Czyściec

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
schizek
zaufany użytkownik
Posty: 1252
Rejestracja: wt lis 03, 2009 3:30 pm

Czyściec

Post autor: schizek »

Wie moze ktos kto i kiedy wymyslil czyściec? Bo jak wiadomo w Biblii nie ma o tym mowy a w Google nie umiem za duzo o tym znales, ale natknąłem sie na taka wiadomość i nie wiem czy to prawda

czysciec wymyslil papiez Grzegorz I w 593 roku dla umozliwienia kosciolowi handlu odpustami
dzis juz odpustow sie nie sprzedaje ale msze za spokoj duszy w czysccu
schizek
zaufany użytkownik
Posty: 1252
Rejestracja: wt lis 03, 2009 3:30 pm

Re: Czyściec

Post autor: schizek »

To chyba dobrze?
Co dobrze? Ze wymyslil czyściec zeby zarabiać pieniądze? Dla mnie to zwykła sciema bo jak by coś takiego istniało to jezus by o tym cos wspomnial
schizek
zaufany użytkownik
Posty: 1252
Rejestracja: wt lis 03, 2009 3:30 pm

Re: Czyściec

Post autor: schizek »

Oczywiście wielokrotnie wspomonal o królestwie niebieski
Awatar użytkownika
piotrs
zaufany użytkownik
Posty: 2213
Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia

Re: Czyściec

Post autor: piotrs »

w czysccu sa
MEKI CZYSCOWE
oszyszczasz sie tym czym zgrzeszyles straszne meki ogien czyscowy
wiekzosc wierzacych katolikow tam trafia ktorzy nie byli idealni swieci jak jezus
niektore dusze nawet cala wiecznosc
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: kaznodzieja »

schizek pisze: ndz lut 11, 2018 9:28 pm Wie moze ktos kto i kiedy wymyslil czyściec? Bo jak wiadomo w Biblii nie ma o tym mowy a w Google nie umiem za duzo o tym znales, ale natknąłem sie na taka wiadomość i nie wiem czy to prawda

czysciec wymyslil papiez Grzegorz I w 593 roku dla umozliwienia kosciolowi handlu odpustami
dzis juz odpustow sie nie sprzedaje ale msze za spokoj duszy w czysccu
593 r. Papież Grzegorz I wprowadził wiarę w czyściec, dla uzdrowienia finansów kurii rzymskiej poprzez sprzedaż odpustów od kar czyśćcowych.
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
schizek
zaufany użytkownik
Posty: 1252
Rejestracja: wt lis 03, 2009 3:30 pm

Re: Czyściec

Post autor: schizek »

czysccu sa
MEKI CZYSCOWE
oszyszczasz sie tym czym zgrzeszyles straszne meki ogien czyscowy
wiekzosc wierzacych katolikow tam trafia ktorzy nie byli idealni swieci jak jezus
niektore dusze nawet cala wiecznosc
Ja po prostu nie rozumiem takich ludzi czy oni sa az tak zaslepieni przez kk i nie potrafiacy samodzielnie myslec ? I nie wiem czy smiac sie z nich czy im współczuć?

Moze ty powiesz dlaczego jezus nie wspomniał o czysccu?
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: kaznodzieja »

schizek pisze: pn lut 12, 2018 6:54 am
czysccu sa
MEKI CZYSCOWE
oszyszczasz sie tym czym zgrzeszyles straszne meki ogien czyscowy
wiekzosc wierzacych katolikow tam trafia ktorzy nie byli idealni swieci jak jezus
niektore dusze nawet cala wiecznosc
Ja po prostu nie rozumiem takich ludzi czy oni sa az tak zaslepieni przez kk i nie potrafiacy samodzielnie myslec ? I nie wiem czy smiac sie z nich czy im współczuć?

Moze ty powiesz dlaczego jezus nie wspomniał o czysccu?
Jezus nie wspomniał o czyśćcu z prostej przyczyny,- bo nie ma czegoś takiego.
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
schizek
zaufany użytkownik
Posty: 1252
Rejestracja: wt lis 03, 2009 3:30 pm

Re: Czyściec

Post autor: schizek »

wiekzosc wierzacych katolikow tam trafia ktorzy nie byli idealni swieci jak jezus
niektore dusze nawet cala wiecznosc
Czyli nie większość tylko wszyscy bo tylko jezus podobno byl bez grzechu i beda cierpiec całą wieczność ,oczywiście według twojego rozumowania to powiedz czym to sie różni od piekła
Awatar użytkownika
piotrs
zaufany użytkownik
Posty: 2213
Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia

Re: Czyściec

Post autor: piotrs »

niestety wiekszosc 80 procent kilka
trafia do PIEKLA z tamtat niema wyjscia to WIECZNOSC
7 stopni ogien wieczysty jezioro ognia morze demony znecajace sie
jeki meki smrod siarki nieprzeniknione ciemnosci
placz i zgrzytanie zebow
schizek
zaufany użytkownik
Posty: 1252
Rejestracja: wt lis 03, 2009 3:30 pm

