solian a zaburzenia myslenia

amisulprid

Moderator: moderatorzy

meehoo
zaufany użytkownik
Posty: 4834
Rejestracja: ndz maja 30, 2010 2:55 pm
płeć: mężczyzna

solian a zaburzenia myslenia

Post autor: meehoo »

Czy solian jest dobrym lekiem na zaburzenia myslenia? chetnie poslucham waszych doswiadczen.
pozdrawiam, M.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: moi »

Trudno powiedzieć - na każdego ten lek działa inaczej. Musisz sam niejako sprawdzić na sobie, jak działa na Ciebie solian.


Pozdrawiam.m.
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

Napewno troszke inaczej lecz w gruncie rzeczy tak samo:) w koncu to najznakomitszy obecnie neuroleptyk. Leczy zdecydowanie durnawe, wedlug mnie odzywia i wbogaca umysl. Smiem twierdzic ze jest to swego rodzaju steryd mozgowy! Ale wiadomo nie wszystko zaraz i od razu, na pierwsze efekty czesem warto czekac i miesiac i dwa. Na mnie podzialal rewelacyjnie - jestem wygadany, czasem nawet dusza towarzystwa, przedtem total anhilation:) Mam duzo energii, checi do dzialania itd, wreszcie sie realizuje w pracy, a nie dzialam jak maszyna - poprostu zyje!
Nobody-333
zaufany użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: sob sie 07, 2010 9:13 am

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Nobody-333 »

Anton a jaka dawke bierzesz ?
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

50mg doba, niewolno mieszac z jedzeniem bo inaczej nie dziala jak nalezy. 1-2h przed lub po jedzeniu najlepiej przyjmowac oraz dobrze robia stale pory.
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

Ale zaczynac kuracje warto od 100mg pierwsze 3-4 dni i mozna podniesc do 200. Nie zaczynac bron boze od 600, 800, 1200 :shock: Bo w ten sposob mozna nawet maslem z chlebem sie zalatwic :? A potem opisywac rozwolnienia, niestrawnosc ostre bole odbytnicze oraz torsje :lol:
Nobody-333
zaufany użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: sob sie 07, 2010 9:13 am

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Nobody-333 »

bierzesz 50 mg czy 500 mg... 50 to chyba malo..
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

Bardzo malo, jest to najmniejsza skuteczna terapeutycznie dawka podtrzymujaca (ulotka)! 50mg doba - nawet tyle pomaga, genialny srodek nie! Jestem niezmordowany, spie srednio 8 godzin, 8-9 godzin intensywnej pracy, po czym 1h trening lub basen. Teraz troszke light bo mam urlop :D ale i tak malo spie, jak nie cwicze, to spacerki z Zoneczka, jak wracam to komp. Faktem jest ze tak mala dawka strasznie aktywizuje. Powyzej 200mg juz dociaza i chce sie spac w dzien, jak organizm sie nasyci lekiem. Czlowiek jest mniej ruchliwy, mniej ma energii, spokojniejszy, mniej mysli. Ale ta 50 mi osobiscie odpowiada, pasuje do mojego rytmu, a co najwazniejsze niemam schiz. Zaluje ze calkowite odstawienie nie wchodzi w gre, dokladnie wyczuwam moment nawrotu. Moj rekord to 2 dni bez leku, po czym pojawiaja sie glosy, spiski, kamery. Ale 50, to chyba prawie jakbym niebral :)
Nobody-333
zaufany użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: sob sie 07, 2010 9:13 am

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Nobody-333 »

AntonPawlowicz pisze: Ale 50, to chyba prawie jakbym niebral :)
tak 50 mg to prawie jakbys nie bral... minimalna dawka tego leku to 200 mg - jedna tabletka.
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

Tak, musze je kroic, podle, wredne, malusie, biale tableteczki, nienawidze je kroic, takie malutkie okraglutkie, ciagle sie lamia, krusza, uciekaja z raczek, spadaja na dywaniczek, musze je podnosic i przekrajac, niecierpie tego robic, przecinac, lamac i znow przecinac i znow lamac i tak w koleczko, wyjmowac je z opakowaneczka, rozkladac, lamac i przekrajac, poczym chowac do pudeleczka, sprzatac, zlizywac okruszki, zeby zadna nawet najmniejsza czasteczka tego niebianskiego leczka sie nie zmarnowala, poczym je zamykac, odstawiac na poleczke, do raneczka, poczym otwierac co raneczka i zjadac jedna cwiarteczke dwuseteczki, poczym zapijac je lyczkiem przepysznej wodeczki z mineralkami - tylko to mnie w tym wszystkim cieszy!!! :lol:
Nobody-333
zaufany użytkownik
Posty: 273
Rejestracja: sob sie 07, 2010 9:13 am

