(religia z blogów czerpana.)
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 748
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Wpływ religii internetowej na schizofrenię jest niezaprzeczalny
Jeżeli człowiek szuka Boga,chce go poznać ,przybliżyć się do Niego itp., staje się żródłem zainteresowania demonów a czasami samego szatana jak było w wypadku Jezusa Chrystusa. Mateusza 4 ,1-10
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
Re: Wpływ religii internetowej na schizofrenię jest niezaprzeczalny
Za to Elohim chcieli spuścić manto i Jakubowi i Mojżeszowi, ale oni się nie dali. Człowiek nie da sobie w kaszę napluć jakimś niezrównoważonym kosmitom
(24): A w drodze, podczas nocnego postoju, Jahwe rzucił się na Mojżesza i chciał go zabić. (25): Wówczas Cippora wzięła ostry kamień, odcięła napletek swego syna i dotknęła [nim] nóg [Mojżesza] mówiąc: "Jesteś dla mnie oblubieńcem krwi". ] (26): Wtedy [Jahwe] odstąpił od niego. Ona rzekła wówczas: "Oblubieniec krwi" ze względu na obrzezanie. [Biblia Poznańska, Wj 4]
(23): A gdy ich przeprawił przez ten potok, przeniósł również [na drugi brzeg] to, co posiadał. (24): Gdy zaś Jakub pozostał sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki, (25): a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. (26): A wreszcie rzekł: Puść mnie, bo już wschodzi zorza! Jakub powiedział: Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz! (27): Wtedy [tamten] go zapytał: Jakie masz imię? On zaś rzekł: Jakub. (28): Powiedział: Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś. (29): Potem Jakub rzekł: Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię? Ale on odpowiedział: Czemu pytasz mnie o imię? - i pobłogosławił go na owym miejscu. (30): Jakub dał temu miejscu nazwę Penuel, mówiąc: Mimo że widziałem Boga twarzą w twarz, jednak ocaliłem me życie. (31): Słońce już wschodziło, gdy Jakub przechodził przez Penuel, utykając na nogę. (32): Dlatego Izraelici nie jadają po dzień dzisiejszy ścięgna, które jest w stawie biodrowym, gdyż Jakub został porażony w staw biodrowy, w ścięgno biodra. [Biblia Tysiąclecia V, Rdz 32]
"Za nic nie mogę pojąć walki Jakuba z Bogiem, o której mówi Księga Rodzaju 32,25-33. Żeby niewidzialny, nieskończony i wszechmocny Bóg dał się pochwycić przez człowieka i siłować się z nim, i w dodatku nie mógł tego człowieka pokonać? I żeby człowiek mógł wymusić od samego Boga błogosławieństwo? Nic mi się tu nie zgadza. Moim zdaniem, jest to albo naiwna ludowa powiastka, albo jakaś niepojęta tajemnica".
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/pr ... akuba.html
Oczywiście Salij nic nie wyjaśnia, ale w dzisiejszych czasach nie tak łatwo zrozumieć psychikę starożytnych.
Szatany, demony, anioły, stwórcy, bogowie nie byli tym, co nam dzisiaj się tworzy w umyśle, kiedy o nich słyszymy.
Nie była to też schizofrenia. Było to zjawisko społeczne trwające wiele wieków.

(24): A w drodze, podczas nocnego postoju, Jahwe rzucił się na Mojżesza i chciał go zabić. (25): Wówczas Cippora wzięła ostry kamień, odcięła napletek swego syna i dotknęła [nim] nóg [Mojżesza] mówiąc: "Jesteś dla mnie oblubieńcem krwi". ] (26): Wtedy [Jahwe] odstąpił od niego. Ona rzekła wówczas: "Oblubieniec krwi" ze względu na obrzezanie. [Biblia Poznańska, Wj 4]
(23): A gdy ich przeprawił przez ten potok, przeniósł również [na drugi brzeg] to, co posiadał. (24): Gdy zaś Jakub pozostał sam jeden, ktoś zmagał się z nim aż do wschodu jutrzenki, (25): a widząc, że nie może go pokonać, dotknął jego stawu biodrowego i wywichnął Jakubowi ten staw podczas zmagania się z nim. (26): A wreszcie rzekł: Puść mnie, bo już wschodzi zorza! Jakub powiedział: Nie puszczę cię, dopóki mi nie pobłogosławisz! (27): Wtedy [tamten] go zapytał: Jakie masz imię? On zaś rzekł: Jakub. (28): Powiedział: Odtąd nie będziesz się zwał Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś. (29): Potem Jakub rzekł: Powiedz mi, proszę, jakie jest Twe imię? Ale on odpowiedział: Czemu pytasz mnie o imię? - i pobłogosławił go na owym miejscu. (30): Jakub dał temu miejscu nazwę Penuel, mówiąc: Mimo że widziałem Boga twarzą w twarz, jednak ocaliłem me życie. (31): Słońce już wschodziło, gdy Jakub przechodził przez Penuel, utykając na nogę. (32): Dlatego Izraelici nie jadają po dzień dzisiejszy ścięgna, które jest w stawie biodrowym, gdyż Jakub został porażony w staw biodrowy, w ścięgno biodra. [Biblia Tysiąclecia V, Rdz 32]
"Za nic nie mogę pojąć walki Jakuba z Bogiem, o której mówi Księga Rodzaju 32,25-33. Żeby niewidzialny, nieskończony i wszechmocny Bóg dał się pochwycić przez człowieka i siłować się z nim, i w dodatku nie mógł tego człowieka pokonać? I żeby człowiek mógł wymusić od samego Boga błogosławieństwo? Nic mi się tu nie zgadza. Moim zdaniem, jest to albo naiwna ludowa powiastka, albo jakaś niepojęta tajemnica".
https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TD/pr ... akuba.html
Oczywiście Salij nic nie wyjaśnia, ale w dzisiejszych czasach nie tak łatwo zrozumieć psychikę starożytnych.
Szatany, demony, anioły, stwórcy, bogowie nie byli tym, co nam dzisiaj się tworzy w umyśle, kiedy o nich słyszymy.
Nie była to też schizofrenia. Było to zjawisko społeczne trwające wiele wieków.
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18713
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Wpływ religii internetowej na schizofrenię jest niezaprzeczalny
Jest coś takiego jak religia internetowa? Chyba, że chodzi o nawiedzanie for netowych 24h?

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 234
- Rejestracja: wt sty 08, 2019 7:15 pm
- Status: student
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: używam skype'a
Re: Wpływ religii internetowej na schizofrenię jest niezaprzeczalny
"Religia wyczytywana na blogach internetowych klasyfikowana jest jako urojenia religijne"
nie jest
nie jest