Źródło: http://www.psychiatria.pl/artykul/kiedy ... /9018.htmlKiedy fora internetowe kłamią?
Autorzy: Dr Sławomir Murawiec, Centrum Zdrowia Psychicznego IPiN w Warszawie
W dzisiejszych czasach bardzo wiele osób poszukuje informacji w Internecie. I nie ma w tym niczego złego. Internet może być szybkim sposobem na uzyskanie wielu cennych informacji. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nie wszystkie informacje zamieszczone w Internecie są prawdziwe i wiarygodne. Często dotyczy to zwłaszcza dyskusji na forach internetowych, które zawierają niekiedy informacje całkowicie odbiegające od rzeczywistości.
Czytając wpisy na forum w Internecie trzeba pamiętać, że:
informacje te nie są sprawdzane i weryfikowane. Jeśli w tej chwili napisałbym, że po leku X jeden z moich znajomych zamienił się w rakietę i poleciał na Marsa, a drugi całkiem zzieleniał, to takie informacje całymi latami byłyby umieszczone na forum internetowym i osoby poszukujące informacji na temat leku X mogłyby je czytać mimo, iż są to informacje całkiem nieprawdziwe i wymyślone.
informacje są częściej zamieszczane przez osoby, które mają więcej czasu i śledzą dyskusje internetowe. Są to czasami osoby u których leczenie nie przyniosło dobrych rezultatów lub które się nie leczą. W związku z tym mogą wpisywać więcej informacji o negatywnym charakterze. Jeśli u kogoś leczenie przyniosło dobre rezultaty, to często raczej pracuje i zajmuje się codziennymi obowiązkami niż pisze na forum w Internecie, bo nie ma na to czasu. Dlatego można obserwować przewagę informacji krytycznych, negatywnych, które robią wrażenie jakby większość działań psychiatrów i efekty leków były niedobre a tak nie jest.
w dyskusjach internetowych dużo jest informacji na temat „cudownych” sposobów terapii, które kogoś uleczyły, kto poprzednio był nieskutecznie leczony. Do takich informacji także należy podchodzić z bardzo dużą ostrożnością i nieufnością. Nadzieja na to, że pojawi się „cudowna terapia” lub „cudowny terapeuta” może być bardzo silna w osobach chorych i ich rodzinach i bywają tacy ludzie, którzy starają się to wykorzystać dla swoich własnych celów.
na forach pojawia się bardzo dużo wypowiedzi „antypsychiatrycznych”. Osoby prowadzące portale poświęcone psychiatrii i schizofrenii zazwyczaj nie cenzurują i nie usuwają takich wypowiedzi, ponieważ żyjemy w świecie swobodnego przepływu informacji. Jednak nawet jeśli informacje te nie są usuwane, to należy ocenić je jako oparte na złej woli ich twórców i ideologii nasyconej negatywnymi uczuciami. Nie chodzi przecież o to aby walczyć z psychiatrami lub psychologami, lecz o wspólną dyskusję, jakie postępowanie jest najkorzystniejsze dla osób chorych i ich rodzin.
Podsumowując – warto po przeczytaniu jakiekolwiek informacji w Internecie sprawdzić ją w innych źródłach i zawsze mieć swój własny pogląd, oparty na zdrowym rozsądku, doświadczeniu i rozmowach z innymi ludźmi. Internet nie zawsze jest wiarygodny.
Kiedy fora internetowe kłamią?
Moderator: moderatorzy
Kiedy fora internetowe kłamią?
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Jaki jest cel umieszczenia tu tego cytatu?
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Dział się nazywa "media o nas".
Ten artykulik spełnia to kryterium.
Osobiście mi się nie wydaje, by ktokolwiek na evocie kłamał...
Również, jak wszyscy wiemy, evot jest cenzurowany, a kilka osób "uprawiających propagandę antypsychiatryczną" dostało na evocie bana. Np. DawidWarsaw, Bonus2000 (to było tak dawno, że nawet nie wiem, czy dobrze zapamiętałem nicki).
