Swoją drogą gdyby lekarz widział nas raz na trzy miesiące to było by kiepskawo bo oni kasę dostają za każdą wizytę

Moderator: moderatorzy
Tomsul chodzi o to, że my mamy małą wiedzę na temat tych leków. Skąd wiesz, że leczenie takimi lekami nie jest skuteczniejsze ?. I w ogolę jak wygląda takie leczenie ?. Gdyby takie lekarstwa były by niebezpieczne to by je na rynek nie wprowadzano. Czy ktoś ma większą wiedzę na temta LAI ?tomsoul pisze: ↑czw lis 29, 2018 5:14 pm Ja jestem sceptycznie do tego nastawiony. No bo weżmiesz zastrzyk który działa 3 miesiące no i co??? Jesteś na 3 miesiące udupiony ,jak się zaczniesz żle czuć i potrzebna będzie korekta leczenia to ni hu hu. Dobre to może być tylko w przypadku osób z którymi jest problem z braniem pastylek(np. ja), ale nawet ja bym się nie zgodził. To wole być już udupiony lekami w iniekcji co 3 tygodnie niż co 3 miesiące.
Źródło https://portal.abczdrowie.pl/dlugodzial ... hizofrenii2. LAI - nowoczesna forma leczenia przeciwpsychotycznego
Powyższe grupy leków występują w formie tabletek, iniekcji domięśniowych i długodziałających zastrzyków. Długodziałające leki przeciwpsychotyczne zwane w skrócie LAI (od ang. long-acting antipsychotic injections) stanowią istotną alternatywę wobec tradycyjnego leczenia opartego o codzienne przyjmowanie leków doustnych.
Jedną z bezsprzecznych zalet LAI jest utrzymywanie przez tę grupę leków stabilnego poziomu substancji czynnej we krwi, co pozwala osiągnąć sukces terapeutyczny i zwiększa szansę na osiągnięcie długotrwałej remisji objawów chorobowych. Dodatkowo LAI pozwalają na prowadzenie kuracji w oparciu o możliwie najniższe dawki leku, co z kolei znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia działań niepożądanych.
3. LAI a poprawa współpracy z pacjentem
Zastosowanie długodziałających leków przeciwpsychotycznych oddala także niebezpieczeństwo związane z nagłym odstawieniem leku lub jego przedawkowaniem, a pacjentowi pozwala wyrwać się z codziennej rutyny związanej z obligatoryjnym przyjmowaniem określonej porcji tabletek. Ma to również bez wątpienia korzystny wpływ na poprawę współpracy z chorym (iniekcje wykonywane są 1-2 razy w miesiącu przez personel medyczny) a idąc dalej- pozwala na obniżenie napięcia i stresu towarzyszącego opiekunom pacjenta, zatroskanym o to, czy przyjmuje on przepisane środki zgodnie z zaleceniami. Zastosowanie LAI zwalnia najbliższych chorego z ciągłego przypominania o zażyciu konkretnej dawki leku i nieustannych, wyczerpujących negocjacji z pacjentem.
4. Skuteczna terapia w zasięgu ręki
Ponadto, ze względu na swój profil działania, LAI pozwalają na rozróżnienie pomiędzy brakiem odpowiedzi na dany lek, a brakiem odpowiedzi związanym z niesystematycznością w terapii środkami doustnymi, co z całą pewnością nie jest bez znaczenia dla uzyskania optymalnych, satysfakcjonujących założeń terapeutycznych i osiągnięcia długotrwałej remisji, także na poziomie funkcjonowania społecznego. Warto również zaznaczyć, że LAI pozwalają w znacznym stopniu na obniżenie ryzyka hospitalizacji, zmniejszają stopień niepełnosprawności i redukują niebezpieczeństwo samobójstwa. LAI to nowoczesna i skuteczna grupa leków przeciwpsychotycznych pozwalająca na realizację ponadstandardowych celów terapii jak np. przywrócenie funkcji społecznych i poznawczych.
Powiedz mi to jak miałem 13 lat... Byłem sam jak palec, żadnych przyjaciół, znajomych, nikogo. Oprócz rodziców nikogo nie miałem. Bałem się ludzi miałem urojenia halucynacje itd.hvp2 pisze: ↑pt lis 30, 2018 3:05 pm Warunkiem wyzdrowienia ze schizofrenii jest otwarcie się na świat, na ludzi, miłość, odwaga, wiara, znalezienie w sobie wewnętrznej siły, zrozumienie swoich przeżyć "psychotycznych", etc. Żadną tabletka tej pracy za człowieka nie wykona, raczej będzie mu to utrudniać przez ogłupianie oraz zniszczenie sfery seksualnej.
Ja po prostu mam dosyć tego kurewskiego życia!!!! Mam *słowo niedozwolone* dosyć!!!!! Tej choroby, tych leków, tych cholernych nieuków lekarzy którzy nic nie potrafią!!! Mam dosyć, nie chce mi się żyć, strzelić sobie *słowo niedozwolone* w łeb najchętniej, z przyjemnością bo już nie wyrabiam!!!hvp2 pisze: ↑pt lis 30, 2018 8:11 pm @tomsoul!
Ja zostałem ongiś zaszczuty przez rówieśników, to trwało kilka lat. Potem było 9 lat lekomanii, potem psychoza. W tej psychozie wybaczyłem tym gnojom w sensie emocjonalnym oraz mistycznym. Z upływem lat i wzrostem mojej wiedzy o życiu zrozumiałem dlaczego szereg osób w życiu mnie źle traktowało. Teraz też chwilami bardzo się męczę, ale ta męka nie jest połączona z nienawiścią do kogokolwiek. Leków psychotropowych używam b.niewiele, benzo mniej niż 1 tabletka miesięcznie. Jestem od Ciebie sporo starszy.
a skąd to wiesz, że jak wystąpią skutki uboczne to 3 miesiące cierpienia i że jak lek okaże się za słaby to 3 miesiące psychozy.Juliusz Bulwa pisze: ↑pt lis 30, 2018 9:10 pm Jak wystąpią skutki uboczne to 3 miesiące cierpienia, jak lek okaże się za słaby lub wzrośnie tolerancja to 3 miesiące psychozy.