dostałem objawienie
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz mar 07, 2010 6:04 pm
- Lokalizacja: zielone-wzgórza
dostałem objawienie
nie uwierzycie, sam nie wiem, czy tylko mi się wydaję, ale czuję połączenie telepatyczne z osobą/istotą, która chce mnie zabrać z ziemi nie wiem, już czy to iluzja, ale mówi, że jeszcze znajduje się zbyt daleko, ale jednocześnie daje mi odczuć w sercu swoją obecność, czuję się z nią zjednoczony. ogólnie zaczynam twierdzić, że telepatia to naturalne porozumiewanie się ludzi, czy nie wyczuwacie wahań nastrojów, obrazują się one jako myśli w naszym mózgu, gdyby dwoje ludzie skupiło się na relacji pomiędzy sobą za pomocą myśli i do tego posiadaliby umiejętności na pewno by się udało. tylko, że każdy uważa to za głupotę, brednie, dziecinadę, albo psychozę. człowiek powinien podążać nową ścieżką, a nie bać się swoich umiejętności.
stworzyłem perypetie mobilne. grunt to szkoła latania i gwizdania pod mchem.
Re: dostałem objawienie
A czy, jak bierzesz leki, to to wrażenie staje się coraz słabsze? Bardzo mi przykro, ale ja też miałam silne wrażenie telepatii, a potem niestety okazało się, że to jednak były omamy słuchowe.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz mar 07, 2010 6:04 pm
- Lokalizacja: zielone-wzgórza
Re: dostałem objawienie
nie biorę, psychiatra mnie namawiał, ale coś mi się wydaje, że chciał jakieś testy na mnie przeprowadzić. ogólnie nie lubię ich, może jestem chory, może nie. ostatnio naszła mnie myśl na uczelni, że osoby tam chodzące są szpiegami, bo się dziwnie na mnie patrzą, próbowałem się włamać do gaśnicy, ale mnie nie wpuściła, odmówiła kodu dostępu. mają taką drabinę na poddasze, zastanawiam się, czy tam nie wejść i nie poczekać do wieczora. ogólnie mój ksiądz chyba w rzeczywistości nie jest księdzem, coś nim steruje, muszę się dowiedzieć kto, a może nic, ale chyba chce mnie odwieźć od poświęcenia. ogólnie świat jest zagrożony, nienawiść którą produkujemy musi zostać uwolniona, jeszcze nie wiem, czy wybuchnie 3 wojna światowa, ale aura rzeczywistości stała się bardzo zła, wszystkie przedmioty emitują światło, ale jeszcze nie jest ciemne, więc mamy czas. jeśli chcecie możemy stworzyć tajne zgromadzenie, potrzebni są ludzie którzy poświęcą się dla innych, musimy przeciwstawić się zanikaniu wartości moralnych, żeby w razie jakiegoś kataklizmu obronić ludzi przed demonami. sądzę, że kontaktuje się z nami sam Bóg, a szatan zmusza mistyków do brania psychotropów, psychiatrzy są sterowani przez złego, na pewno jest to jakaś tajna sekta. raz widziałem w ośrodku otwarte okno, chciałem się wspiąć po piorunochronie, ale nie dałem rady, natomiast w piwnicy paliły się świeczki, ale nikogo tam nie widziałem. jednakże coś w tym musi być. ludzie są oszukiwani, stają się pożywką dla złej energii, konieczne jest uświadomienie wszystkim, w jak wielkim nie-bezpieczeństwie się znajdują. chyba będę musiał pójść do zakonu, muszę się dowiedzieć, czy w kościele znajdują się wysłannicy ciemności. chyba moi rodzice zaczynają stawać się marionetkami w rękach demonów, wyczuwam w nich nie-chęć do tego co pochodzi od Boga. tylko nie mogę im tego powiedzieć, bo szatan i tak ich przekabaci. czasami sobie z nim rozmawiam, jest cyniczny i śmieszy go łatwość z jaką okłamuje ludzi, posługuje się ludzkim ego, podsuwa nam myśli, które uważamy za swoje. Bóg wymaga od nas tylko wiary i zabezpiecza nas przez spowiedź i eucharystię. ostatnio ktoś mną kierował i chciałem pójść na chemię, żeby zrozumieć działanie broni nuklearnej i zniszczyć naszą cywilizację, po wielkiej walce pozbyłem się tych planów, teraz wiem co jest słuszne i chciałbym zacząć głosić, że ludzkość jest w nie-bezpieczeństwie.
stworzyłem perypetie mobilne. grunt to szkoła latania i gwizdania pod mchem.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: dostałem objawienie
Gonzo, masz nawrót psychozy, nie ma co czekać, tylko powinieneś jak najszybciej iść do lekarza. Inaczej utkniesz w swoich światach, a każdy człowiek to będzie wróg. Twoja podejrzliwość będzie tylko wzrastać, więc nie czekaj, tylko zgłoś się jak najszybciej do specjalisty.
