Modlitwa o żonę
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Modlitwa o żonę
Przypominasz mi troche dziewczynke, ktora boi sie spac bo wierzy w duchy, wiec musi miec caly czas zapalone swiatlo w pokoju. Obawy sa bezsensowne, ale rachunki za prad wzrastaja. Nie wytlumaczysz jej, ze duchów nie ma.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Modlitwa o żonę
No dobra, umówię się z kobietą. Zobaczymy czy wytrzymam uprzedzenia, pogardę, zdradę i jej cwaniactwo dla korzyści. Może nie pogonię jej od razu, po słowach: "ale on jest psychiczny", albo "ciebie nie stać na moje długi", albo "misiek lepiej posuwał", ale za coś muszę w końcu ją przepędzić. Nie mam anielskiej cierpliwości. 

- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Modlitwa o żonę
Nie zakladaj, ze to bedzie jakas zołza. Zrob to. To cos dobrego. Mozliwe, ze trafisz na kogos nieciekawego, ale przeciez nie poddasz sie po jednej probie, prawda? Liczy sie postep i doswiadczenie. No i wspolne chwile razem, moze byc wiele wartosciowych, ktore bedziesz wspominal z usmiechem. A te zle puscisz w niepamiec. Moze sie obedzie bez przepedzania, a w zamian za to bedzie przyciaganie
. Baw sie dobrze.

Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Modlitwa o żonę
Kiedyś od jednej starszej pani usłyszałem taką naukę, że jeżeli facet do pewnego wieku nie obrośnie w pewne nawyki związane z kobietami, to później szanse na udany związek są już bardzo znikome lub żadne. Po prostu kawalerski stan wchodzi w krew zbyt mocno oraz to takie bardzo silne zatrzetrzewienie. Znajdzie tysiące argumentów na swoje usprawiedliwianie by nic nie zmieniać w swoim życiu.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Modlitwa o żonę
Kobiety lubią byc zdobywane. Trzeba czasami wiedziec jak do nich podejsc i co zrobic. To umiejetnosci zdobywane z czasem i oparte na doswiadczeniu, ale niektorym mezczyznom przychodzi to naturalnie. Zwykle takim, ktorzy nie maja problemow z pewnoscia siebie.
Jednak milosc mozna znalezc w kazdym wieku i mozna tez trafic na rozne mieszanki osobowosci u jednej plci i u drugiej. Jakis artysta spiewal, ze milosci zaznaje kazdy. Aaa, to byl RazDwaTrzy w utworze "I tak warto zyc".
Jednak milosc mozna znalezc w kazdym wieku i mozna tez trafic na rozne mieszanki osobowosci u jednej plci i u drugiej. Jakis artysta spiewal, ze milosci zaznaje kazdy. Aaa, to byl RazDwaTrzy w utworze "I tak warto zyc".
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Modlitwa o żonę
Pod warunkiem że się jest otwartym na tą miłość, a nie pozamykanym na cztery spusty.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Modlitwa o żonę
Chyba kazdy chcialby tego zaznac, byc kochanym. Ale tak, wielu mysli, ze sie nie nadaje, nie zasluguje lub obawia sie zranienia.
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

Re: Modlitwa o żonę
Albo jest mocno uprzedzonym jak użytkownik cezary123. Okopanym, otoczonym grubym nieprzenikalnym pancerzem i oglądającym stamtąd świat przez pryzmat dziwnych ciemnych okularów zniekształcających mocno rzeczywistość. Tym bardziej niepasujących młodemu człowiekowi.
-
- bywalec
- Posty: 9915
- Rejestracja: sob kwie 06, 2013 1:02 pm
- Status: Elektrotechnik
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 63718896
Re: Modlitwa o żonę
Cos w tym jest Kat. Podejscie typowo egoistyczne czyli to ja mam byc kochany to mi sie nalezy. Zwiazek to dawanie siebie innej osobie. Egoista spotrzega tak milosc ze to on ma byc kochany tak jak w twojej wypowiedzi Kat. Egoista nie widzi ze kocha egoistycznie tj. on ma byc kochany, a jego poczucie milosci przyslania mu wlasny egoizm.Catastrophique pisze: ↑sob maja 04, 2019 6:04 pm Chyba kazdy chcialby tego zaznac, byc kochanym. Ale tak, wielu mysli, ze sie nie nadaje, nie zasluguje lub obawia sie zranienia.
Egoista mysli, widzi i patrzy przez wlasne ja. Egoiste mozna wykryc juz po pierwszych slowach jego wlasnego egoistycznego zdania ktore cytuje ponizej.
Spójrz na mnie jestem sam, a chcialbys ktos taki jak ja obdarzal soba inna osobe ?. Dlatego jestem sam z mojej strony dokonujac takiego wyboru to altruizm (w moim znaczeniu).
Najgorsi sa egoisci ktorzy dostrzec siebie nie potrafia, spostrzegaja siebie jako dobre osoby i tak tez widza sie bedac zwiaznym z kims i nigdy nie dostrzega swojego egoizmu.
Re: Modlitwa o żonę
DziękujeCatastrophique pisze: ↑sob maja 04, 2019 12:15 pm Moze sie obedzie bez przepedzania, a w zamian za to bedzie przyciaganie. Baw sie dobrze.

