Potrzebuje siły by zostać...albo odejść !

Moderator: moderatorzy

Śnieżka
bywalec
Posty: 68
Rejestracja: ndz paź 23, 2016 11:21 pm

Re: Potrzebuje siły by zostać...albo odejść !

Post autor: Śnieżka »

.
Ostatnio zmieniony śr cze 07, 2017 1:43 pm przez Śnieżka, łącznie zmieniany 1 raz.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Potrzebuje siły by zostać...albo odejść !

Post autor: cezary123 »

Śnieżka pisze: Dopiero dziś coś we mnie pękło,podjęłam ostateczną decyzję o odejściu....
Śnieżka pisze: Chyba nie ma dla mnie nadziei...Ja po prostu che tego a nie innego ! I jak tego nie będę miała to będę płakała cóż poradzę...On nie jest tak o pierwszy leprzy...łączą na więzy krwi i może dlatego nie chce obcych poznawać ani nawet dawać szansy...
Najpierw pękło, potem odpękło. :)

Nie prawuj się już, jeżeli wyczułaś moment, w którym odejdziesz wygrana bez żadnych pretensji.
Ten miły stan wolności i zwycięstwa łatwo sobie nieodwracalnie zepsuć chęcią dokopania byłemu/byłej i wciągnąć się w niekończącą szarpaninę. Po prostu zapomnijcie o sobie i tego się trzymajcie.
Awatar użytkownika
Walet Pikowy
zaufany użytkownik
Posty: 12330
Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
płeć: mężczyzna

Re: Potrzebuje siły by zostać...albo odejść !

Post autor: Walet Pikowy »

Też tak uważam jak Cezary.Cezary jeżeli on mieszka w tym samym mieście może ja nachodzić i to może być faktyczny problem.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Potrzebuje siły by zostać...albo odejść !

Post autor: cezary123 »

Tup pisze: śr cze 07, 2017 7:13 am Cezary jeżeli on mieszka w tym samym mieście może ja nachodzić i to może być faktyczny problem.
Albo Śnieżka sobie pochlebia.
Albo z góry snuje jakieś dramatyczne scenariusze na podstawie lęków lub romansów.
Jeżeli on ma honor, to zapomni o tej miłości i nie odezwie się do końca życia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „mój partner jest chory”