forum dla osób dotkniętych schizofrenią, ich rodzin oraz zainteresowanych ''Dla człowieka nie tylko świat otaczający jest zagadką, jest on nią sam dla siebie. I z obu tajemnic bardziej dręczącą wydaje się ta druga.'' Antoni Kępiński
ixeixe pisze:
To forum przegląda pewnie więcej lekarzy/psychologów/teapeutów (w skrucie psychiatrologów) i przede wszystkim przeróżnych pracowników firm farmaceutycznych (w skrucie trucicieli) niż faktycznie chorych, z tym że oni nie mają potrzeby rejestrować się i tym bardziej wypowiadać. Moim zdaniem oni mają większe korzyści z istnienia tego forum niż my.
Wątpię. Chodzi o to, że już był artykuł jakiegoś profesora psychiatrii, żeby nie zaglądać w takie fora, bo tam niedoleczeni piszą, i głupoty do tego.
Nie mniej jednak a niech się rejestrują w celach badawczych, ale wątpię właśnie by mieli coś z tego.
Psychiatrów prof. zw. dr hab. może i nie. Zwykle są dość zajęci, bądź wydaje im się że wiedzą już wszystko. Nie są zainteresowani rzeczami, które są im jasne. Oni już są dość wiekowi, nie chcą się rozwijać w ten sposób. Jedno oczywiście nie wyklucza drugiego.
Jak byłam w szpitalu to jak powiedziałam młodemu lekarzowi, że zdarza mi się udzielać na forum stworzonym przez chorego na F.20 adresowanym innym chorym. Zostałam dokładnie wypytana o to forum. Szczególnie jak je znaleść w necie.
Podobnie było u psychoterapeuty i tak samo u terapeuty uzależnień. Na forum dla narkomanów widziałam wypowiedzi osób, które deklarowały się wprost jako psychoterapeuci uzależnień pracujący w ośrodku. Mówili jak tam jest. Tutaj też kiedyś był temat,w wątkach ogólnych założony przez (zadeklarowanego) psychiatrę (jak pomoc i lepiej zrozumieć swoich pacjentów) być może fejkowy, ale kto wie?
Niedoleczeni ludzie na F.20? Wszyscy (prawie wszyscy) na tym forum jesteśmy niedoleczeni. Mam na myśli zadeklarowanych chorych. Ja miałam więcej niż jeden epizod choroby.
Skąd wiesz, że Tobie się to też jeszcze nie przytrafi? I tez w pewnym monecie będziesz "niedoleczony". Leki? Na F.20 brałam już wszystkie łącznie z Klozapolem. Proponowano mi też w szpitalu elektrowstrząsy.
Moim celem nie jest wyzłosliwianie się. Chce jednak aby na następny raz podać źródło artykułu na który się powołujesz. Najlepiej link w PL języku.
Napisać, że czytałam to i owo i powoływanie się na te treści jest bynajmniej nie stosowne.
Odwołując się też do przesłanek rozumowych to Ty też jesteś na tym forum i może też czasem piszesz "głupoty" niekoniecznie ze swojej winy.
Uważam, że każdy chory, rodzina jak również zainteresowany tematem naszych przeżyć tzw. "pomagacze" mają prawo tu być z tym że pewne działy na evocie powinny być ograniczone. Jeżeli ktoś jest powiązany z firmami farmaceutycznymi powinien być im niedostępny dostęp do czegokolwiek po za działem "dla niezarejestrowanych". W rejestracji powinno się określić kto jest kim (kłamstwo i tak wyjdzie w praniu). To ostatnie piszę to do Ciebie Karuna bardziej jako moderatora niż chorego.
Najsmutniejsza jest świadomość, że najgorsze w tym wszystkim nie jest to czego nie ma a to co jest...
