Krótka historia piekła

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
W dyskusji na tematy religijne oraz duchowości, lecz nie związane ze schizofrenią proszę używać działu tematy dowolne -> filozofia.
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: kaznodzieja »

1 Jana 4;8 mówi,,Bóg jest miłością,, piekło w formie znanej większości ludzi( wieczne męki w ogniu) jest wymyślone przez przeciwnika Bożego i jest oczywiście WIELKIM KŁAMSTWEM.
Gdy 1 człowiek ( Adam) zgrzeszył otrzymał zapowiedzianą wcześniej przez Boga karę,UMARŁ.Bóg mu oznajmił,,z prochu powstałeś i do prochu wrócisz.
tę oczywistą prawdę potwierdził apostoł narodów( Paweł) w liście do Rzymian 6;23. ..karą za grzechy jest ŚMIERĆ ( nie piekło) lecz darem ,który daje Bóg jest życie wieczne przez Chrystusa Jezusa. Natomiast nadzieją dla zmarłych jest zmartwychwstanie co też wielokrotnie potwierdza biblia.
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: cezary123 »

LukeSkywalker pisze: ndz sty 29, 2017 12:55 pm
Nie ma dotkliwszej boleści
niźli dni szczęścia wspominać w niedoli.
Boska Komedia
Tylko to powinno być w czyśćcu.
Niektórzy mają już to teraz na Ziemi.
W piekle nikt by już nie cierpiał z powodu tęsknoty za dobrem. "Cierpiałby" z powodu wizji dobra (wspominanego lub majaczącego się gdzieś w przyszłości na horyzoncie z nadzieją). Właśnie dobro i szczęście swoje i innych sprawiałoby mu mękę. Takie przewrotne, dziwne z normalnego punktu widzenia i jednocześnie sprawiedliwe. Grzesznicy wieczną karę ponieść chcą a nie muszą...
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: kaznodzieja »

cezary123 pisze: ndz sty 29, 2017 10:23 am
kaznodzieja pisze:śmierć a nie piekło jest karą za grzechy
Wolałbym, żeby Bóg przynajmniej nie zabijał. W piekle przynajmniej nie zabija.
Według najnowszego obrazu Boga karą za grzechy jest jeszcze większa miłość i przebaczenie i wieczne ciągłe udostępnienie komuś czystej możliwości i wersji doskonałej jego losu i duszy lepszej niż on sam mógłby sobie wymarzyć i osiągnąć, które jednak ktoś może odrzucić i sam siebie potępić. Wtedy Bóg na siłę go nie zmieni. Może kochać człowieka w sposób nieskończony, ale nie zakocha się w jego grzechach i pragnieniu zła. Człowiek będzie wiecznie się szamotał w sobie, nawet jak już nie będzie mógł nic złego sobie i komuś wyrządzić.
Po prostu taki kaftan bezpieczeństwa w wiecznej szczęśliwości ;)



"W piekle nie byłem, ale sobie wyobrażam, że – to jest pomysł C.S. Lewisa – będą tam takie różne miejsca na różnych poziomach, a na samym dole będą się odbywały niebywale interesujące dyskusje teologiczne, i to przez całą wieczność. To, moim zdaniem, synteza piekła: zajmować się Panem Bogiem, tematami związanymi z Panem Bogiem, w sposób idealnie od Boga oddzielony, w żaden sposób do Niego nieprowadzący."

http://www.miesiecznik.znak.com.pl/6202 ... -widzialo/
Wolałbym, żeby Bóg przynajmniej nie zabijał. W piekle przynajmniej nie zabija.
[/quote]
Bóg nie jest sprawcą śmierci tylko Adam,gdyby nie zgrzeszył nikt by nie umarł.natomiast Bóg postanowił ,kierując się wielką miłością wykupić nas z tego śmiertelnego stanu.1 Koryntian 15;22 jest napisane ,,bo jak w Adamie WSZYSCY umierają ,tak też w Chrystusie WSZYSCY zostaną OŻYWIENI,,
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: cezary123 »

