Na schizofrenię cierpi prawie 400 tys.
Moderator: moderatorzy
Re: Na schizofrenię cierpi prawie 400 tys.
Jedyna szansaSzansą na utrzymanie pacjenta w społeczeństwie i odciążenie opiekunów są leki o przedłużonym uwalnianiu w zastrzykach (LAI).
– To jest jedyna szansa pacjentów, żeby powrócić do normalności. Bardzo ważne w schizofrenii jest to, że pacjent nie ma wglądu w swoje objawy psychotyczne. On nie czuje tego, że jest chory. Ten moment, w którym podajemy mu leki w iniekcjach, to jest ten moment, w którym pomagamy mu zacząć współpracę z nami – mówi dr Maja Polikowska.


A gdzie rola psychoterapii indywidualnej i grupowej


Gdzie rola całego środowiska terapeutycznego, tego leczniczego milieu


Przecież te role są nie do przeceniania w procesie zdrowienia ze schizofrenii



Leki o przedłużonym działaniu + praca zawodowa, ale z pominięciem psychoterapii i socjoterapii, to idealna droga do produkcji posłusznych cichych zombie, a nie szczęśliwych, twórczych ludzi

- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12334
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Na schizofrenię cierpi prawie 400 tys.
Tak racja.Normalność to nie tylko nie czucie objawów.To budowanie więzi z ludzmi,wyrażanie emocji,asertywność. Mówienie o swoich problemach umiarkowanie i nie wszystko,nie od razu,nie każdemu.Praca jest ważna zgadza się daję poczucie bycia na równi,tak jak rodzina,dziecko.Stereotypami odbiera nam się szanse i sami niekiedy sobie tworzymy ograniczenia.hvp2 pisze:Jedyna szansaSzansą na utrzymanie pacjenta w społeczeństwie i odciążenie opiekunów są leki o przedłużonym uwalnianiu w zastrzykach (LAI).
– To jest jedyna szansa pacjentów, żeby powrócić do normalności. Bardzo ważne w schizofrenii jest to, że pacjent nie ma wglądu w swoje objawy psychotyczne. On nie czuje tego, że jest chory. Ten moment, w którym podajemy mu leki w iniekcjach, to jest ten moment, w którym pomagamy mu zacząć współpracę z nami – mówi dr Maja Polikowska.![]()
![]()
A gdzie rola psychoterapii indywidualnej i grupowej![]()
![]()
Gdzie rola całego środowiska terapeutycznego, tego leczniczego milieu![]()
![]()
Przecież te role są nie do przeceniania w procesie zdrowienia ze schizofrenii![]()
![]()
![]()
Leki o przedłużonym działaniu + praca zawodowa, ale z pominięciem psychoterapii i socjoterapii, to idealna droga do produkcji posłusznych cichych zombie, a nie szczęśliwych, twórczych ludzi
Re: Na schizofrenię cierpi prawie 400 tys.
Jak ktoś uporczywie nie chce się leczyć to żadna jakaś tam terapia grupowa czy nawet najlepszy psycholog nie pomoże.
Gdy innych szans leczenia pacjent sobie nie daje "To jest jedyna szansa pacjentów, żeby powrócić do normalności" są właśnie zastrzyki !!! ( i zgadzam się z tym w 100%).
Gdy innych szans leczenia pacjent sobie nie daje "To jest jedyna szansa pacjentów, żeby powrócić do normalności" są właśnie zastrzyki !!! ( i zgadzam się z tym w 100%).
W całym chaosie jest kosmos
w całym nie porządku sekretny porządek.
w całym nie porządku sekretny porządek.