Lekarze z powołania

[redaktor]

Mam pytanie.
Zdarzają się jeszcze lekarze. którzy idą na studia również z powołania, a nie po to tylko, żeby wykonywać bardzo prestiżowy zawód ( plus jeszcze taki bonus dla lekarza- mężczyzny, że on jest bardzo pożądanym przez kobiety " towarem " na rynku matrymonialnym ) i kosić ciężką kasę na prywatnych praktykach ?.

[Piotrek]

[Wspaniale]

A kiedy to niby było inaczej? Zawód lekarz był i jest wysoko ceniony i dlatego był wybierany. W myśl zasady, że występują wyjątki od reguły zdarzają się tacy z powołania i dzisiaj, jak byli kiedyś.

[Gehenna]

lekarze z powołania?
chyba tylko w literaturze

[Petruccio]

Na pewną są. Np. Pani Judym.

[Margareth]

.

[Gehenna]

zdiagnozowanym lekarzem

[Margareth]

.

[Wspaniale]

A na którym jesteś roku studiów lekarskich? I jaką w przyszłości specjalizację chciałabyś wybrać, Margareth?

[Margareth]

.

[mamuska]

duzo ludzi robi cos czego nie kocha robic. Take zycie.

[F20]

duzo ludzi robi cos czego nie kocha robic. Take zycie.

Jak to czytam to mnie rozwala na strzepy tak jakby logiczne uzasadnienie jakiegos skur....syna ktory udupil mnie pieklem w pracy ktorej nigdy nie chcialem ktora jest dlamnie uciazliwa ktora sprawia mi duzy klopot z ktorej nie moglem zwiac bo wowczas mi schizifrenia takie reemisje krecila po ktorych sie odechciewalo zyc. Po latach natworzyly mi sie tu niezle problemy i jak sie pojawia taki stan psychotyczny usprawiedliwiajacy to kipie wsciekloscia. Czuje sie jakbym musial chodzic do szkoly z tzm wszystkie przedmioty ktorych niecierpie polski, geografia it zamiast fizyki matematyki nagle polowa dnia w zyciu staje sie koszmarem.
Lekarze z powolania nie istnieja! Proponuje pozabierac im pensje i niech sobie dorabiaja np sprzataniem po domach wtedy lapowki byly by tansze.

[fruzia]

No cóż,nie znam.

[grenadine]

Lekarzem z powołania jest moja trzecia doktor Kama Katarasińska-Pierzgalska. Chodzę do niej już półtora roku i nie można jej nic zarzucić, w pełni profesjonalna, niesamowicie ciepła, wzór lekarza, wysoka kultura osobista, delikatność, uśmiech. Niestety przyjmuje tylko prywatnie, jeśli dla kogoś finanse nie mają dużego znaczenia to polecam z całego serca

[Petrus2]

Trochę odgrzeję "kotleta"
Myślę, że z lekarzami jest tak, jak i z innymi zawodami: są ludzie z powołania i są tacy, którzy "psują markę" danego zawodu. Nie należy według mnie uogólniać że wszyscy lekarze są źli albo wszyscy księża to pedofile itp.
Po prostu są ludzie dobrzy i źli, mądrzy i głupi, niezależnie od zawodu, trzeba tylko czasem trochę zachodu, żeby znaleźć tych właściwych.

[AleksandraK]

Lekarze z powołania istnieją, ale czasem najpierw trafi się na takiego, co tylko zniechęci. Warto szukać, pytać.