Dlaczego wszyscy chcą rodziny, pracy, dzieci, domu a ja się czuję cholernie, koszmarnie poza to.
Jakby mi czegoś brakowało w życiu i wciąż gnam do przodu chwytając się kolejnych zajęć które mi się szybko nudzą.
Coś więcej
Moderator: moderatorzy
Re: Coś więcej
Wielu tak ma. Trzeba znaleźć swój cel, coś co Cię wyciszy i zmotywuje do działania w jednym kierunku
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 150
- Rejestracja: czw lip 04, 2013 5:07 am
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Północ
Re: Coś więcej
Znalezienie pracy, zbudowanie domu, założenie rodziny jest normą społeczną. Najliczniejsza część społeczeństwa do tego dąży i tak robi, model się sprawdza, więc jest to uznawane za słuszne, ale nie jest takie dla wszystkich. Wygląda na to, że jesteś w innej grupie, więc jak najmniej oglądaj się na innych i rób swoje.
Rutyna z definicji jest jasna, ale postrzeganie, przyczyny i reakcje na nią, to zupełnie inna bajka.
Wszyscy wiemy, że powtarzane zajęcia przestają być tak ciekawe jak na początku, ale podejścia do tego są różne. Taka podróż do pracy czy szkoły, część ludzi rzyga na samą myśl, część ją lubi, część wykorzystuje np. na czytanie/granie/słuchanie a część w ogóle nie traktuje tego zadaniowo - jak myślisz, dlaczego?
Rutyna z definicji jest jasna, ale postrzeganie, przyczyny i reakcje na nią, to zupełnie inna bajka.
Wszyscy wiemy, że powtarzane zajęcia przestają być tak ciekawe jak na początku, ale podejścia do tego są różne. Taka podróż do pracy czy szkoły, część ludzi rzyga na samą myśl, część ją lubi, część wykorzystuje np. na czytanie/granie/słuchanie a część w ogóle nie traktuje tego zadaniowo - jak myślisz, dlaczego?