Re: Czyściec

Post autor: schizek »

Aha to bog jest naprawdę kochający i miłosierny
ukassiu
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: sob lut 03, 2018 5:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: ukassiu »

ponoć Czyściec to to samo co Piekło tyle, że czasowe
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: kaznodzieja »

piotrs pisze: pn lut 12, 2018 9:43 pm niestety wiekszosc 80 procent kilka
trafia do PIEKLA z tamtat niema wyjscia to WIECZNOSC
7 stopni ogien wieczysty jezioro ognia morze demony znecajace sie
jeki meki smrod siarki nieprzeniknione ciemnosci
placz i zgrzytanie zebow
pozazdrościć wiedzy,,, :clap: ,,,,, :doh: : :snooty: :naughty: :liar: ,,,,,, :lol: :lol: :lol:
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
Awatar użytkownika
Chameleon
bywalec
Posty: 525
Rejestracja: pt sie 04, 2017 2:49 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: Chameleon »

(Neo)Poganie nie uznają wiary w czyściec, niebo czy piekło; wierzą że trafią do krainy gdzie ucztują Bogowie i Boginie lub reinkarnują.
schizek
zaufany użytkownik
Posty: 1252
Rejestracja: wt lis 03, 2009 3:30 pm

Re: Czyściec

Post autor: schizek »

niestety wiekszosc 80 procent kilka
trafia do PIEKLA z tamtat niema wyjscia to WIECZNOSC
7 stopni ogien wieczysty jezioro ognia morze demony znecajace sie
jeki meki smrod siarki nieprzeniknione ciemnosci
placz i zgrzytanie zebow
pozazdrościć wiedzy,,, :clap: ,,,,, :doh: : :snooty: :naughty: :liar: ,,,,,, :lol: :lol: :lol:
To jest tajemna wiedza tylko nieliczni maja do niej dostęp :D
Awatar użytkownika
Dobro
zaufany użytkownik
Posty: 18728
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
Status: Karuṇā करुणा
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Czyściec

Post autor: Dobro »

Ponoć piekłem jest stan gdy nie widzisz i nigdy nie zobaczysz postaci jedynego i ukochanego stwórcy boga ojca...

... łeeee
:angelic-blueglow:
Awatar użytkownika
kuubaw
zaufany użytkownik
Posty: 217
Rejestracja: czw lip 13, 2017 3:29 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: kuubaw »

Ja tam wolę mieć czyściec na tej Ziemi . :D,Jezus zostawił budowanie kościoła św.Piotrowi i jego następcom.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: cezary123 »

karuna pisze: wt lut 13, 2018 9:29 pm Ponoć piekłem jest stan gdy nie widzisz i nigdy nie zobaczysz postaci jedynego i ukochanego stwórcy boga ojca...

... łeeee
Ojca i matki. I to nigdy po narodzeniu i zaistnieniu i na wieki. To też smutne.
Ale tamto nie piekło, tylko przeczucie katastrofy metafizycznej, która oczywiście najbardziej dotknie niegodziwych. Taki stan bezsensu. Święci będą współczuć Stwórcy i nie zamartwiać się śmiertelnie.
Absolut trudno będzie zobaczyć nawet w niebie, ale jest iskierka nadziei, że mu się udało.
Na razie poznajemy Stwórce czy pod-Stwórcę po jego dziełach, w tym istotach, w których nam istnienie sprokurował. Mogą być, ale cudów nie ma za bardzo.
Awatar użytkownika
Tal
zaufany użytkownik
Posty: 1843
Rejestracja: sob mar 08, 2014 5:44 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: Tal »

schizek pisze: ndz lut 11, 2018 9:28 pm Wie moze ktos kto i kiedy wymyslil czyściec? Bo jak wiadomo w Biblii nie ma o tym mowy a w Google nie umiem za duzo o tym znales, ale natknąłem sie na taka wiadomość i nie wiem czy to prawda
czysciec wymyslil papiez Grzegorz I w 593 roku dla umozliwienia kosciolowi handlu odpustami
dzis juz odpustow sie nie sprzedaje ale msze za spokoj duszy w czysccu
Doktryna o czyśćcu została oficjalnie przyjęta przez krk w 1439 r. na Soborze Florenckim. Pierwszym papieżem wyznającym naukę o rzekomym ogniu oczyszczającym rzeczywiście był Grzegorz I żyjący w latach 540-604 w związku z czym należy postawić kilka ważnych pytań. Po pierwsze, skoro nauka o czyśćcu ma zdaniem krk pełne uzasadnienie biblijne i była już w pewnym stopniu wyznawana przez papieża żyjącego w VI wieku to dlaczego została oficjalnie wprowadzona do nauki krk dopiero w wieku XV? Dlaczego wcześniejsze sobory nie wprowadziły tej doktryny? Po drugie co się działo z duszami czyśćcowymi przez prawie piętnaście wieków? Czy były skazane na niekończące się męki bez wstawiennictwa żyjących tylko dlatego, że duchowni krk przez stulecia nie ustalili oficjalnie doktryny o czyśćcu i sposobów wykupywania z niego zmarłych?

