
Jedni uważają że pójdziemy do Nieba lub piekła.
Jeszcze inni że odrodzimy się na nowo;
Jeszcze inni że to będzie inny wymiar rzeczywistości.
Wiele osób po śmierci klinicznej mówiło o ciepłym głosie, tunelu i świetle na końcu; czy przebywali w miejscu spokoju, gdzie niczym się nie przejmowali.
To sugerowało by opcję nr 1 czyli tą Chrześcijańską. Jednak jak jest na prawdę przekonamy się w dniu ostatecznym.
To pytanie od zawsze chciałam zadać księdzu, zawsze intrygowało mnie jak jest w Niebie a jak w piekle. Jednak nigdy nie doczekałam tych tematów na religii.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Co dzieje się po śmierci?
Mnie zastanawia że tyle ludzi umarło przed nami i umrze po nas udając się w astral gdzie nie niszczą środowiska naturalnego a gdy są na planie fizycznym to niszczą wszystko jak szkodniki.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Co dzieje się po śmierci?
To dlatego, że mają wybór. Jedni wybierają Boga, inni niestety służą szatanowi. Łudzą się, że otrzymają profity tu za życia na ziemi, tyle że zapominają o utracie nieśmiertelnej duszy.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Co dzieje się po śmierci?
Wiem po sobie że zmiany są możliwe tylko wtedy kiedy pozostaje tylko jedna droga z wielu, inaczej człowiek postępuje zgodnie z rutyną.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Co dzieje się po śmierci?
Zawsze myślałem że w chrześcijaństwie samobójstwo jest grzechem niewybaczalnym,ale może się mylę bo nigdy nie byłem wierzący i nie interesowałem się tą tematyką.Maksymiliana pisze: ↑śr lut 12, 2020 8:39 pmHmm, ale przecież samobójcy również mogą być chrześcijanami/ katolikami, przecież to się nie wyklucza.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
Re: Co dzieje się po śmierci?
Dowiesz się wszystkiego z biologii a nie religii

A wolałabyś po śmierci jedno wielkie nic, rozpad, i czekać na biologiczne zmartwychwstanie jako żywa istota taka sama w podobnym środowisku, czy zmianę jakąś ewolucyjną, na przykład odrodzenie w innym dziwnym gatunku za milion lat?
Ale wtedy postać nasza i naszych bliskich zniknie nieodwracalnie. To nie będzie to samo życie.
Re: Co dzieje się po śmierci?
Moja psychika ma podobne myśli - że kary piekielne to wymysł kogoś niebędącego Bogiem, raczej upadłych aniołów niż ludzi. Moja psychika bardzo ostro sprzeciwia się karaniu torturami czy anihilacją kogokolwiek. Dla mojej psychiki za największy dowód na istnienie piekła może być uważany Koran, nie nauczanie katolickie. W Koranie jest pełno zależności liczbowych i literowych. Wielka zagwozdka dla mojego umysłu. Moja mentalność uważa, że nawet gdyby ktoś zgwałcił i zamordował całą ludzkość, to i tak dobry i kochający Bóg nie ukarze go torturami czy anihilacją.Maksymiliana pisze: ↑śr lut 12, 2020 8:39 pmCoś może w tym być, jednak trochę kłóci się z Biblijną wersją szatana - drzewo prawdy, czy kuszenie Jezusa na pustyni. Chociaż mogłam coś popieprzyć z faktami odnoszącymi się do właśnie nieba a piekła xd.Catastrophique pisze: ↑śr lut 12, 2020 8:00 pm Według mojej teorii, na podstawie paru książek i własnych przemyśleń oraz doświadczeń, połączymy się w Jedność z Bogiem i innymi, wcześniej zmarłymi. W każdym razie, będziemy szczęśliwi. Piekło to ludzki wymysł aby straszyć i podporządkować sobie ludzi.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Co dzieje się po śmierci?
To już wiemy co uważa twoja psychika, a ty co uważasz?
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: Co dzieje się po śmierci?
Mimo swojej niewiary mam zwyczaj dziękowania w myślach "losowi" za wszystko dobre co mnie na codzień spotyka.Pod pojęciem "losu" mam na myśli coś lub kogoś kto być może kieruje moim życiem i jest jego stwórcą.Kimkolwiek jest.
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Maksymiliana
- moderator
- Posty: 1171
- Rejestracja: pt wrz 08, 2017 8:37 am
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Co dzieje się po śmierci?
To kwestia w co kto wierzy. Ja wierzę że coś napewno jest po smierci.