kaznodzieja pisze: Bóg nie jest sprawcą śmierci tylko Adam,gdyby nie zgrzeszył nikt by nie umarł.natomiast Bóg postanowił ,kierując się wielką miłością wykupić nas z tego śmiertelnego stanu
cezary123 pisze: W piekle nikt by już nie cierpiał z powodu tęsknoty za dobrem. "Cierpiałby" z powodu wizji dobra (wspominanego lub majaczącego się gdzieś w przyszłości na horyzoncie z nadzieją). Właśnie dobro i szczęście swoje i innych sprawiałoby mu mękę. Takie przewrotne, dziwne z normalnego punktu widzenia i jednocześnie sprawiedliwe. Grzesznicy wieczną karę ponieść chcą a nie muszą...
Widzę podobne rozumowanie. :)
Adam być martwy chce a nie musi. Bóg na siłę nie zbawia, daje nadzieję na dobro a piekło oznacza wieczny lęk przed dobrem i nienawiść szczęścia siebie i całego rodu ludzkiego. Proste.

Jeżeli chodzi o mój prywatny pogląd, to biorąc pod uwagę ogrom nieszczęść i cierpienia od początku świata wolałbym być z góry zaprogramowany do doskonałości i niemożności popełnienia grzechu niż stawać się przedmiotem eksperymentów Stwórcy z dawaniem wolnej woli swoim konstruowanym zabawkom.
Wystarczyłoby, żebym choć jedną istotę ocalił od nieszczęścia, cierpienia lub śmierci i spokojnie mogę być wiecznie robotem nie mającym opcji zadawania zła.
Ale to też jest mój wolny wcześniejszy wybór przecież! :)
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: kaznodzieja »

wolna wola jest cennym darem jeżeli się odpowiedzialnie z niej korzysta.dodatkowo Bóg dał ludziom przykazania ,które są dla ochrony.
można to przyrównać do kierowcy ,który zmierza do celu wybraną przez siebie trasą .ale jednocześnie stosuje się do przepisów ruchu drogowego.
Gdyby wszyscy ludzie stosowali się do prawa drogowego ( Bożego) nie było by wypadków.
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: cezary123 »

kaznodzieja pisze: Gdyby wszyscy ludzie stosowali się do prawa drogowego ( Bożego) nie było by wypadków.
A co powiesz o tym:
http://wyborcza.pl/1,75400,17059776,Spa ... tawil.html

?
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: Krótka historia piekła

Post autor: Niemamnie »

Boże prawo drogowe: wcisnąć gaz do dechy i zacząć się modlić.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: kaznodzieja »

cezary123 pisze: śr mar 22, 2017 11:01 pm
kaznodzieja pisze: Gdyby wszyscy ludzie stosowali się do prawa drogowego ( Bożego) nie było by wypadków.
A co powiesz o tym:
http://wyborcza.pl/1,75400,17059776,Spa ... tawil.html

?
miałem na myśli wypadki spowodowane przez kierowców.

to o czym ty ( mówisz) jest omówione w książce ,,Czego naprawdę uczy biblia,,w 11 rozd.akapit 6 do9 .
zbyt dużo pisania żeby odpowiadać,łatwiej tam zaglądnąć.
:whistle:
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: cezary123 »

kaznodzieja pisze: to o czym ty ( mówisz) jest omówione w książce ,,Czego naprawdę uczy biblia,,w 11 rozd.akapit 6 do9 .
zbyt dużo pisania żeby odpowiadać,łatwiej tam zaglądnąć.
Ale po co tak kombinować? Nie prościej uznać, że meteoryty spadają nam na głowy, bo nie ma centralnego komputera, który by zarządzał bezkolizyjnym ruchem wszystkich cząstek we Wszechświecie? A dlaczego nie ma? Bo musiałby mieć zbyt wielką pojemność i moc obliczeniową jak na możliwości materialne całego Wszechświata. Wszechświat doskonały i przestrzenny wystarczająco musiałby najpierw zaistnieć w ogóle, żeby dał radę zaistnieć doskonały jego Stwórca i konstruktor o wystarczającej mocy obliczeniowej i pamięci. Żeby zaś dał radę taki Wszechświat zaistnieć, musiałby dać radę zaistnieć najpierw świadomy jego twórca. Nie zaistniał ani jeden ani drugi, tylko skromne samoistne ruiny z fragmentami przypadkowo przebłyskującej potencjalnej chwały i świadomości.
I koło się zamyka, sprawa rozwiązana. :)
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: cezary123 »