Chyba psychiatrzy niezbyt nas lubią, bo dzięki internetowi utracili monopol na objaśnianie chorym ich choroby, a osoby chorujące uzyskały np. możliwość porównania tego, jak wyglądają terapie w różnych ośrodkach. Poza tym evot jest projektem funkcjonującym poza psychiatrią i dowodem że aspołeczni autystyczni schizofrenicy potrafią coś robić wspólnie i bez "profesjonalnej pomocy". Zastraszony chory na terapii w instytucji psychiatrycznej nigdy nie powie tego, co napisze w internecie w poczuciu jakiej takiej anonimowości. A to co chorzy mówią i piszą pokazuje że psychiatria nie jest tak cudowna jak o niej piszą jej utytułowani pracownicy oraz dyżurni dziennikarze.
Ten artykulik spełnia to kryterium.
Osobiście mi się nie wydaje, by ktokolwiek na evocie kłamał...
Również, jak wszyscy wiemy, evot jest cenzurowany, a kilka osób "uprawiających propagandę antypsychiatryczną" dostało na evocie bana. Np. DawidWarsaw, Bonus2000 (to było tak dawno, że nawet nie wiem, czy dobrze zapamiętałem nicki).
Chyba psychiatrzy niezbyt nas lubią, bo dzięki internetowi utracili monopol na objaśnianie chorym ich choroby, a osoby chorujące uzyskały np. możliwość porównania tego, jak wyglądają terapie w różnych ośrodkach. Poza tym evot jest projektem funkcjonującym poza psychiatrią i dowodem że aspołeczni autystyczni schizofrenicy potrafią coś robić wspólnie i bez "profesjonalnej pomocy". Zastraszony chory na terapii w instytucji psychiatrycznej nigdy nie powie tego, co napisze w internecie w poczuciu jakiej takiej anonimowości. A to co chorzy mówią i piszą pokazuje że psychiatria nie jest tak cudowna jak o niej piszą jej utytułowani pracownicy oraz dyżurni dziennikarze.
Ostatnio zmieniony pt sty 06, 2017 11:48 pm przez hvp2, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Ten cytowany fragment jest jak ostrzeżenie. Podważa sens forum i wiarygodność piszących tu osób.
Nie twierdzę, że to źle.
Nie twierdzę, że to źle.
Ja kłamię cały czas.hvp2 pisze: Osobiście mi się nie wydaje, by ktokolwiek na evocie kłamał...
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Oczywiście masz 100% racjiGehenna pisze:Ten cytowany fragment jest jak ostrzeżenie. Podważa sens forum i wiarygodność piszących tu osób.

Niech więc każdy evotowicz rozstrzygnie w swoim umyśle, czy nasze forum zasługuje na to, by psychiatrzy przed nim ostrzegali.
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Ale to dobrze, że ostrzega się przed prywatnymi wypowiedziami pacjentów - laików.
Poza tym, wiadomo, że szczególnie w tego typu społeczności część informacji wymienianych przez uczestników nie musi być nawet ignorancją, może być samymi objawami
Poza tym, wiadomo, że szczególnie w tego typu społeczności część informacji wymienianych przez uczestników nie musi być nawet ignorancją, może być samymi objawami

-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Kiedy kłamią fora? No jak się je za dużo czyta... Trzeba doktorowi przyznać tu rację. Może trochę czasem też.
Nie widzę szansy żeby fora internetowe prolekowe były. Czysta katastrofa bywa z tymi lekami. Nagle by doktor zachorował to ciekawe jak by się poczuł tyjąc jak na drożdżach, śpiąc większość doby, otępiały siedział i leżał? Nie odpowie, bo przeczytał parę książek i wie, że leki działają choć nie wie do końca jak.
Proponuję Panu się zalogować i pomóc ludziom, wesprzeć. Tak nieładnie podglądać i zamiatać sprawę kiepskiej farmakologii pod dywan, gdyż czasem to działa ale jak widać nie na wszystkich.
Dyskusja jak najbardziej, ale ciekawe jaka i jak? Dla wybrańców tłumu rozumiem.
Dialog w sprawie leczenia? Ciekawe co da się zrobić w 5 czy nawet 15 minut z psychiatrą w gabinecie? Na wiele nie możemy liczyć w tej sprawie.
Powiew pogardy wobec nieuleczonych chorych czuję. Akurat z resztą same antypsychiatryczne wpisy tutaj istnieją, jak i na innych forach.
