Samotność w schizofreni

Dla osób szukających ogólnej pomocy i wstępnej orientacji dotyczącej choroby.
Kto umie dokładniej nazwać problem proszę pisać w działach tematycznych "Ogólnej dyskusji"

Moderator: moderatorzy

Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Arom
zaufany użytkownik
Posty: 2413
Rejestracja: wt sie 30, 2011 9:30 pm
płeć: mężczyzna

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: Arom »

Samotność jest stanem prawdy, nie stwarza fałszywych złudzeń.
W chwili próby pozostajemy sami, również w chwili śmierci.
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: koniczynka26 »

Arom ma rację w tym co pisze że samotność jest stanem prawdy dzięki któremu nie stwarzamy sobie fałszywych złudzeń. Poza tym samotność może być też czymś bardzo dobrym gdy łączy się z niezależnością i wolnością i gdy bardzo lubimy siebie i mamy wysokie poczucie własnej wartości i mamy bardzo dobry kontakt z samą sobą Ja na przykład bardzo lubię samą siebie mam z sobą samą bardzo dobry kontakt bardzo dobrze znam samą siebie i nie potrzebuje być z kimś w związku by się czuć szczęśliwa wystarczą mi moje zainteresowania by czerpac z życia przyjemnosc i cieszyć się życiem Ja dla samej siebie jestem najcenniejszym darem i generalnie ja sama sobie wystarczam.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11088
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: hvp2 »

koniczynka26 pisze:generalnie ja sama sobie wystarczam.
To skąd ta nagła fala aktywności na forum w takim razie? ;)
Awatar użytkownika
koniczynka26
bywalec
Posty: 566
Rejestracja: pt paź 17, 2014 7:07 pm
Status: rencistka

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: koniczynka26 »

Ja piszę na tym forum ponieważ traktuję to jako doskonałą i bardzo cenną formę psychoterapii grupowej i dlatego zamierzam nadal pisać na tym forum aby móc się dzięki wam jeszcze więcej dowiedzieć o samej sobie i podbudowac się wewnętrznie bo dla mnie jest to bardzo ważne
mateuzs
bywalec
Posty: 508
Rejestracja: wt wrz 30, 2014 8:26 pm
płeć: mężczyzna

z prochu powstałeś i w proch się obrócisz

Post autor: mateuzs »

z prochu powstałeś i w proch się obrócisz
Ostatnio zmieniony sob gru 13, 2014 9:45 pm przez mateuzs, łącznie zmieniany 1 raz.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: cezary123 »

mateuzs pisze: W pojedynkę żyje tylko patologia taka jak my skazana na wymarcie ''trefnych'' genów i wyeliminowanie słabych osobników dla dobra ogółu.
Patologia rozmnaża się nie myśląc nawet o prawach ewolucji. :lol:
mateuzs
bywalec
Posty: 508
Rejestracja: wt wrz 30, 2014 8:26 pm
płeć: mężczyzna

z prochu powstałeś i w proch się obrócisz

Post autor: mateuzs »

z prochu powstałeś i w proch się obrócisz
Ostatnio zmieniony sob gru 13, 2014 9:44 pm przez mateuzs, łącznie zmieniany 1 raz.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: cezary123 »

mateuzs pisze:moja nieścisłóśc
miałem namyśli takich jak my
chodziło mi o prawdziwie skrajną patologie niezdolna do kluczowych rzeczy
Właśnie przed tym człowieka ratuje indywidualizm i samotność. Przed stereotypami, schematami postępowania rzekomo pasującymi i zbiorową zagładą.
I przed paranoją indukowaną.
mateuzs
bywalec
Posty: 508
Rejestracja: wt wrz 30, 2014 8:26 pm
płeć: mężczyzna

z prochu powstałeś i w proch się obrócisz

Post autor: mateuzs »

z prochu powstałeś i w proch się obrócisz
Ostatnio zmieniony sob gru 13, 2014 9:44 pm przez mateuzs, łącznie zmieniany 1 raz.
mateuzs
bywalec
Posty: 508
Rejestracja: wt wrz 30, 2014 8:26 pm
płeć: mężczyzna

z prochu powstałeś i w proch się obrócisz

Post autor: mateuzs »

z prochu powstałeś i w proch się obrócisz
Ostatnio zmieniony sob gru 13, 2014 9:49 pm przez mateuzs, łącznie zmieniany 1 raz.
amp
zarejestrowany użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pn lis 24, 2014 11:14 am
Status: psycholog

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: amp »

Moim zdaniem, kiedy patrzę na zmiany we współczesnym świecie to relacje między ludźmi są inne, na innym poziomie, wiele przenosi się właśnie do sieci, coraz mniej spotkań w realu. Weźmy choćby młodzież czy dzieci ( pisze o swoich własnych, które obserwuje) rozmawiają przez komunikatory internetowe, nie chce im się ruszać sprzed monitora aby spotkać się z drugim człowiekiem. Uważam, że to też kwestia zmieniających się czasów, wszyscy jesteśmy trochę bardziej samotni.
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: the end »

Hej amp. :)

