Czy 800 sulpirydu i 10 zolafrenu wystarczy?
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Czy 800 sulpirydu i 10 zolafrenu wystarczy?
Nie wiem, tak się żle czuje ze wpadam już w paranoje. Mam pytanie, czy 800 mg sulpirydu i 10 mg zolafrenu plus 150 pregabalin i 2 mg lorafenu wystarczy aby czuć się ok?? Bo biore taki zestaw i przedewszystkim jestem niestabilny, chwiejny, raz górka raz dołek itd. ,niby zolafren powinien stabilizować a tu nic. Na szczęśćie urojeń aż tak silnych teraz nie mam(a bywało gorzej), tylko ta niestabilność. Ja mam takie odczucie jakby w mojej głowie było jakieś wachadełko które rzuca mną, moimi uczuciami i odczuciami. Nie panuje nad tym.
- PanSerduszko
- zaufany użytkownik
- Posty: 299
- Rejestracja: pt sty 06, 2017 6:38 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Śniadanie
Re: Czy 800 sulpirydu i 10 zolafrenu wystarczy?
Tomek. podwyższenie dawek nic tutaj nie da.
Podwyższenie leków może organizm wyniszczyć i nie zauważysz kiedy dojdzie do stanu zapalnego (poważnego).
możesz jedynie lekarstwa zmienić i zastosować konkretne wsparcie dla organizmu w postaci diety i ruchu, wówczas ja bym zmniejszał dawki leków, jeśli dieta zadziałałaby, jeślibym był Tobą i miał problemy z nerkami.
Podwyższenie leków może organizm wyniszczyć i nie zauważysz kiedy dojdzie do stanu zapalnego (poważnego).
możesz jedynie lekarstwa zmienić i zastosować konkretne wsparcie dla organizmu w postaci diety i ruchu, wówczas ja bym zmniejszał dawki leków, jeśli dieta zadziałałaby, jeślibym był Tobą i miał problemy z nerkami.
a oto moja noga
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Czy 800 sulpirydu i 10 zolafrenu wystarczy?
W sumie po części masz racje że zmiany w dawkach nic nie dadzą, moja pani doktor mówi mi abym pobrał stabilną dawke z miesiąc może dwa, i wtedy zobaczył jak się czuje. Ale wiesz jak jest ciężko jak rzucają mną różne emocje na przysłowiowe prawo i lewo?? Już nie wyrabiam. Do tego ta anchedonia. Nie to żebym się żalił ale ja po prostu nie mam sił aby to ogarnąć. Zawsze powtarzałem że mam urojenia ale teraz?? Mam klasyczne silne objawy negatywne. Aż mnie to dziwi jak to się odmieniło 
