Czy Klozapol działa też na lekooporne objawy negatywne?

[Rexio]

Ciągle się mówi, że klozapina może być przełomem dla lekoopornych schizofreników. Ale czy to dotyczy tylko opornych objawów pozytywnych czy negatywnych także? Mam schizofrenię rezydualną i żaden neuroleptyk tych objawów nie rusza, ew. w niewielkim stopniu. Klozapiny nigdy nie brałem i sobie tak myślę czy mi to mogło pomóc.

[Cynamon]

ja mam lekooporną i biorę klozapol
i mam dalej głosy i nic mi się nie chce
dopiero zmusiłem się żeby się umyć i ogolić

[piotrs]

zalezy co brales
ile?
w jakich odpowiednich dawkach

[Rexio]

Brałem wszystkie neuroleptyki atypowe oraz część klasycznych. Dawki miałem niskie, średnie i wysokie. Nic niestety nie działa na mnie jeśli chodzi o objawy negatywne. Leczę się 10 lat. Obecnie jestem na Zeldoxie 160.

Czasami antydepresanty powodują, że na jakiś czas objawy negatywne zmniejszają swoje nasilenie i to nawet znacznie. Tak było, kiedy zacząłem brać paroksetynę. Wtedy poszedłem do pierwszej pracy, pojawiło się nowe hobby jak czytanie książek, które mnie mocno pochłaniało.

[Naznaczonyblekitem]

Mi raz lekarz powiedział że te stany gdy przechodzą mi objawy negatywne mogą być spowodowane nie tylko działaniem samego atypowego neuroleptyku który biorę na aktywizację a również częściowo interakcji aktywizatora z klozapolem. Apropo klozapolu to jest zdaje się jego odpowiednik który jest w pełni refundowany - Clopizam. Biorąc Klozapine trzeba też robić badania krwi.

[piotrs]

sprobuj dodac
sulpirydu moze troche?
stary dobry lek na depresje

[Rexio]

Próbowałem wszelakich dawek sulpirydu. 50, 100, 200, 400 i na każdej leżałem odrętwiały jak szczeżuja ja dnie stawu.

Dawno temu kiedy pojawiały się objawy negatywne, to pomagały mi na to olanzapina, kwetiapina oraz risperidon. Pamiętam, jak kiedyś byłem w maraźmie, to dostałem rispieridon. Już na drugi dzień pojawiła się aktywizaja - zacząłem sprzątać cały dom, miałem zapał do robienia innych rzeczy.

Może poproszę lekarza o risperidon, choć ten Klozapol w małej dawce mnie korci... ale te tycie, morfologia co tydzień...