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Nobody-333 »

:mrgreen: ... ... na pół przelamuje sie ok rękami , ale potem na ćwiartki trzeba już nożem jak ma być równo...
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

Bedzie bedzie, daj mu szanse. Faktycznie nie zwiekszaj do dwusetki jak wystarczjace dzialanie bedzie miala setka. Przekonasz sie jest rewelacyjny. Nasenne dzialanie ustapi po tygodniu/dwoch.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: moi »

AntonPawlowicz pisze: Nasenne dzialanie ustapi po tygodniu/dwoch.
U mnie nie ustąpiło. Anton, Ty strasznie reklamujesz solian, a nie dla każdego jest to dobry lek.
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

A jak dawke bierzesz? Przy 100mg nie wystepuje. Z drugiej strony ja np. zawsze lubialem pospac, niektorzy po prostu tak maja, ze lubia drzemnac sie, albo maja za niskie cisnienie i ich usypia :) Moja mam zawsze spi jak pada np. deszcz, bo wtedy jest najnizsze cisnienie atmosferyczne i jest duzo ozonu w powietrzu.

PS Solianu nie reklamuje :) jedynie za nim obstaje i ludziam polecam aby sie trotami nie faszerowali ni truwli i niewiadomo czego ni broli :) tylko dobri solionik zajadali bo jest najlepszi najbezpieczniejszy najsmaczniejszy i wogule jest pychotka bez zadnego zlego ubotka :)
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: moi »

Teraz biorę 100 mg, wcześniej brałam 400. Ale i przy 100 występuje u mnie senność. Dawka 400 mg była dla mnie też trudna do udźwignięcia - niby wszystko ok, ale miałam ciężki nastrój i stany depresyjne. Brałam lek przeciwdepresyjny, ale dopiero obniżenie dawki solianu zniwelowało depresję i marazm. Myślę, że dobór leku to sprawa bardzo indywidualna - każdemu inny lek będzie inaczej pasował.
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

No tak niby. Ale z drugiej strony leki sa dla wszystkich takie same i taki solian zostal dosc gruntownie przebadany, jest we Francji na rynku juz od ponad 15 lat. Niektorych szczegolow dowiedzialem sie na temat tego leku od mojego lekarza (ma dostep do wiedzy specjalistycznej, jest w kontakcie z producentem i zwiazany z szeregiem projektow i badan klinicznych, nie wspominajac juz o jego doswiadczeniu lekarskim), inne zaobserwowalem na sobie, przyjmuje go od ponad 3 lat, inne na osobach z mojego otoczenia, takze na bliskich mi osobach. Zawsze mowie cos, dopiero gdy jestem tego pewny w 100%, gdy widzialem to na wlsane oczy, zobserwowalem na sobie, doswiadczylem, nigdy na podstawie wylacznie wiedzy teoretycznej wyczytanej z ulotki lub z internetu.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: moi »

No cóż, ja też mówię o solianie tylko na podstawie autopsji :)
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: piotr 84 »

z autopsji to tyle wam powiem że przy dawce 800 mg na pare godzin od rana do popołudnia bo brałem ten lek tylko z rana i popołudniu to miałem pustke w głowie ale nie tako jak myślicie tylko przerażająco mój zmysł wzroku niedziałał niby patrzyłem i niby widziałem ale tako zawieche miałem że niekontaktowałem i to było przez solian sprawdziłem bo mi lekarka zmniejszyła dawke o 1/3 a ja jeszcze zmniejszyłem sam do 200
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: piotr 84 »

Anton co ty gadasz lekarzom że masz tak małe dawki leków ?
Awatar użytkownika
Antonio Kontrabas
zaufany użytkownik
Posty: 6989
Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: solian a zaburzenia myslenia

Post autor: Antonio Kontrabas »

Prawde i tylko wylacznie prawde. Lekarz Cie do niczego nie zmusi, jesli jest inaczej to go zmien. Z moim dokterem moge pogadac prawie jak z kumplem, dodatkowo mam wyklady za free, poza tym bardzo dokladnie slucha tego co do niego mowie i uwaza moje postepowanie za wyjatkwo rozsadne i godne uznania.
ODPOWIEDZ

Wróć do „solian”