Siedzą w domu bo leczenie nie działa. Kastracja psychiczna nie zdaje się być rozwiązaniem. Do pracy nas nie chcą gdy tylko wchodzi w grę sprawa choroby. W gazetach łatwo napisać o wariacie latającym po mieście niosącym złe wieści, a niełatwo o przeciętnej osobie chorej na schizofrenię, która nie ma oparcia często nigdzie. Kto to słyszał, że nie można o chorobie na terapii mówić? Są takie przypadki i Pan doktor od tego nie ucieknie. Działać trzeba, ale to chory na własną rękę chyba musi.
Skutki uboczne leków są uznawane wszem i wobec jako urojenia pacjenta i jego problem który tworzy, wyimaginowany problem.
Jesteśmy sami często z tą chorobą.
Nie widzę szansy żeby fora internetowe prolekowe były. Czysta katastrofa bywa z tymi lekami. Nagle by doktor zachorował to ciekawe jak by się poczuł tyjąc jak na drożdżach, śpiąc większość doby, otępiały siedział i leżał? Nie odpowie, bo przeczytał parę książek i wie, że leki działają choć nie wie do końca jak.
Proponuję Panu się zalogować i pomóc ludziom, wesprzeć. Tak nieładnie podglądać i zamiatać sprawę kiepskiej farmakologii pod dywan, gdyż czasem to działa ale jak widać nie na wszystkich.
Dyskusja jak najbardziej, ale ciekawe jaka i jak? Dla wybrańców tłumu rozumiem.
Dialog w sprawie leczenia? Ciekawe co da się zrobić w 5 czy nawet 15 minut z psychiatrą w gabinecie? Na wiele nie możemy liczyć w tej sprawie.
Powiew pogardy wobec nieuleczonych chorych czuję. Akurat z resztą same antypsychiatryczne wpisy tutaj istnieją, jak i na innych forach.
Siedzą w domu bo leczenie nie działa. Kastracja psychiczna nie zdaje się być rozwiązaniem. Do pracy nas nie chcą gdy tylko wchodzi w grę sprawa choroby. W gazetach łatwo napisać o wariacie latającym po mieście niosącym złe wieści, a niełatwo o przeciętnej osobie chorej na schizofrenię, która nie ma oparcia często nigdzie. Kto to słyszał, że nie można o chorobie na terapii mówić? Są takie przypadki i Pan doktor od tego nie ucieknie. Działać trzeba, ale to chory na własną rękę chyba musi.
Skutki uboczne leków są uznawane wszem i wobec jako urojenia pacjenta i jego problem który tworzy, wyimaginowany problem.
Jesteśmy sami często z tą chorobą.
nic
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Ale trzeci punkt zawiera bardzo cenne ostrzeżenie. Rodzina i znajomi oddali by wszystko, żeby tylko ich bliski odzyskał zdrowie. Ufają każdemu, kto nie wydaje się być takim laikiem w sprawach medycznych jak oni sami. Oczywiście, że często robią rzeczy bardzo desperackie i niepotrzebne i jeszcze bardziej rozregulowują chorego, ale to dramat przekraczający możliwości zrozumienia przez obcych ludzi.
Lekarze psychiatrzy nie piszą na forach z powodów wyłuszczonych w punkcie pierwszym. I drugim.
Nigdy nie wiadomo czy osoba pisząca na forum i podająca się za lekarza jest pacjentem czy odwrotnie. W podsumowaniu jest na to rada.
Lekarze psychiatrzy nie piszą na forach z powodów wyłuszczonych w punkcie pierwszym. I drugim.
Nigdy nie wiadomo czy osoba pisząca na forum i podająca się za lekarza jest pacjentem czy odwrotnie. W podsumowaniu jest na to rada.
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Nie zgodzę się z Tobą. Na forach osoby o wyższej wiedzy mają jakoś zaznaczony swój wyższy status, a ponadto o wiarygodności takich osób świadczy np. staż na forum oraz ilość i jakość ich postów.cezary123 pisze: Nigdy nie wiadomo czy osoba pisząca na forum i podająca się za lekarza jest pacjentem czy odwrotnie. W podsumowaniu jest na to rada.
