Ludzie dogaduja sie pomimo roznych poglądów - to sie nazywa szacunek i tolerancja. Rzadko kiedy calkowicie pasujemy do drugiej osoby pod wzgledem pogladow i opinii. Sympatia, milosc sprawia, ze potrafimy bardzo wiele zaakceptowac u drugiej osoby.
Czas z druga osoba, nawet jesli nie bylo sympatycznie, nie zawsze jest stracony, bo moze nas to czegos nauczyc.
Roznice sa zawsze. Mniejsze lub wieksze.
Bóg to właśnie urojenie
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Bóg to właśnie urojenie
Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 748
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Bóg to właśnie urojenie
To że zawiodłaś się na religii czy najbliższych nie oznacza że nagle ,,NIE ma BOGA,,normalna pisze: ↑ndz gru 09, 2018 7:22 pm Ludzie, sorki, nie chcę być brutalna, ale ktoś Was musi w końcu oświecić! Siedzicie tu na tym portalu, snujecie jakieś baje o końcu ostatecznym i różnych takich, a rzeczywistość kwiczy! Wmówiono Wam od lat dziecięcych, że Bóg istnieje.. wzięliście to jako prawdę, byliście bezbronni wobec wpływu świata zewnętrznego.. rozumiem - sama byłam tego ofiarą niestety.. modliłam się, chodziłam do spowiedzi, umartwiałam się wręcz, bo taka byłam niedobra dla innych.. i trochę w tym było prawdy, ale też prawdą było to, że stałam się ofiarą religii !
Obserwuję dziś moją mamę, która wciąż chodzi do kościoła.. i niby jest miła dla mojego taty, ale czasem widzę brak w niej szacunku do jego przyziemnych zainteresowań (sport, samochody) ... wiecie - z taką nutą pogardy patrzy na te jego małe pasje (mama to bardziej intelektualistka, czyta książki, rozwiązuje skomplikowane krzyzówki) , z kolei tata brzydko się do niej odnosi czasem (do mnie też) i też tu widzę "małość" i w tym wszystkim zakłamanie.. No ale wracając do mnie - religia, wiara w Boga w ostateczności doprowadziła mnie do rozdwojenia jaźni .. bo gdzie tu logika miłosiernego Boga w świecie, pełnego strachu, pogardy, nędzy i bogactwa??
świat trzeba zrozumieć ... jak? przez zrozumienie innych ludzi ale i siebie.. dostrzeżenie wpływu innych ludzi na nasze mózgi (poczytajcie coś z psychologii lepiej), albo też przez ... totalny rozpad osobowości (jak to się u mnie zrobiło) ... wtedy człowiek rodzi się na nowo, raczkuje, staje się totalnym niemotą, ale zaczyna dostrzegać dobro innych ludzi , ich wkład i pracę ... zaczyna ludzi szczerze szanować i im współczuć ... już nie masz rozdwojenia jaźni - wtedy , jak z kimś rozmawiasz to go potrafisz słuchać, potrafić być dla niego szczerym przyjacielem.. ale widzisz też dobrze, jak ktoś cię olewa lub ściemnia. Nie potrzeba nam było bajek o Bogu, ale wskazówek jak odkrywać w nas pasje, by móc je rozwijać.. potrzeba nam było szanowania nas samych przez naszych rodziców, akceptacji i wsparcia tak potrzebnego dla poczucia bezpieczeństwa - wtedy człowiek wchodząc w świat nie musi borykać się z zaszczepionym lękiem, jest odważniejszy ...
ostatecznie - idźcie na przód, róbcie kariery odpowiedzialnie, albo się stoczcie, dobijcie do dna, żeby coś więcej zrozumieć i zobaczyć
Przypomnij sobie słowa Jezusa,który powiedział że ; Jest szeroka droga i kroczy nią wielu ale prowadzi do zagłady.
Jest też wąska kręta droga i niewielu jest tych ,którzy ją ZNAJDUJĄ a ta prowadzi do życia.
Ludzi doskonałych na ziemi też nie ma,wszyscy grzeszą nawet święci.
Jednak Jezus powiedział jak będzie można rozpoznać jego naśladowców wśród wielu religii.
ew Jana 13;35 -..Po tym wszyscy poznają że jesteście moimi uczniami jeśli będzie wśród was miłość,,
Winnym miejscu powiedział ,,szukajcie a znajdziecie,,
-
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Bóg to właśnie urojenie
Nick nie od parady
.

Tik tak tik tak
| "To boldly go where no one has gone before"