cezary123 pisze:Nie zaistniał ani jeden ani drugi
To bardzo ważna kwestia: czy do powstania czegokolwiek jest potrzebny wcześniejszy byt większy i bardziej skomplikowany jako Stwórca, a także czy do powstania wcześniejszego skomplikowanego Stwórcy późniejszej rzeczywistości jest potrzebny wcześniejszy byt czyli rzeczywistość jako materiał dla tego świadomego pana.
Czyli co było pierwsze jajko czy kura. I czy naprawdę we właściwym kształcie dało radę w ogóle zaistnieć. :)

Oczywiście piękna jest wiara i znajduje się ponad tymi rozważaniami o stanie naszej rzeczywistości. Bóg jest transcendentny wobec świata, moce swoje i inteligencję posiadał skądinąd i rzeczywistość jaka by nie była nie ogranicza Go ani nie buduje. Może działać z zewnątrz i nic Go nie powstrzyma.
Wiara idzie swoim torem a wrażenia i refleksje o Wszechświecie swoim. A to co się naprawdę dzieje i stanie się - jeszcze swoim :)
kaznodzieja
zaufany użytkownik
Posty: 748
Rejestracja: sob mar 02, 2013 4:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: kaznodzieja »

cezary123 pisze: sob sty 28, 2017 11:24 pm
kaznodzieja pisze:rzymian 6;23 mówi ,,karą za grzech jest śmierć,,,,
Kara śmierci jest obecnie zakazana.

Po prostu istoty świadome wzięły ze swojego otoczenia to, co leżało pod ręką, jak jaskiniowcy krzemienie i suche kości i patyki na maczugi.
Świadomości zastały na świecie śmiertelność życia wszelakiego, rzucającą się przecież na każdym kroku nachalnie w oczy, ujrzały śmierć jakichś istot i skwapliwie wprzędły je w swoje widzenie sprawiedliwości i innych rzeczy, jakie były na ich drodze poznania i życia w tej rzeczywistości.
Kara śmierci jest obecnie zakazana.
Kara śmierci jest zakazana ,a mimo to umieramy .
Daniela 12;10 ,,, A niegodziwi działać będą niegodziwie i żaden z niegodziwych nie zrozumie, ale wnikliwi zrozumieją.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Krótka historia piekła

Post autor: cezary123 »

kaznodzieja pisze: Kara śmierci jest obecnie zakazana.
Kara śmierci jest zakazana ,a mimo to umieramy .
Widocznie to nie jest kara.
Jeżeli maszyna się psuje i rdzewieje, to nikt nie twierdzi, że to jest kara dla niej od nieba. Niedoskonałość maszyny i niedoskonałość świata, w którym działa i który ją niszczy. I tak dobrze, że można na chwilę zaistnieć. Mogła dać radę w ogóle wyłonić się rzeczywistość o połowę prymitywniejsza i wtedy wszystko byłoby dwa razy skromniejsze i bardziej niedoskonałe. I czas i przestrzeń i życie i miłość i piękno postaci organizmów i duch ludzki i wiedza i przedmiot wiedzy i wiara...
I nikt by nie wiedział, że tak naprawdę możliwe jest coś więcej a nawet, że jakieś istoty to właśnie przeżywają. Nie byłoby umysłów zdolnych odebrać ową większą rzeczywistość. Cieszmy się, że ruiny rzeczywistości nie są gorsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „przeżycia religijne”