To chyba jakiś cyfrowy kontakt z Światem. Jest to trendy odbieranie rzeczywistości, nawet jeśli chodzi o samych rówieśników, o kontakty z nimi. Łatwiej napisać niż powiedzieć, lepiej wrzucić fotkę na fb, niż pogadać o tym w szkole...
Samotność może i zawsze mogła nam doskwierać, teraz jest to cyfrowa samotność. Współczuję jeśli ginie Ci kontakt z dziećmi przez to... :auto-ambulance:
nic
amp
zarejestrowany użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pn lis 24, 2014 11:14 am
Status: psycholog

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: amp »

ja mam z nimi kontakt, mocno wszak nad tym pracuje, ale kiedy porównuje jak to było w czasach kiedy ja chodziłam do szkoły a jak jest teraz to zmiana jest ogromna. Dam przykład: ostatnio mój syn zaprosił kolegę i siedzą w tym pokoju i nic nie gadają, cisza absolutna...... Idę bo jak dzieciaki były małe to zazwyczaj cisza była niepokojącym znakiem tego, że coś się dzieje, zaglądam.. Mój syn siedzi przed komputerem stacjonarnym a jego kolega przed laptopem i grają rozmawiając przez komunikator
o zgrozo!!!!!
cóż to chyba znak naszych czasów, że wiele kontaktów przenosi się do sieci tyle że nie każdemu to odpowiada
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: the end »

Starsze pokolenie na pewno będzie miało większe problemy z akceptacją tego trendu. Niestety, jeśli już gadają w taki sposób przez komunikator to straszne jest, mówiąc krótko. Może to przechodzi z wiekiem? Choć tego chyba nie wiemy, bo to cyber-najmłodsze-pokolenie jeszcze nie dorosło.

Jak może znajdą dziewczyny to wyjdą z tego, za jakiś czas... Jakieś hobby pewnie też może z tego łatwo wyciągnąć, ale trzeba mieć chęć do takiej pracy...
nic
amp
zarejestrowany użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pn lis 24, 2014 11:14 am
Status: psycholog

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: amp »

piszesz że to nie trend dla starszego pokolenia, zależy z jakiej strony na to patrzeć, ja powiem tak do końca roku pracuję z domu, przez internet, musiałam zmienić lokalizację mojego miejsca pracy itd. jestem naprawdę zdziwiona jak wiele osób woli korzystanie z moich usług za pośrednictwem sieci właśnie, nie pomyślałąbym że to jest dla ludzi wygodniejsza forma kontaktu niż twarzą w twarz, a to jest fakt, takie czasy :o
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: the end »

Ja sam miałem pracować przez internet, ale chyba nie wypali. Miałem bardziej na myśli to, że internet zastępuje rówieśników i gry czy zabawy, nie mówiąc o jakiejś pasji. Szkoda, bo Świat jest na prawdę ciekawy. Przyznam się, że dużo spędzam czasu przed komputerem, ale nie mam problemu, żeby z kimś pogadać, się spotkać, iść gdzieś. Gdybym miał kasę, to i na trening, czyli chyba od przyszłego roku (pracy nie mam). Dla mnie net to bardziej sposób komunikacji na odległość i zdobywania informacji. Dzięki temu mogę się rozwijać, mnóstwo ciekawych wykładów, w sumie i książek mam dzięki sieci.
nic
amp
zarejestrowany użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pn lis 24, 2014 11:14 am
Status: psycholog

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: amp »

cóż, czasy się zmieniają, trzeba się przystosować, tak przebiega proces ewolucji ;)
the end
zaufany użytkownik
Posty: 18813
Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: bla bla
Lokalizacja: Brak

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: the end »

Tak, globalizacja.

Powodzenia w pracy, ciekawe, psycholog przez internet? Może nawet bym skorzystał. ;) Choć wolę na żywo, ale też coś. :)
nic
amp
zarejestrowany użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: pn lis 24, 2014 11:14 am
Status: psycholog

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: amp »

Jeśli przynajmniej na razie masz trochę czasu to zajrzyj na mój portal ( moje ukochane dziecko), zapraszam do komentowania
http://mojealterego.pl/
Matt
moderator
moderator
Posty: 2474
Rejestracja: wt cze 10, 2014 12:50 pm
płeć: mężczyzna

Re: Samotność w schizofreni

Post autor: Matt »

amp pisze:cóż, czasy się zmieniają, trzeba się przystosować, tak przebiega proces ewolucji ;)
Tylko pytanie jest czy dobrze na tym wyjdzie ludzkość :?: jeżeli w tej chwili młodzi ludzie mają problemy z kontaktami w realu ....i komu taka sytuacja
najbardziej służy :?: :!: czyżby był by to sposób na jakąś formę kontroli społecznej :?:
Może trochę przeginam wiem ale przyszłość może wyglądać tak jak w filmie Surogaci - i czy tego chcemy ?
Kiedyś wydaje mi się że ludzie byli bardziej ze sobą zżyci niz obecnie mam tu namyśli lata 90-te.
W całym chaosie jest kosmos
w całym nie porządku sekretny porządek.
ODPOWIEDZ

Wróć do „kto pomoże”