Jak czujesz swoje Leki ?
Moderator: moderatorzy
- DZIECKO ZDROWIE
- zaufany użytkownik
- Posty: 1981
- Rejestracja: sob wrz 10, 2005 7:56 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Polska
Jak czujesz swoje Leki ?
Wiele jest opisów działania leków typu: zmniejsza D2, obniża PH5C, a ja poproszę o opis po ludzku: Jak czujesz swoje leki, ich działanie ?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1042
- Rejestracja: ndz wrz 25, 2011 10:07 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Toruń
Re: Jak czujesz swoje Leki ?
Jeśli chodzi o skutki uboczne to nie odczuwam za bardzo. Może zmęczenie po prowadzeniu samochodu, jak pojadę do miasta( trasa 60km). Może senność nad ranem jak trzeba wcześniej wstać, ale trzy budziki załatwiają sprawę
. Biorę arypiprazol rano i kwetiapine na noc.

- DZIECKO ZDROWIE
- zaufany użytkownik
- Posty: 1981
- Rejestracja: sob wrz 10, 2005 7:56 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Polska
Re: Jak czujesz swoje Leki ?
Nie, właśnie nie chodzi o skutki uboczne tylko jak działa lek w odczuciu chorego ? Skutki uboczne to są na każdej ulotce każdego z leków.
Re: Jak czujesz swoje Leki ?
.
Ostatnio zmieniony sob wrz 03, 2016 3:19 pm przez eN, łącznie zmieniany 1 raz.
- DZIECKO ZDROWIE
- zaufany użytkownik
- Posty: 1981
- Rejestracja: sob wrz 10, 2005 7:56 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Polska
Re: Jak czujesz swoje Leki ?
Tak pod faszyzm mi podchodzą twoje poglądy. A wiedz, bo chyba nie wiesz, że każdy w dzisiejszych czasach bierze jakieś leki, każdy wprowadza do organizmu "coś" żeby żyć.
Re: Jak czujesz swoje Leki ?
Czuję, że abilify jest słabe. Bez 100 mg kwetaplex bym nie mogła spać, albo bym się wybudzała i siedziała po nocach przy kompie.
Bałabym się brać samo abilify. Nawet najwyższa jego dawka nie spowodowała że czułam się zabezpieczona przed nawrotem. Kwetaplex to taki zamulacz... Dzięki niemu sypiam w miarę dobrze i czuję się bezpiecznie...
Aha, na abilify mam mniejszy apetyt, mam słabsze natręctwa i nie czuję przymusu jedzenia- po nocy i nad ranem. Jem też mniejsze posiłki. Chyba że ulegnę pokusie.
Czuję, że biorę dwa różne leki, które się wzajemnie uzupełniają.
* Co do faszystowskich, albo nietzscheańskich poglądów eN: Nie jestem podczłowiekiem, zasługuję na życie. Po prostu jestem osobą nieuleczalnie chorą i to od wczesnego dzieciństwa, czego raczej nie udowodnię. Bez leków nie funkcjonuję normalnie, na nich nie czytam książek- odczuwam niemożność ich czytania, ale kiedyś tak było przed wybuchem choroby i pierwszą moją hospitalizacją w 2008 roku.
Czuję, że leki coś mi odbierają- możliwość usiedzenia w kinie, zdolność czytania książek, oraz gazet, ale tłumią moją chorobę, więc coś za coś.
Bałabym się brać samo abilify. Nawet najwyższa jego dawka nie spowodowała że czułam się zabezpieczona przed nawrotem. Kwetaplex to taki zamulacz... Dzięki niemu sypiam w miarę dobrze i czuję się bezpiecznie...
Aha, na abilify mam mniejszy apetyt, mam słabsze natręctwa i nie czuję przymusu jedzenia- po nocy i nad ranem. Jem też mniejsze posiłki. Chyba że ulegnę pokusie.

Czuję, że biorę dwa różne leki, które się wzajemnie uzupełniają.
* Co do faszystowskich, albo nietzscheańskich poglądów eN: Nie jestem podczłowiekiem, zasługuję na życie. Po prostu jestem osobą nieuleczalnie chorą i to od wczesnego dzieciństwa, czego raczej nie udowodnię. Bez leków nie funkcjonuję normalnie, na nich nie czytam książek- odczuwam niemożność ich czytania, ale kiedyś tak było przed wybuchem choroby i pierwszą moją hospitalizacją w 2008 roku.
Czuję, że leki coś mi odbierają- możliwość usiedzenia w kinie, zdolność czytania książek, oraz gazet, ale tłumią moją chorobę, więc coś za coś.

To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

Re: Jak czujesz swoje Leki ?
.
Ostatnio zmieniony sob wrz 03, 2016 3:19 pm przez eN, łącznie zmieniany 1 raz.
- DZIECKO ZDROWIE
- zaufany użytkownik
- Posty: 1981
- Rejestracja: sob wrz 10, 2005 7:56 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Polska
Re: Jak czujesz swoje Leki ?
Lewoskrętny beztlenowiec to jesteś ty, hehe
Ty właśnie ty, nikt inny. 



