Ile macie macie lat ?

[PanSerduszko]

w jakim wieku jesteście.
od kiedy się leczycie.
bardzo mnie to ciekawi.
bo tak jest

[schizek]

mam 13 lat lecze sie od 2 lat

[PanSerduszko]

przecież Ty jesteś wyższy ode mnie ...

[dzwonkowy]

mam 13 lat lecze sie od 2 lat

Od jedenastego roku życia???

[schizek]

Od jedenastego roku życia???

tak

[Kiciuś_XXL]

mam 13 lat lecze sie od 2 lat

Ja też coś jakoś koło tego

[Piotrek007]

Mam 37 lat i leczę się od 11-tego roku życia

[PanSerduszko]

przecież w tym, wieku nie diagnozuje sie schizofrenii.
w dodatku coś mieszacie.
forum to nie zupka chińska.
hej.

[Dobro]

nie liczę dni, nie liczę lat. ...

[Piotrek007]

przecież w tym, wieku nie diagnozuje sie schizofrenii.
w dodatku coś mieszacie.
forum to nie zupka chińska.
hej.

W wieku 11 lat zaliczyłem pierwszy pobyt w szpitalu psychiatrycznym.Na wypisie miałem napisane "Zespół schizofreneidalny" cokolwiek by to oznaczało.Kilka lat po tym dostałem pierwszej psychozy i diagnozę schizofrenii paranoidalnej.

[Pamal]

Nie powiem, bo nie wyglądam na tyle. Ale mój target to w tej chwili 55 latkowie.

[schizek]

Mam 37 lat i leczę się od 11-tego roku życia

kurde juz tyle lat sie zmagasz z tym syfem i dajesz rade, szacun

[Piotrek007]

Mam 37 lat i leczę się od 11-tego roku życia

kurde juz tyle lat sie zmagasz z tym syfem i dajesz rade, szacun

U mnie najgorzej było w dzieciństwie,potem były długoletnie psychozy a po nich depresja.Od wielu już lat czuje się dobrze,objawy choroby powoli ustępowały i teraz mimo że mam świadomość choroby to jestem w pełnej remisji i czuje się zdrowy.

[schizek]

to gratulacje remisji

ja mysle zeby odstawic leki albo przynajmniej zmniejszyc dawke ale klozapol chce calkowicie odstawic i zamienic go jakims innym lekiem ostatecznie, na obecną chwile zmniejszylem dawke lekow i oprócz tego ze latwiej mi sie wstaje rano i jestem mniej oslabiony, nie ma objawów schizy, znaczy wiekszych bo mam urojenia ale tak dwu godzinne i one znikają ale to mialem zawsze

A i wiem wiem ze szydziłem na forum z osob ktore ostawiają leki ale te osoby przynajmniej w moim odczuciu mają ostrą psychoze i wydaje mi sie ze po 10 latach leczenia mam jakąś tam wiedze i jak bedzie sie dzialo cos to zwiększe dawke, a ostatnio odstawialem leki 2 lata temu tez wlasnie w styczniu i wtedy tez w porę zauważyłem ze cos sie dzieje i wróciłem do lekow i balem sie odstawiac lekow ale te oslabienie mnie wykonczy

[Piotrek007]

Lepiej pozostań przy minimalnej dawce,zupełne odstawienie to zawsze ryzyko a różnica w samopoczuciu pewnie niezauważalna.

[dzwonkowy]

Schizek, to w końcu leczysz się 2 lata czy 10 lat?

[sheche]

a ja na stałe mam 18 lat )))

[Pamal]

a ja na stałe mam 18 lat )))

To rozumiem, ale na stałe mieć 13 lat?

[schizek]

Schizek, to w końcu leczysz się 2 lata czy 10 lat?

o boze, lecze sie 10 lat, tak sobie zażartowałem wystarczy spojrzec kiedy sie zarejestrowałem, i teraz sobie tak mysle to w przyszłem roku bedzie 9 lat, jestem z wam prawie od początku mojej choroby, tylko dlaczego mam tak malo postów?

[schizek]

a ja na stałe mam 18 lat )))
To rozumiem, ale na stałe mieć 13 lat?

a kto chce miec 13 lat? to byl glupi zart ale na serio chcialbym miec 11 lat i powiedziec bratu ze nie wezmę tej amfetaminy :/