profil psychologiczny osób twórczych

forumowiczów dzieła własne

Moderator: moderatorzy

czy uważasz się za osobę twórczą?

tak
12
75%
nie
4
25%
 
Liczba głosów: 16

Awatar użytkownika
jeremi
zaufany użytkownik
Posty: 647
Rejestracja: sob gru 08, 2007 6:56 pm

profil psychologiczny osób twórczych

Post autor: jeremi »

Krzysztof Inglik pisze:Wśród ludzi od zawsze pojawiały się jednostki genialne i nadzwyczaj twórcze. Z reguły taką odmienność uzasadniano "darem od Boga", jakąś interwencją siły wyższej. Wiedza 'potoczna' pełna była spekulacji na temat różnic pomiędzy osobami twórczymi a przeciętnymi, tak więc naturalnym jest, że rozwój psychologii w XIX wieku wprowadził zjawisko twórczości w zakres zainteresowań naukowców. Indywidualnych cech osób twórczych należy się doszukiwać w sferze intelektu, osobowości oraz w dziedzinie zaburzeń zachowania. Należy się także zastanowić, czy cechy te stanowią przyczynę predyspozycji i zachowań twórczych, czy też raczej ich uboczny skutek.
http://inglik.com/inne/01.html

zachęcam do przeczytania. taka ciekawostka.
zwróćcie uwagę na schizotypię..
Awatar użytkownika
jeremi
zaufany użytkownik
Posty: 647
Rejestracja: sob gru 08, 2007 6:56 pm

Post autor: jeremi »

wcześniej były jakieś dziwne problemy, ale teraz widzę, że temat działa..
to cudnie.

zapraszam do dyskusji.
chociaż nie wiem czy jest o czym dyskutować, heh.
bogdan
zaufany użytkownik
Posty: 550
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 11:40 pm

Post autor: bogdan »

No i co to duzo mowic?

Nawet krojenie papryki do obiadu moze byc chwila kreatywnej sztuki...

Obrazek
bogdan
zaufany użytkownik
Posty: 550
Rejestracja: ndz lut 24, 2008 11:40 pm

Post autor: bogdan »

Nie moglem wyedytowac posta, wiec wklejam jeden pod drugim.

Obrazek
Awatar użytkownika
jeremi
zaufany użytkownik
Posty: 647
Rejestracja: sob gru 08, 2007 6:56 pm

Post autor: jeremi »

hah. pojęcie 'piękna' i 'sztuki' jest oczywiście subiektywne.. (:
moim zdaniem fajowo wyszła ta papryka, taka ciekawostka. ale czy to sztuka?.. według mnie nie do końca. ;)

co tu dużo mówić?.. w sumie nie wiem.
chciałem chyba głównie zwrócić uwagę na schizotypię. ogólnie bardzo mało się o tym mówi, niewielu wie 'z czym to się je'. piszę o tym, bo sam jestem schizotypem i jednocześnie artystą.

co prawda mam za sobą epizod psychotyczny, ale nie wiem dokładnie jakie są relacje między samą schizofrenią a twórczością, dlatego zapytam was: czy wybuchy psychoz pobudzają czy hamują wasze dążenia twórcze?

u mnie było to tak, że przez okres szpitali (i chwilę po) tworzyłem niewiele i głównie były to twory nienajlepszej jakości, mimo iż w głowie miałem masę obrazów, scen, które mógłbym opisać. po prostu nie potrafiłem tego wszystkiego zamienić w słowa, jakby ktoś mi uciął ręce i zakneblował usta, a ja w środku krzyczałem!
dopiero kiedy doszedłem trochę do siebie, mogłem znowu pisać jak dawniej.

w tym artykule zadano też ważne pytanie: 'czy twórczość jest ubocznym efektem zaburzeń, czy zaburzenia są efektem ubocznym twórczości'?

w moim przypadku było chyba tak, że to zaburzenia były efektem ubocznym twórczości. ale generalnie nie wiem jak to było naprawdę. w sumie to nie ma to już znaczenia.. jestem po dwóch pobytach w szpitalu, a tworzyłem i tworzę nadal.. bo twórczość jest dla mnie najważniejsza w życiu. nieważna miłość, przyjaciele, pieniądze czy cokolwiek.. liczy się tylko twórczość, Piękno, sztuka.
dla Piękna rezygnuję z życia..

a jak to jest u was, drodzy twórcy?
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: profil psychologiczny osób twórczych

Post autor: piotr 84 »

co tu dużo gadać każdy chce być poeto pisarzem malarzem "tylko robić nie ma komu" to cytat z Kiepskich tego serialu ale ile w nim racji :lol:
darek1
zarejestrowany użytkownik
Posty: 4
Rejestracja: ndz lip 05, 2009 10:04 pm

Re: profil psychologiczny osób twórczych

Post autor: darek1 »

wg mnie to jest tak że przy twórczości a raczej takich wzniosach twórczych nieprzyzwyczajeni wpadamy w wytężoną prace prawej półkuli muzgowej zostawiając troche lewą do czego niejesteśmy przyzwyczajeni i troche sie wtedy gubimy.
powrót do równowagi połkul jeśli jest przeprowadzany chemicznie neuroleptykami troche trwa

przy wytężonej pracy prawej półkuli lewa odpoczywa co powoduje zanik logiki np umiejętności liczenia , nawet tabliczka mnożenia czyli 2 razy 2 jest problemem ;)
wybranie rozmiarów płótna to niemożliwość ;)pisać ołówkiem czy długopisem ? :)

a tyle chciało by się przekazac :)

jest wiele np technik oddechowych czy medytacyjnych pozwalających rozwijać rowój twórczy czyli coś co nazywam odloty prawej półkuli .

są one skuteczne w naszym przypadku i to bardzo do powrotów do harmonii obu półkul
trenując ostatnio te zabawy energetyczne i oddechowe i hatha joge troszke zauważyłem że nagle potrafie w pozycjii kwiat lotosu unosić sie oddechem na wodzie w bezruchu ;)

każdy , każda z nas chyba musi znależć własne metody odpowiednie dla siebie na inny styl życia niż mają nasi sąsiedzi i rodzina
ODPOWIEDZ

Wróć do „wrażliwość, twórczość”