I jak tu być zdrowym?

[Miś Uszatek]

Miesiąc temu brałem perazyne i inne leki. Po perazynie czułem się mega uspokojony ale tak mega że nic mi się kompletnie nie chciało. Nic. Teraz biore zeldox(zypsile) i jestem bardzo aktywny ale aż do tego stopnia że nie moge się uspokoić, wyciszyć, wyluzować. Mam lęki i niepokoje. I ja nie wiem co tu zrobić. Czy da się znależć złoty środek? Czy może musze poczekać? Zypsile biore miesiąc , według lekarzy lek ten rozwija swoje działanie na full do 7 miesięcy.

[Rexio]

Może pregabalina na lęki? Albo spamilan?

[Miś Uszatek]

Biore pregabaline 150 mg.

[Digital]

Poczekaj, może właśnie będzie lepiej. Daj lekarstwu szansę by mogło zadziałać. Zmienić zawsze zdążysz, a w jeszcze większą ilość medykamentów chyba lepiej nie pakować się. Jest masa rzeczy na wyciszenie i uspokojenie: głóg, melisa, chmiel, kozłek lekarski czyli waleriana. Nawet zwykłe krople nasercowe mają działanie uspokajające.

[Miś Uszatek]

Zauważyłem że denerwuje się po lamitrinie. Pisałem o tym w dziale o lamotryginie, brałem 100 mg tego leku, obecnie jestem na 25mg. Byłem dzisiaj w tesco i byłem spokojny, nie denerwowałem się, a przedewszystkim nie miałem urojeń i większych lęków. Szczególnie urojenia były dokuczliwe. Także jest jakaś poprawa.