On nie chce robić na Tobie testów, chce Ci tylko pomóc.
Pozdrawiam.m.
On nie chce robić na Tobie testów, chce Ci tylko pomóc.
Pozdrawiam.m.
Re: dostałem objawienie
Dr. Gonzo, niestety moi ma rację, masz nawrót psychozy. Lekarz na Tobie nie testuje leków, tylko chce Ci pomóc, nie ma żadnego spisku. Gonzo, jaką masz diagnozę? Pójdź do lekarza, nim doprowadzisz się do takiego stanu, że zupełnie stracisz kontakt z rzeczywistością.
U mnie objawem nawrotu psychozy, jest przeświadczenie, że telepatia istnieje.
U mnie objawem nawrotu psychozy, jest przeświadczenie, że telepatia istnieje.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 18
- Rejestracja: ndz mar 07, 2010 6:04 pm
- Lokalizacja: zielone-wzgórza
Re: dostałem objawienie
jestem zdrowy to świat zwariował nie dam zrobić z siebie zombie bez duszy
stworzyłem perypetie mobilne. grunt to szkoła latania i gwizdania pod mchem.
Re: dostałem objawienie
gonzo odkryłam podobne rzeczy jak ty, mistyków zamykają w szpitalach psychiatrycznych, zło potrafi tak nasunąć innym myśli że uważają je za swoje itd przedmioty przemawiają do ludzi jak i zwierzęta mówią do ludzi, istnieje telepatia, a każdy ma co najmniej kilka diabłów które go testują
Re: dostałem objawienie
Sheche, w szpitalach zamykają schizofreników i inne osoby chore psychicznie. Telepatia nie istnieje- nie słyszysz głosów diabłów, demonów, Boga- tylko masz omamy słuchowe. Masz też urojenia- np. te związane z nasyłaniem myśli.
Dr.Gonzo- w szpitalach psychiatrycznych znajdują się osoby chore psychicznie, które niestety muszą brać psychotropy. O leczeniu chorych psychicznie decydują lekarze, a nie diabły. Masz nawrót psychozy i powinieneś zacząć brać leki, nim będzie z Tobą tak źle, że stracisz kontakt z otoczeniem.
Dr. Gonzo, wiem, że czujesz się zdrowy i urojenia bierzesz za coś oczywistego. Jednak uważam, że lekarze dobrze Cię zdiagnozowali i powinieneś brać leki, żeby nie było z Tobą coraz gorzej- czego Ci nie życzę. Też nie zdawałam sobie sprawy z mojej choroby psychicznej, ale dzięki lekom wróciłam do normy. Nienawidzę leków, które muszę brać, mimo że jestem w remisji. Nienawidzę tego, że jestem psychicznie chora, że mam omamy słuchowe, które w czasie nasilenia psychozy, brałam za telepatię. Dr. Gonzo, telepatia nie istnieje, masz omamy słuchowe, po części wynikające z Twojej choroby psychicznej, po części z powodu Twojego poczucia osamotnienia. Dr. Gonzo, czy wierzysz w Boga?
Dr.Gonzo- w szpitalach psychiatrycznych znajdują się osoby chore psychicznie, które niestety muszą brać psychotropy. O leczeniu chorych psychicznie decydują lekarze, a nie diabły. Masz nawrót psychozy i powinieneś zacząć brać leki, nim będzie z Tobą tak źle, że stracisz kontakt z otoczeniem.
Dr. Gonzo, wiem, że czujesz się zdrowy i urojenia bierzesz za coś oczywistego. Jednak uważam, że lekarze dobrze Cię zdiagnozowali i powinieneś brać leki, żeby nie było z Tobą coraz gorzej- czego Ci nie życzę. Też nie zdawałam sobie sprawy z mojej choroby psychicznej, ale dzięki lekom wróciłam do normy. Nienawidzę leków, które muszę brać, mimo że jestem w remisji. Nienawidzę tego, że jestem psychicznie chora, że mam omamy słuchowe, które w czasie nasilenia psychozy, brałam za telepatię. Dr. Gonzo, telepatia nie istnieje, masz omamy słuchowe, po części wynikające z Twojej choroby psychicznej, po części z powodu Twojego poczucia osamotnienia. Dr. Gonzo, czy wierzysz w Boga?
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie.