Zloty/spotkania w Warszawie

[zbyszek]

Ja myślę Ralf, że możemy pójść do Marii, jeśli nas zaprasza. A kto miał być jeszcze u nas ? Jeśli nikt więcej, tylko my, to moim zdaniem chodźmy do Marii. Nie wiem, w jakiej dzielnicy mieszka Marii, lecz chętnie przyszedłbym na krótko ze Stasiem, a potem wrócił i położył go spać. A potem zobaczymy. Fajerwerki i zimne ognie przyniosę.

Marii, jaka to dzielnica ? Ew. Podaj adres na priva. Na ile osób masz miejsce ?
Czy wolałbyś Ralf posiedzieć u nas. Przecież też zapraszamy Marii i osoby, które miały u niej być.

Myślę, że odległość zadecyduje, gdzie i kiedy. Ja mieszkam niedaleko Stadionu Narodowego i tam chyba będą największe fajerwerki.

[Mariii]

Zbyszku, Ralf zna wszystkie szczegóły.
Ma się z Tobą kontaktować.

[Ralf]

Do Sylwestra pozostało już mało czasu, 4 dni.

Także odpowiadam mariii, że do niej nie przyjedziemy. Spotykamy się u anime ok godziny 19:00. Następnie idziemy do zbyszka ok 20:30-21:00. Tam siedzimy do ok 23:00-23:30 i jedziemy na pokaz sztucznych ogni przy stadionie Narodowym. Myślę, że będzie to bardzo skromny sylwester. Co nie znaczy oczywiście, że to jest jakaś wada. Będzie kameralnie, cicho i spokojnie.

Informuje zbyszka, że ok 24:00 wracamy do domu. Aha! Zbyszku nadal nie odpisałeś mi w kwestii jedzenia. Jak mam to rozumieć? Wykaż proszę trochę inicjatywy...

[Mariii]

Oki, to udanej zabawy

[zigi]

Bardzo mi przykro ale nie będzie mnie na imprezie sylwestrowej.

Zostałem przedstawiony przed faktem dokonanym i jest mi bardzo przykro z tego powodu ...

Życzę wszystkim miłej zabawy !

[Ralf]

Przykro mi z tego powodu zigi. Widzę że ten sylwester stoi pod dużym znakiem zapytania. Zastanawiam się poważnie czy go jednak nie spędzić w domu, na spokojnie z ukochaną osobą.

[Antonio Kontrabas]

Ralf, co zrobiles z biednym kotem?

[Mariii]

Przykro mi z tego powodu zigi. Widzę że ten sylwester stoi pod dużym znakiem zapytania. Zastanawiam się poważnie czy go jednak nie spędzić w domu, na spokojnie z ukochaną osobą.

Mi też przykro, zarówno z powodu kłopotów zigiego, jak i Waszego Sylwestra
Może, wreszcie Nowy Rok będzie lepszy, dla nas wszystkich...

[moi]

Zastanawiam się poważnie czy go jednak nie spędzić w domu, na spokojnie z ukochaną osobą.

A powiadomiliście o tym Zbyszka? Rozmawiałam z nim i on jest przekonany, że do niego przyjdziecie.

Pozdrawiam.m.

[Ralf]

Nastąpiły pewne zmiany. Zbyszek o nich wie moi, spokojnie.

[Ralf]

To już dziś! Do zobaczenia wieczorem!!!

[sophie]

Udanej zabawy

[Ralf]

Spotkanie Sylwestrowe było BARDZO udane. Spotkaliśmy się, popiliśmy, pojedliśmy a na końcu był pokaz sztucznych ogni. Z ankiety wynika że Warszawa byłaby dobrym miejscem na następne spotkanie, tak? Zachęcam do dalszego głosowania. Myślę że integrowanie się, spędzenie czasu w miłej atmosferze dla nas, osób chorych to bardzo ważne. Także zachęcam, proszę piszcie swoje propozycje miejsc spotkań i dat. Wspólnie dojdziemy do kompromisu i coś wybierzemy. To nie jest łatwe ale wierze że wspólnymi siłami uda nam się zrealizować kolejny ZLOT z forum evot.

Idzie wiosna, dni coraz dłuższe i cieplejsze także to dobry czas na SPOTKANIE.

ZAPRASZAM. Jeśli ktoś woli pisać PW to na każdą wiadomość odpisze.

Ralf

[Ralf]

Myślę że jest trochę chętnych na spotkanie w Stolicy.

Mogę się podjąć jego zorganizowania gdyby była taka potrzeba.

cezary123 wstępnie zadeklarował swój udział. Trochę ludzi z Krakowa a nuż uda się zachęcić.

Proszę wypowiedzcie się czy byłoby zapotrzebowanie a jeśli tak to kiedy Wam pasuje taki zlot/spotkanie z forum evot.

Jeśli ktoś by chciał przenocować też znajdziemy rozwiązanie.


Miasto jest bardzo bogate jeśli chodzi o miejsca które warto zobaczyć także spotkanie byłoby też w części poświęcone zwiedzaniu.


Pozdrawiam,



Ralf

[Walet Pikowy]

Musze powiedziec,ze mialem sen,w ktorym bylem na zlocie w Warszawie

[Piotrek007]

.

[think]

Nie miej obiekcji, każdy jest mile widziany na takim spotkaniu, no, przynajmniej takie mam nadzieje . Ja co prawda na żadnym nie byłam, ale z relacji wnioskuję, że trudno o nudę - pogadasz, popijesz i pozwiedzasz, a w miesiące letnie też popływasz .

[Walet Pikowy]

Ja pojade na kolejny zlot ale gdy bedzie zamowione whisky bo wtedy jestem w stanie z wami gadac na legalu na tym towarze

[zbyszek]

Witam, mam w sobotę tj. 17-tego urodziny kolegi mojego synka Stasia, lecz liczę że do 16-tej się skończą i na zapowiadaną przez Ralfa 16:30 chciałbym zdążyć. Ralf wspominał coś o miejscu spotkania przed synagogą na Tłomackim.
....


Oj,sorry. Synagoga została wysadzona przez Juergena Stroopa w 1943. Kto zna Warszawę ten trafi. Może Ralf zechce podać miejsce wg. dzisiejszych drogoskazów, a dla zinteresowanych: http://archiwum.evot.org/wawa/pocztowki ... goga02.jpg

[Ralf]

Do zobaczenia. Spotkanie zaczyna się już od godziny 15:00, potem dołączy do nas Zbyszek.

Ponawiam wiadomość dla osób wahających się by śmiało pisali o swoich wątpliwościach i zadawali inne pytania odnośnie tego spotkania.

Zapraszam,

R.