l’Hôpital TGV (zamknięty oddział XXC)

forumowiczów dzieła własne

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
mmatys
zarejestrowany użytkownik
Posty: 6
Rejestracja: wt wrz 23, 2008 4:36 pm

l’Hôpital TGV (zamknięty oddział XXC)

Post autor: mmatys »

l’Hôpital TGV (zamknięty oddział XXC)

Pędzi
Szybciej niż wiatr
Atmosfera napięta
Każdy chce zdążyć wysiąść na czas

I jeszcze te kontrole biletów
Trzy razy dziennie
W postaci tabletek
Nie dają spokoju pasażerom.

wrzesień 2008
.żondzi pienionc.żondzi xionc.
Odlegly
bywalec
Posty: 46
Rejestracja: czw lip 09, 2009 9:25 pm
Lokalizacja: Londyn

Re: l’Hôpital TGV (zamknięty oddział XXC)

Post autor: Odlegly »

Znakomite...
Mój pierwszy(nieco za długi)post opisujący historię mojego syna napisałem w dziale - KTO POMOŻE - w wątku ŚWIERZAK POZDRAWIA. Umiesciłem w nim moment ujawnienia się choroby. Nie zauważyliśmy wcześniej jej obecności w naszym życiu. Zdarza się.
Awatar użytkownika
moi
moderator
moderator
Posty: 27824
Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
Gadu-Gadu: 9
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kontakt:

Re: l’Hôpital TGV (zamknięty oddział XXC)

Post autor: moi »

Bardzo dobry wiersz!
Gratulacje.

Pozdrawiam.m.
kuni
zaufany użytkownik
Posty: 193
Rejestracja: czw lip 30, 2009 3:16 pm

Re: l’Hôpital TGV (zamknięty oddział XXC)

Post autor: kuni »

Ciag dalszy:
A moje Glosy mowia mi to:
w przedziale ktos krzyczy Vetto!

Ten Glos jest nie do zniesienia,
musze go zmienic jak zawsze,
bo kojarzy mi sie to wlasnie,
z moim sposobem myslenia,
I wylazi ta zjawa zludzenia,
pozdrawiam do uslyszenia.

A chcesz wiedziec kto to taki,
Zajrzyj do skrzynki na ptaki.
On powie ci ze to Urojenie
mniej wiecej tak,
to tylko moje zludzenie.

Byc moze to co napisalam jest glupie,
ale czesto mam wszystko w d...e.
Dalszy ciag bedzie na powno,
dolacz sie prosze ze mna.
Bedziem tworzyc jak pijani.
I tak wszystko jest przeciesz do bani.
A kto watpi w sedno sprawy,
niech sprobuje naszej Zabawy.
Ona wyglada niezbyt pieknie,
Za to przynosi korzysci wielkie,
bo coz znaczy tworczosc bez urojenia,
ona sie zawsze tak pieknie zmienia.
Pragniesz dolaczys sie do nas,
zapraszam Was chetnie,
ale tylko tych co maja urojenia,
ktore czasami sa nie do zniesienia.

Bez nas wszystkich bylby ten swiat zbyt cichy,
przypuszczam, ze nie do zniesienia,
jeszcze raz zapraszam chetnych.

Snuj wiersze na bazie mowy gietkiej,
jak sie przeliczysz bedziesz byc moze dotkniety.
Koncze juz moje pisanie, bo zbiera mnie na spanie.

Lykne jeszcze tabletke i zasne w mojej nirwanie,
by powitac Was wszystkich w moim codziennym balaganie.

Czesc moi kochani i tak wszystko jest do bani, bo mi sie wszystko wali.
Trzymajcie sie rodacy zapraszam do tworczej pracy.
Kuni
Awatar użytkownika
MAdzialena
zaufany użytkownik
Posty: 508
Rejestracja: pn mar 17, 2008 5:51 pm

Re: l’Hôpital TGV (zamknięty oddział XXC)

Post autor: MAdzialena »

Pierwsza część wiele lepsza
Awatar użytkownika
aspagnito
zaufany użytkownik
Posty: 436
Rejestracja: czw mar 15, 2007 6:16 pm
Status: byk z zaświadczeniem o niekaralności, płeć księżycowa
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Proxima B

Re: l’Hôpital TGV (zamknięty oddział XXC)

Post autor: aspagnito »

Bardzo podoba mi się ten dystans, który złapałaś do traumy leczenia. Wyraża się jednak w pewnej "pustce niezrozumienia".. w sumie i fajnie, ale spróbuj tę pustkę, której przecież nikt prócz pacjentów nie rozumie lepiej - wzbogacić o absurd. Absurd jest najlepszą odpowiedzią na paradoks/sprzeczność. Jeśli uda Ci się zauważyć tą traumę tragedii i tę tragedię wyrazić w pewnej formie "komedii".. to chyba będziesz mogła powiedzieć, że ten dystans nie jest pusty, a dystansuje Cię w sposób bardziej określony.
Nie zrozum mnie źle - nie chodzi o nabijanie się z tragedii. Żadna komedia tego nie robi. Komedia przedstawia dramat, a komedialne są zawsze motywy krzywdzących.
„;”/. FLEHTI
bln(tęczowo, ezoterycznie, kwieciście);
ODPOWIEDZ

Wróć do „wrażliwość, twórczość”