Re: Modlitwa o żonę
Dzieci? Po to aby przekazać im ciężką nieuleczalną chorobę? Nawet gdy żonę miałbyś zdrową jest aż 40% szans, że dzieci odziedziczą chorobę. Gdyby również chorowała to prawdopodobieństwo wynosi aż 97%. Druga sprawa, po co żonę jak możesz mieć dziewczynę na początek, a dalej się zobaczy. Można całe życie przeżyć w konkubinacie bez trosk i zmartwień. Jest to prostsze i wygodniejsze. Trzecia sprawa, my i tak nie specjalnie możemy żenić się, chyba że po uzyskaniu zgody sądu. Czwarta sprawa, czy robisz coś w tym kierunku? Zarejestrowałeś się na portalu randkowym, zamieściłeś ogłoszenie, umawiasz się na randki, chodzisz na dyskoteki by kogoś poznać, czy na początek tylko tak afirmujesz?
Re: Modlitwa o żonę
Proście, a będzie wam dane!
- Kiciuś_XXL
- moderator
- Posty: 2970
- Rejestracja: ndz sty 13, 2008 1:35 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Modlitwa o żonę
Ja w którymś momencie swojego życia poprosiłem w modlitwie o żonę. I oto się stało. Moje życie nabrało nowego sensu, tempa i celu.
Uważam że jesli ktoś nie szuka albo się waha nie znajdzie żony.
Fajnie jest mieć żonę. Zaryzykuję stwierdzeniem że żonę mieć jest super.
Choćby dlatego żeby mieć kogo poklepać po pupie, dażyć się uczuciem, mieć z kim porozmawiać.
Jeśli jednak na kimś spoczywa klątwa złych żon odradzam wszelkich modlitw i starania
Uważam że jesli ktoś nie szuka albo się waha nie znajdzie żony.
Fajnie jest mieć żonę. Zaryzykuję stwierdzeniem że żonę mieć jest super.

Choćby dlatego żeby mieć kogo poklepać po pupie, dażyć się uczuciem, mieć z kim porozmawiać.
Jeśli jednak na kimś spoczywa klątwa złych żon odradzam wszelkich modlitw i starania

- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Modlitwa o żonę
Tu trzeba wyjść do ludzi na imprezy i szukać gdzie się da, modlitwa psu na budę.
Re: Modlitwa o żonę
Czyli np. zaczepiać kobiety na ulicy, jak to robią południowcy ?.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5318
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Modlitwa o żonę
Każdy sposób dobry który przyniesie pożądany efekt.
Re: Modlitwa o żonę
Nie no ludzie bez szaleństw. Wszystko musi odbywać się na poziomie, tak aby nie odstraszyć przyszłej kandydatki. Zaczepianie na ulicy spotka się z opinią, że wariat, a jak się potwierdzi to ucieknie gdzie pieprz rośnie. Są do tego odpowiednie miejsca w internecie i w mieści, a na wsi remiza raz w tygodniu. Ludzie przyciągają się na zasadzie przeciwieństw, ale zostają na dłużej tylko podobni do siebie, dlatego warto szukać podobnych do siebie. I to nie tylko pod względem statusu społecznego czy materialnego, także pod względem doświadczeń życiowych czy zainteresowań. Wtedy zawsze będzie o czym pogadać i będzie ciekawie.
Re: Modlitwa o żonę
Czyli rozwodnik powinien poszukać sobie rozwódki ?. To lekka wspólnota odrzuconych...Digital pisze: ↑śr wrz 04, 2019 9:57 am Nie no ludzie bez szaleństw. Wszystko musi odbywać się na poziomie, tak aby nie odstraszyć przyszłej kandydatki. Zaczepianie na ulicy spotka się z opinią, że wariat, a jak się potwierdzi to ucieknie gdzie pieprz rośnie. Są do tego odpowiednie miejsca w internecie i w mieści, a na wsi remiza raz w tygodniu. Ludzie przyciągają się na zasadzie przeciwieństw, ale zostają na dłużej tylko podobni do siebie, dlatego warto szukać podobnych do siebie. I to nie tylko pod względem statusu społecznego czy materialnego, także pod względem doświadczeń życiowych czy zainteresowań. Wtedy zawsze będzie o czym pogadać i będzie ciekawie.
Re: Modlitwa o żonę
Dokładnie tak, rozwodnik najlepiej dogada się z rozwódką. Kto go lepiej zrozumie niż dziewczyna w identycznej sytuacji życiowej?! Samotna kobieta z trójką dzieci najlepiej dogada się z samotnym facetem z trójką dzieci. Przecież to oczywiste. Poza tym to nie ma co przyklejać łatek.