Co do sprawdzania pozyskanych informacji w innych źródłach to jest to po prostu elementarne ABC. Żeby sobie wyrobić własne zdanie trzeba po prostu sporo poczytać na dany temat z wielu różnych źródeł.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12338
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Mi zarówno stwierdził kompetencję w terapii(przebyte różne terapie,czytanie książek,artykułów)psychoterapeuta.Psychiatra trochę był bardziej zdawkowy i powiedział pan brał chyba prawie wszystko"to pan się zna trochę na lekach".Choruję będzie 14 lat prawie,no 13,5.Czytałem literaturę psychiatryczną,psychologiczną,socjologiczną.Nie wiem ale młodzi lekarze mogą się ode mnie uczyć.Nie no żartuje jest git majonez czasem pomogę ale nie wszystkim.
-
- bywalec
- Posty: 84
- Rejestracja: pn mar 07, 2016 2:55 am
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Tu w dosyć nieskrępowany sposób możemy mówić, czyli pisać, co myślimy i czujemy. Jeśli mówię, że po olanzapinie (u mnie ostatnio 3 lata temu), czy klozapinie (dwa lata temu) mam nasilony reumatyczny ból w stawie lewej stopy, a kwetiapina, której mi już 5 lat na szczęście nie przepisywano, powoduje utratę wątku myślowego i nagły spadek ciśnienia i walenie serca jak młotem, a po rysperydonie miałam ataki cukrzycowe, to nikt tu nie mówi, że sobie to wymyśliłam, tylko raczej użytkownicy podsumowali to mniej więcej tak: "No, szkoda, że masz tak wrażliwy organizm.", czyli po ludzku, nikt mi nie wmawiał żadnych "formalnych zaburzeń myślenia". Internet jest dosyć wiarygodnym źródłem informacji, chociaż nie jestem zadowolona z rzetelności Wikipedii w haśle: "schizofrenia": Nie wiem, dlaczego schizofrenia paranoidalna to F20, a prosta to F20.6, czyli ta pierwsza jest wobec tej drugiej nadrzędna według tej największej internetowej encyklopedii, czy według ICD10. Schizofrenia to sztucznie wykreowane słowo podchwycone przez Eugena Bleulera (por. dementia praecox) i przechwycone przez szwajcarsko-francusko-niemieckie laboratoria chemiczne, np. w latach '50. Jeden psychiatra powiedział wywiadzie dla kobiecego czasopisma ponad rok temu, że teraz korzysta się z leków drugiej generacji, a przecież na własne oczy widziałam na oddziale psychiatrycznym, jak podają Haloperidol. Faktem jest, że trzeba korzystać z internetu umiejętnie. W internecie są czasem rozpowszechniane nieprawdziwe informacje, ale w prasie, telewizji przecież też. Gorzej było z ustawą aborcyjną, to fakt: Wszędzie pisali, że rządzący chcą ją zaostrzyć i robili wrzawę i histeryzowali, dopiero w telewizji zobaczyłam Panią Premier, że taki projekt ustawy nie był w sejmie, że to projekt obywatelski. Do tej pory, jak miałam jakiś problem i pytałam w internecie, odpowiadano mi w rzeczowy, zdroworozsądkowy sposób, chociaż zdarzały się jednostki niesympatyczne, czułam czasem, że chcą mnie zbić tropu, czyli z premedytacją nie-pomóc. We wrześniu (08.-12.09.) 2016 w Tokyo miała się odbyć konferencja w sprawie ICD 11 i do tej pory cichosza, zarówno w prasie, telewizji, internecie. Nie wiem, kto sponsoruje evot.org, ale wiem, że domenie http://www.psychiatria.pl patronuje "Medforum" z siedzibą w Katowicach, gdzie też w czerwcu 2016 odbył się Zjazd PTP, między innymi w celu wybrania nowego prezesa. Jeśli chodzi o forum, to wolę subiektywne odczucia użytkowniczek i użytkowników, niż ogólnikowe podsumowania lobbystów, z ich hermetycznym językiem, który notabene da się rozszyfrować, bo prawdziwy Polak złamie każdą enigmę.
Re: Kiedy fora internetowe kłamią?
Evotu nikt z zewnątrz nie sponsorujemalgorzateka pisze:Nie wiem, kto sponsoruje evot.org, ale wiem, że domenie http://www.psychiatria.pl patronuje "Medforum" z siedzibą w Katowicach, gdzie też w czerwcu 2016 odbył się Zjazd PTP, między innymi w celu wybrania nowego prezesa.

A to co piszesz o "Medforum" to b. ciekawe...