Środki uspokajające na niewielkiej ilości alkoholu

[Miś Uszatek]

Witam

Czy ktoś z was korzystał ze środków uspokajających np. melisa czy coś tam od klimuszki na niewielkiej ilości alkoholu? Ja właśnie napiłem się kieliszek dopper herzta na serduszko. Stoi to u mnie a tata nie chce pić. Czy taka niewielka ilość w postaci jednego góra dwóch kieliszków dziennie mi zaszkodzi? Nie mam tu na myśli upijania się jak przysłowiowa świnia.

[antygratis]

Zaszkodzi. Będziesz robił głupoty (np. macał nieswoje panny), bełkocał, a później nic nie pamiętał. Doppel Herz na serduszko to zuo.

[Miś Uszatek]

Żartujesz czy mówisz serio? Sory ale to mnie interesuje.

[antygratis]

Żartuję no. Jak mogłaby Ci zaszkodzić śladowa ilość alkoholu pod postacią kropelek na serce... Żeby alkomat wykazał 0,2 promila musisz wypić jedno piwo albo więcej - zależnie od masy ciała. W przypadku, który opisujesz jest to chyba 0,0002 promila, dawka w ogóle nie psychoaktywna. Już bardziej bym się przejmował pozostałym, poza alkoholem, składem kropli Doppel Herz.

[Miś Uszatek]

Acha. Nie no bo na butelce od dopper hertza jest napisane że jeden kieliszek zawiera tyle co 70 ml piwa 5 % procentowego. A butelka piwa ma nie wiem ile ma ze 400 ml albo 300 ml?? Więc ja pije jakiś 1 %.

[antygratis]

Butelka 0,5 litra piwa około5cioprocentowego = 25 ml czystego alkoholu etylowego.

[Bright Angel]

Nie zaszkodzi Ci. Przecież z ziół też się robi nalewki, czyli zioła na spirytusie. Wtedy niektóre zioła tylko mocniej działają.
A jedno piwo to 500 ml.

[Miś Uszatek]

Dlaczego za przesade? Przecież alkohol wzmacnia działanie ziół.