Mój blog: http://www.nocnylampion.wordpress.com
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
Dzisiaj gdy przymkniesz oczy na szarym pamięci tle, pośród wyblakłych przeźroczy zobaczysz właśnie mnie.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Co dzieje się po śmierci?
patrząc z szerszej perspektywy jak kiedyś pisałem i większość ludzi wie , stygmatycy , ojciec Pio , ciało św Katarzyny , to złudzenie co 150000 ludzi wydawało się że coś dziwnego stało się ze słońcem że się zbliża i wiruje chyba tak .Św. ogień w Jerozolimie , ogólnie nazwijmy to ,,dziwne rzeczy ,, . Zestawmy to pewnie z reinkarnacyjną warstwą która też ma ewnementy rzadkie .Niewgłębiałem się tak w to pewnie taka nauka o religii swoją drogą byłaby ciekawsza i mądrzejsza niż studiowanie 1 księgi np Islamu .Czy tam paru . A cóż patrząc na to wszystko i jak to wygląda patrząc w necie czy oglądając wiadomości nietrudno sobiw zadać pytanie dlaczego . Czasem sami sprawcy nie bardzo wiedzą . Nie zawsze trzeba zwalać winę na rzeczy wyższe one są raczej cichym świadkiem i obserwatorem.
Re: Co dzieje się po śmierci?
Po śmierci jest każda inna osoba od nas. I każda istota świadoma. I to już teraz, równocześnie. Tylko nie wiadomo, na czym to dokładnie polega, ale jest to zjawisko naturalne jak widać. Znaczy, że może istnieć coś po śmierci nas.
Re: Co dzieje się po śmierci?
Przerażający fragment z "Dzienniczka" św. siostry Faustyny (z wyróżnieniami):
Nie piszę tego po to, aby komuś zadać cierpienie czy wzbudzić złość, nienawiść. Chcę, aby nikt nie trafił do piekła. To byłoby najlepsze. Niestety, w skali świata "jest praktycznie nierealne".
Jestem ciekaw, co na to objawienie, o którym wspomniano powyżej, powiedzieliby muzułmanie. Zwłaszcza tacy, co wierzą w liczbowe cuda Koranu, np. Submitters czy osoby związane z witryną Answering Islamic Skeptics.
http://katolickie.media.pl/index.php/po ... la-i-niebaDziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez Anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki. Rodzaje mąk, które widziałam: pierwszą męką, która stanowi piekło, jest utrata Boga; drugie - ustawiczny wyrzut sumienia; trzecie - nigdy się już ten los nie zmieni; czwarta męka - jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej, jest to straszna męka, jest to ogień czysto duchowy, zapalony gniewem Bożym; piąta męka - jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność; widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka jest ustawiczne, towarzystwo szatana; siódma męka - jest straszna rozpacz, nienawiść Boga, złorzeczenia, przekleństwa, bluźnierstwa. Są to męki, które wszyscy potępieni cierpią razem, ale to jest nie koniec mąk, są męki dla dusz poszczególne, które są męki zmysłów, każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny, i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża. Niech grzesznik wie, jakim zmysłem grzeszy, takim dręczony będzie przez wieczność całą; piszę o tym z rozkazu Bożego, aby żadna dusza nie wymawiała się, że nie ma piekła, albo tym, że nikt tam nie był i nie wie jako tam jest.
Ja, Siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. O tym teraz mówić nie mogę, mam rozkaz od Boga, abym to zostawiła na piśmie. Szatani mieli do mnie wielką nienawiść, ale z rozkazu Bożego, musieli mi być posłuszni. To com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam, że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło. Kiedy przyszłam do siebie, nie mogłam ochłonąć z przerażenia, jak strasznie tam cierpią dusze, toteż jeszcze się goręcej modlę o nawrócenie grzeszników, ustawicznie wzywam miłosierdzia Bożego dla nich. O mój Jezu, wolę do końca świata konać w największych katuszach, aniżeli bym miała Cię obrazić najmniejszym grzechem. (Dz 741)
Nie piszę tego po to, aby komuś zadać cierpienie czy wzbudzić złość, nienawiść. Chcę, aby nikt nie trafił do piekła. To byłoby najlepsze. Niestety, w skali świata "jest praktycznie nierealne".
Jestem ciekaw, co na to objawienie, o którym wspomniano powyżej, powiedzieliby muzułmanie. Zwłaszcza tacy, co wierzą w liczbowe cuda Koranu, np. Submitters czy osoby związane z witryną Answering Islamic Skeptics.
Re: Co dzieje się po śmierci?
Dla Faustyny w zaświatach:
"Okrutny panie, szyderczym patrzysz okiem,
Tępe jest ostrze, strzały którą godzisz mnie,
Czy mam tak jak pies, tarzać się przed tobą?
Czy chcesz by mój zachwyt, psim zachwytem był?
Pusty twój kościół jest
Miłość wymuszasz.
W obłokach się chowasz, nie znam twojej twarzy,
Nierówna jest walka, kocham bo się boję.
Pusty twój kościół jest
Miłość wymuszasz".
"Maliny się kończą " Hey
"Okrutny panie, szyderczym patrzysz okiem,
Tępe jest ostrze, strzały którą godzisz mnie,
Czy mam tak jak pies, tarzać się przed tobą?
Czy chcesz by mój zachwyt, psim zachwytem był?
Pusty twój kościół jest
Miłość wymuszasz.
W obłokach się chowasz, nie znam twojej twarzy,
Nierówna jest walka, kocham bo się boję.
Pusty twój kościół jest
Miłość wymuszasz".
"Maliny się kończą " Hey