Ostatnio pytałem moja doktor czy będę mógł kiedyś te pieprzone leki odstawić. To powiedziała mi, że nie wie.
Przez te ostatnie 3 lata od wyjscia ze szpitala teraz w czerwcu dwa razy nie wziąłem leków ( byłem na weselu i trochę wypiłem - oczywiście nie dużo ) I znów bez lkeów poczułem się świetnie. Chcę sie od razu rozmawiać, śmiać tańczyć itp. Zaczałem znowu tęśknic za normalmym zyciem bez leków. Każdy z Was mi powie, że to normalne ,że sie dobrze czuje kilka dni po odstawieniu a później choroba wraca. A MOŻE BY NIE WRÓCIŁA !? Dlatego chciałbym sie zapytać czy sa osoby na forum, które odstawiły leki i choroba im nie wraca. Czy jest jakas nadzieja,że mozna będzie te leki całkiem odstawić ?
