Bóg to właśnie urojenie

[Catastrophique]

Czyli typowo.

[normalna]

Burza emocji, burza bełkotu, burza słów, a wszystko dotyczy rzeczy niepojętej.

Niepojęty jest mój kot, co od niedawna zaczął regularnie przednią prawą łapę kłaść na lewą ..
Coś jeszcze?

[Catastrophique]

Burza emocji, burza bełkotu, burza słów, a wszystko dotyczy rzeczy niepojętej.

Niepojęty jest mój kot, co od niedawna zaczął regularnie przednią prawą łapę kłaść na lewą ..

Zabierz go do weterynarza.

Coś jeszcze?

I do psychologa.

[waku]

Jak Boga nie ma jak Bóg jest. Taki argument wystarczy.

[normalna]

Burza emocji, burza bełkotu, burza słów, a wszystko dotyczy rzeczy niepojętej.

Niepojęty jest mój kot, co od niedawna zaczął regularnie przednią prawą łapę kłaść na lewą ..

Zabierz go do weterynarza.

Coś jeszcze?

I do psychologa.

Coś Ty , kocham go nad życie

[Catastrophique]

To mu pomoz. Potrzebuje opieki.

[normalna]

To mu pomoz. Potrzebuje opieki.

nie, nie, źle zrozumiałeś chyba .. jak sobie leży, to sobie tak zakłada .. tak mu się spodobało

[normalna]

Kotek się modli, nie potrzebuje opieki.

hehe, pewnie tak jest ..

[Catastrophique]

Pogadaj z nim chociaz. Zapytaj jak sie czuje, czy wszystko dobrze, czy cos go nie boli, czy nie potrzebuje czegoś. Jak dorosły z doroslym.

[normalna]

Pogadaj z nim chociaz. Zapytaj jak sie czuje, czy wszystko dobrze, czy cos go nie boli, czy nie potrzebuje czegoś. Jak dorosły z doroslym.

Nie muszę z nim rozmawiać ... ja widzę wszystko w jego oczętach i pomrukiwaniach

[normalna]

Pogadaj z nim chociaz. Zapytaj jak sie czuje, czy wszystko dobrze, czy cos go nie boli, czy nie potrzebuje czegoś. Jak dorosły z doroslym.

Nie muszę z nim rozmawiać ... ja widzę wszystko w jego oczętach i pomrukiwaniach

[Catastrophique]

On cos ukrywa, mowie Ci.

[normalna]

On cos ukrywa, mowie Ci.

uczucie do mnie..

[normalna]

On cos ukrywa, mowie Ci.

uczucie do mnie..

koty, to czułe istoty..

[Catastrophique]

Kto wie, moze sie w Tobie podkochuje. Potrzebna mu rozmowa z psychologiem.

[Kiciuś_XXL]

Zastanawiam sie czy tytuł tematu jest właściwy.

[Niemamnie]

Z Boga zeszło na kota.

[Catastrophique]

Koty są jak bogowie, dla niektórych.

Mrrrrrr.

[normalna]

Koty są jak bogowie, dla niektórych.

Mrrrrrr.

Jak się kota nie odpędza i nie bije, jak się nie traktuje go przedmiotowo, jak się go nie karci za to, że drapie kanapę, tylko ... otwiera mu się swoje serce, okazuje dużo czułości, zainteresowania, daje całuski w nosek - to kot tym samym odpłaca mruczy, patrzy Ci w oczy, przychodzi do Ciebie i prosi o więcej

[Catastrophique]

Tak, mój i mnie czasami podgryzł i podrapał (nie w humorze był, a co), ale i tak zrobiłbym dla niego wszystko. Uwielbiałem gdy mruczał i wskakiwał mi na kolana.
Ech, sentymentalność.

Z facetami podobnie, jak ich dobrze traktujesz.