Zachęcam wziąć do rąk Biblię i przeanalizować biblijne odpowiedzi na te pytania oraz biblijną krytykę doktryny o czyśćcu z poniższych materiałów.

czyściec jako symbol porażki Chrystusa
(...) udając się za nauczaniem Pana Jezusa i apostołów wierzymy, że człowiek zostaje zbawiony na podstawie żywnej, ufnej wiary w Jezusa Chrystusa (Jn 3:36; Rzym 3:23-24; Ef 2:8-10); wiary, której owocem są dobre uczynki. Nauczanie o czyśćcu zaprzecza Bożej sprawiedliwości bowiem w świetle jego istnienia kara za grzechy chrześcijanina jest wymierzana dwukrotnie: raz na Chrystusie (na krzyżu) i drugi raz na grzeszniku (w czyśćcu). Pytanie więc brzmi: jeśli Chrystus poniósł karę za moje wszystkie grzechy, to za które jeszcze mam odcierpieć w czyśćcu? Jeśli Chrystus oczyścił mnie z wszelkiej nieprawości to za które grzechy ma mnie jeszcze oczyszczać pobyt w czyśćcu?

Rzymskokatolickie nauczanie na temat tego miejsca przeczy więc wystarczalności i skuteczności ofiary Chrystusa sugerując, że jest inny sposób oczyszczenia z grzechów niż śmierć i zmartwychwstanie Bożego Syna. To z kolei prowadzi wielu naszych rodaków do przekonania o braku konieczności nawrócenia do Boga ponieważ rodzi bardzo niebezpieczne myślenie: "Nie jestem na tyle dobry bym trafił od razu do nieba i nie jestem na tyle zły by Bóg mnie na wieki potępił. I tak nic nie mogę w tym względzie zmienić więc tak czy siak nie ominę czyśćca w drodze do nieba".

Pismo Święte jednak naucza, że po śmierci Bóg sądzi człowieka (Hbr 9:27). Przekonanie, że Bóg daje człowiekowi możliwość pośmiertnego przebaczenia poprzez cierpienie jest niesieniem milionom wiernych złudnej nadziei opartej na ludzkim pragnieniu szukania "dróg pośrodku" (...)
źródło - http://www.pbartosik.pl/2012/11/czy-ist ... sciec.html

[youtube]xnn06IwashE[/youtube]

[youtube]nKuEiU8FKWI[/youtube]
"Bo wszystko, co się narodziło z Boga, zwycięża świat. A tym zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara." (1 J 5,4)
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Czyściec

Post autor: cezary123 »

Dla wyjaśnienia podpowiem, że czyściec to nie kontynuacja odpuszczenia win a kontunuacja uwalniania się od konsekwencji złych uczynków, czyli rozliczania sprawiedliwości. Każdy jest odkupiony, ale nie każdy zdąży przed śmiercią wyjść na dobrego. I co, jakiegoś bandytę, który do tragicznej i niespodziewanej śmierci od innego bandyty robił co chciał, a chciał rzeczy złych, brać od razu do nieba? Oczywiście Chrystus darował mu winę i grzechy pierworodne i późniejsze, ale delikwent nie zdążył naprawić zła, które wyrządził i przeszedłwszy nawrócenie i pokutę, stać się świątobliwym staruszkiem. Nie wiadomo jaki by był, gdyby miał jeszcze trochę życia i rozumu. I tak ludzkość doszła potrzeby istnienia sprawiedliwości pozadoczesnej czyli czyścca. Papież Grzegorz uznawał za ogień oczyszczający wielką miłość Boga, tak wielką, że grzeszna osoba zmarła nie może jej przyjąć od razu. Cierpi, dopóki nie naprawi wszelkiego zła, ale to cierpienie jest piękne i obiecujące.
Z kolei piekło, to stan zamknięcia się na tę możliwość, jednak nie znamy jaźni osób zmarłych, ich woli i psychiki, więc nie wiemy czy ktokolwiek z zadłużonych grzeszników tak postąpi. Kościół jeszcze nikogo nie uznał za skazanego na owe piekło.
Widzę, że protestanci są jacyś potwornie surowi i wszędzie widzą piekło.

Czyściec to tak jakby rehabilitacja po powszechnym odpuszczeniu win i nie należy go mylić z poważniejszą operacją Odkupienia, które już wcześniej się dokonało.
Oczywiście na razie nie wnikam, czy istnienie pozagrobowe rzeczywiście dało radę zaistnieć, a rozważam samą konstrukcję teoretyczną. Jeżeli nic więcej dla kontynuacji jednostkowych jaźni nie dało rady w ogóle zaistnieć, to zaświaty pozostaną tylko marzeniem i potrzebą.
Wtedy i tak nic nie zostanie rozliczone i wynagrodzone, a zatem trzeba liczyć tylko na sprawiedliwość tu i teraz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”